Szkolenie - BHS w praktyce

[blake]

którą się opiekuje

Hmmm... Na prawdę ciężko jednak u Ciebie z logicznym myśleniem, dlatego właśnie nigdy w życiu w SEO nie będziesz dobry, pozostaje trzepanie kasy na jeleniach opowiadając im bajki o żabach.

Więc wyjaśnię Ci, bo widzę, że "szersza perspektywa" Cię po prostu przerasta.

1. Nie opiekuje się tym, to jest moje

2. Temat z 2012 roku

3. Zobacz na ostatnie "aktualności" na tej stronie

4. Zostało mi jeszcze parę sztuk fajek, jak masz ochotę to mogę Ci podesłać coś do jarania. Siądziesz sobie na auli i zamiast kursantom opowiadać brednie będziesz mógł sobie dyma puścić, po co gardło przemęczać, kursanci na tym lepiej wyjdą.

5. Przez pół roku ta domena była w topach, zarobiła co miała zarobić, ale stwierdziłem, że za dużo zabawy z chińczykami, urzędami celnymi, za dużo papierkowej roboty i jednym słowem szkoda na to czasu jak są lepsze rzeczy do zrobienia.

6. Mógłbym zaraz poprzeglądać Twoje posty, zrobić taką kompilację, że co drugi czytający pluł by na monitor ze śmiechu, ale.. po co.

I tak na zakończenie, może w końcu coś zrozumiesz. Jest takie powiedzenie - jak się nie rozwijasz to się cofasz. Swle były fajne, ale jakieś 10 lat temu, Ty będziesz je odgrzewał do końca życia i o jeden dzień dłużej, przy czym z każdym kolejnym dniem staje się to coraz bardziej żenujące i komiczne. W sieci jeden rok to jak dekada w realu, technologia zapierdziela z prędkością światła a Ty cały czas tkwisz w czasach PRLu zamykając się na ten postęp.

PS. Jak się sprzedają wpisy w tych 10 wypasionych preclach, które nam tu oferujesz w dziale ogłoszeń?

[Uczę się całe życie]

Hmm, zakładam, że softy chyba każdy ma, bez nich nie ruszy nigdzie

Da się. Ja nie uzywam żadnych, Chyba że w PP sie nie da bez tego nic zrobić.

Co do myślenia to jednak racja. Większość skupia się na katalofgach preclach i innych pierdolnikach z postu z 1 kwietnia 2014. może to i dobrze.

Rośnie konkurencja w SEO szkoleniach.

Może ja też zacznę

[SzlafRock]

To jest jasne od początku. Temat od razu powinien znaleźć się w dowcipach.

Niby dlaczego? Ktoś chce coś sprzedać, drugi ktoś chce coś kupić - co was to ku** obchodzi?

Ponieważ to ściema.

Nikt przy zdrowych zmysłach nie sprzedaje recepty na dochodowy biznes za 9k.

Pamiętam super szkolenia jakie organizował koyotek. Pamiętam jak były organizowane szkolenia z obsługi publikera. Wszystko to było robione aby wyciągnąć kasę.

[cyber]

Tylko że my wiemy kto opowiada bajki a pelikany nie są pod ochroną

[bori79]

możliwości są dwie:

a) blake nie podzieli się całą wiedzą jaką posiada

jest na tyle pewny że wie że i tak sobie poradzi z konkurencją ale da ugryźć kawałek tortu a do tego zarobi na refach

[Xann]

@Xann, brakuje Ci argumentów czy to zwykłe amatorskie czepialstwo? wyciągasz "na światło dzienne" tematy, które albo są starymi kotletami (dawno nie aktualnymi od wczoraj) albo tymi z serii dobrych dowcipów..

chętnie by poznał jakieś nowe, bo nie widzie zeby w temacie się coś zmieniło nigdy też nie słyszałem żeby @blacke powiedział coś ciekawego, wiec chętnie coś posłucham, poczytam tylko gdzie ???

Już mieliśmy na PIO konkurs w którym można było wygrać Porsche przyszedł nie wiadomo kto, reprezentował nie wiadmomo kogo i naciagną naiwniaków obiecując im porsze które zamienili na gorsze

https://www.forum.optymalizacja.com/topic/177897-the-blackhat-challenge-2013-konkurs-black-seo-glowna-nagroda-porshe-911-carrera-s/

na koniec polecam cytat:

".....Bardzo dobry pomysł na "konkurs"! Praktycznie wszyscy, którzy zakwalifikowali się do rundy finałowej to Polacy.Na każdym innym forum niż PIO odrazu zostaliście wyśmiani. Nie ma w tym nic dziwnego, bo tam ludzie mają MÓZG. Polacy zaufali "firme", która nie istnieje w ciemno i teraz w rundzie finałowej nabijają konto affilacyjne "niewiadomo kogo".Aż smiać mi się chce jak polacy potrafią być naiwni..."

Lekcja jak zarobić duża kase gratis

[blake]

wiec chętnie coś posłucham, poczytam tylko gdzie ???

A co chcesz jeszcze czytać? O testach swli? Nie wystarczą wyniki zamiast marnej szemranki?

[mcmagik]

Ponieważ to ściema.

Nikt przy zdrowych zmysłach nie sprzedaje recepty na dochodowy biznes za 9k.

Pamiętam super szkolenia jakie organizował koyotek. Pamiętam jak były organizowane szkolenia z obsługi publikera. Wszystko to było robione aby wyciągnąć kasę.

Każde szkolenie w dziedzinie reklamy, handlu i marketingu jest ściemą. Każde szkolenie jest robione aby wyciągnąć kasę. Bez względu na to czy szkolenie zrobione będzie przez Xann'a, blake'a, SzlafRocka, Krychę z Pcimia Dolnego, Tadzia z alkoholowego czy Jadzię z warzywniaka będzie miało jeden cel - dać zarobek "szkoleniowcowi". Może przypadkiem taki szkoleniowiec chlapnie jakąś wiedzą między wierszami ale pojmą ją jedynie Ci samodzielnie myślący, ogarnięci nieco bardziej od kwiatka doniczkowego.

Nie zawsze byłem na swoim - onegdaj byłem handlowcem.. w większych i mniejszych korporacjach i przedsiębiorstwach, które tak chętnie wysyłały mnie na różnorakie szkolenia ze sprzedaży, marketingu, mowy ciała, zarządzania czasem itp. wierząc w ich cudowną moc.. wszystkie miały jeden wspólny mianownik: wprowadzenie iluzji wiedzy i mądrości oraz puentę w stylu "Kim jesteś? Jesteś zwycięzcą"

[edyta]

chętnie by poznał jakieś nowe, bo nie widzie zeby w temacie się coś zmieniło nigdy też nie słyszałem żeby @blacke powiedział coś ciekawego, wiec chętnie coś posłucham, poczytam tylko gdzie ???

Już mieliśmy na PIO konkurs w którym można było wygrać Porsche przyszedł nie wiadomo kto, reprezentował nie wiadmomo kogo i naciagną naiwniaków obiecując im porsze które zamienili na gorsze

@Xann, ze wszystkich "szkoleń" na których byłem zapamiętałem tylko jedno stwierdzenie szkoleniowca, które padło nie podczas jego prelekcji a w kuluarach, przy wódce.. powiedział "najwięcej zawsze zarobisz na głupcach".. co zrobisz..? nic nie zrobisz.. będziesz tłukł sałatę aż miło.. jedyna święta prawda z kilkudziesięciu szkoleń.. głupich nie sieją, sami się rodzą.

[Bart.]

@Xann, brakuje Ci argumentów czy to zwykłe amatorskie czepialstwo?

Zwykła polska zawiść.

O testach swli? Nie wystarczą wyniki

Wyniki są nieważne, ważne, że system ma swój oklejony samochód.

najwięcej zawsze zarobisz na głupcach

Różnie można pojmować głupotę, ale co prawda to prawda.

[blake]

Zostało jeszcze 1 wolne miejsce

[Beerbant]

Ale na tym jednym miejscu może usiąść i 20 osób

[Xann]

Szkolenie odbyło się nie wiadomo kiedy, nie wiadomo gdzie, i nie wiadomo kto był na nim - normalnie jak za okupacji

PS. Czy coś w ogóle wiadomo?

.... Wyniki są nieważne, ważne, że system ma swój oklejony samochód.....

Zapomniałeś dodać fajny samochód.

[blake]

PS. Czy coś w ogóle wiadomo?

Czy często masz tak, że musisz wiedzieć o sprawach, które Cię nie dotyczą?

Gul skacze, wiem, ale żeby było śmiesznej to nawet nie dowiesz się kto na tym szkoleniu był. Jedno jest pewne, Ciebie tam nie będzie, więc jak byś mógł wrócić do swojego tematu o swlach to byłoby fajnie, ja nie mając punktów nie udzielam się w nim.

Wyniki są nieważne, ważne, że system ma swój oklejony samochód.

Widać, że trochę niejasno napisałem o co mi chodziło. To była odpowiedź na to stwierdzenie:

nigdy też nie słyszałem żeby @blacke powiedział coś ciekawego, wiec chętnie coś posłucham, poczytam tylko gdzie ???

Chodziło o to, że mi wystarczą wyniki, które mogę udokumentować i nie mam potrzeby wypisywania bloga o testach swli na frazy "żylaki odbytu" czy o "seo oszystach", którzy to jednak nie są do końca biali a piszą, że są biali Jaki to ostatnio był popularny temat na tapecie? Goole kara za brak strony responsywnej? Oczywiście "aktywność" twórcza naszego kolegi wzmaga się przed każdym półrocznym goleniem jelonków, ale to wiadomo, tak ma być po prostu

[raphel]

Już mieliśmy na PIO konkurs w którym można było wygrać Porsche przyszedł nie wiadomo kto, reprezentował nie wiadmomo kogo i naciagną naiwniaków obiecując im porsze które zamienili na gorsze

Temu Panu proponuje zmienić branże

[Arkaszka]

fajnie zrobiona akcja marketingowa szkolenia -duży szacun za zbudowanie napięcia i aury tajemniczości mam jedno ale, tak naprawdę niewiele wiadomo o twoich niezwykłych osiągnięciach w afiliacji, dla mnie podstawowe pytanie czy te sukcesy, o ile nie wątpię że są, wynikają z tych "patentów", a ile z umiejętności szybkiego wbicia się na odpowiednie frazy