Mati respect

[Gość]

No niestety, kto wie, może matka 4letniego dzieciaka by przeżyła, gdyby nie ta idiotyczna mania d3bili i ogólnie to współczuję, bardzo...

Zawsze, gdy ktoś ze mną rozmawia ale jednocześnie gapi się w ten pie..olony telefon, to odrazu mówie, że skoro ignorujesz mnie w ten sposób, to ja się żegnam.

[SzlafRock]

Tymczasem na forum ktoś pisze, że tak nie można, że zrobiłby inaczej, zachowałby się tak samo jak bohater artykułu i wszyscy tak powinni się zachowywać.. No tak.. Na forum...

Taka jest prawda. Łatwo jest pisać na forum, gorzej jest w rzeczywistości.

Bardzo mało jest osób, które zatrzymują się na widok wypadku i próbują udzielić pomocy. Więcej jest niestety tych co chcą zdobyć materiał na fejsa.

[Beerbant]

Współczuje Matiemu, zawsze lekka trauma zostaje, miałem "podobny" przypadek, w woju jak siedziałem w anclu wartownik strzelił samobója i nic nie dało zrobić (dwie dziury wielkości pięści w plecach).

Co do gapiów to goniłbym na kopach ...

[unnamed]

Bardzo mało jest osób, które zatrzymują się na widok wypadku i próbują udzielić pomocy.

Na szczęście są też ludzie ktorzy się zatrzymują i oby było ich jak najwięcej