Skocz do zawartości

Problem z klientem umowa słowna


hicatt

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Jakis czas temu umowilem sie na wykonanie strony www dla pewnej osoby. Strona zostala wykonana, poprawki naniesione oraz wystawiona faktura VAT z tytułem usługi "Wykoanieni strony internetowej". Faktura zostala opłacona, a po 3 mesiacach klient dzwoni z pytaniem czemu nie widzi siebie w google. Odpowiedzialem, ze to jest pozycjonowanie a za takie rzeczy placi sie dodatkowo. Wycenilem swoja usluge i zakonczylem rozmowe. Po paru tygodniach klient zbulwersowany dzwoni, ze pozycjonowanie powinno byc wykonane razem ze strona www i prosi o zwrot pieniedzy ktore zaplacil za strone, oraz straszy mnie ze mi narobi....

Kto ma racje ? Ja czy klient ? W naszej umowie słowej nie było nawet mowy o pozycjonowaniu. Jedynie rozmawialismy o stronie i co ma sie w niej zawierac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 33
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Aż dziwne, że masz wątpliwości..
Umowa mówi o wykonaniu strony, tak- wykonałeś..

Umowa była na pozycjonowanie, nie- olałeś

Straszy Cię jakiś Janusz internetów a Ty się przejmujesz. Na bambus z takimi.

Jeden seo rabin powie tak, a inny powie nie.

Zostałem SEMitą, żeby nawet w pracy siedzieć przy komputerze B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ma wspornego wykonanie strony www z pozycjonowaniem ! To są odrębne usługi.

W ogóle się dziwię, ze takie dziecinne podejście masz do tego "problemu" :glaszcze:

HTTP 200 usługi IT -> Dariusz Janicki | Realizacja serwisów www oraz oprogramowania w PHP / C# / Golang / Node.js / MySQL/ Laravel
Komory normobaryczne - normobaria.tech Wykonawca montażu i instalacji komory normobarii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Po paru tygodniach klient zbulwersowany dzwoni, ze pozycjonowanie powinno byc wykonane razem ze strona www

to co powinno być wykonane masz w umowie , a to klient mówi to niech sobie mówi. Jak Ci klient powie że razem ze stroną miałeś wykonać skok z wieżowca to też uwierzysz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głupia odpowiedź klientowi i głupie gadanie.

Trzeba było mu podać telefon adres do google i powiedzieć żeby się tam zapytał bo ty nie jesteś właścicielem google i nie możesz odpowiedzieć mu na pytanie dla czego jego strona nie jest wyświetlana w google.

Albo zindeksuj mu tą stronę i pokaż po adresie że się wyświetla i niech sp....

Ha Ha Ha: Nie tylko u mnie takie debile się trafiają ( o kliencie mówię oczywiście)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie wyglada na to, ze nie moze odemnie wymagac czegos co klientowi sie wydawało ze powinno byc zrobione. najlepsze jest to, ze klient mnie poinformowal o tym, ze znajomy znalazl studenta 3 roku studiow ktory zrobi strone za 200zł wraz z pozycjonowaniem ktore bedzie po 2 tygodniach juz widoczne w google. A moj klient tak mocno przeplacil za swoja strone i ma do mnie o to zal oraz twierdzi, ze usluga nie zostala wykonana nalezycie gdyz siebie nie widzi w google.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

umowa słowa.... litość

ojtam, ojtam.. ja mam klientów na kilka tysi i miewam umowy na gębę - ale to zależy w jakim towarzystwie się obracasz ;)

Panie Boże, chroń mnie przed debilami, bo rozmowa z nimi powoduje, że  grzeszę pychą..

Były sobie świnki trzy - content, google oraz link | jestem uczulony na pierd*lenie głupot | idiot intruder aka internetowy poszukiwacz prawdy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Róbcie dalej klientów za 300 zł. Co za branża...

"Ja nie bywam w kuluarach, nie wiem gdzie to jest. Bywam w innych miejscach w innym towarzystwie..." SEO Norris - cytat roku 2014
"Dlatego dużo firm i freelancerów zajęło się pp, nie poradzili sobie z klientami i aktualizacjami algo." Cytat wszech czasów!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Teoretycznie wyglada na to, ze nie moze odemnie wymagac czegos co klientowi sie wydawało ze powinno byc zrobione. najlepsze jest to, ze klient mnie poinformowal o tym, ze znajomy znalazl studenta 3 roku studiow ktory zrobi strone za 200zł wraz z pozycjonowaniem ktore bedzie po 2 tygodniach juz widoczne w google. A moj klient tak mocno przeplacil za swoja strone i ma do mnie o to zal oraz twierdzi, ze usluga nie zostala wykonana nalezycie gdyz siebie nie widzi w google.

To jest pieprzenie na zasadzie bo ja widzałem dzi ....wki za 50 zł a ty robisz loda za 5000. Umówił się na usługę. Zrobiłeś. Zapłacił. Niech spada albo znajdzie studenta za 200 zł . Wyślij go na to forum niech sobie poczyta jakie są problemy czasem z zaindeksowaniem nowej strony, a co dopiero mówić o pozycjach na konkretne frazy.

A pan Kazio to nawet za wymianę oleju w S klasie bierze 50 zł. To po co pan przyjechał do salonu mercedesa.

Każdy ma swoje cenniki. Wyceniasz robotę zanim zaczniesz. Jak klientowi nie pasuje to niech robi sam a jak zaakceptował to niech się goni.

No chyba że zwaliłeś robotę i strona ma błędy które uniemożliwiają indeksację. Np. nie zdjąłeś blokady w robots.txt i google ją pomija.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności