Synek Billa Gatesa

[qwertyuiop]

Synek Billa Gatesa pyta się ojca:

- Tato, chciałbym w końcu zasmakować seksu, ale nie wiem jak

zaproponować to kobiecie...

- Musisz, synu, kupić jej wielki bukiet pięknych róż, zaprosić ją do

wykwintnej restauracji na dobrą kolację i markowe wino, później

zabrać ją ekskluzywnym samochodem do drogiego hotelu...

W tym momencie wtrąciła się córka:

- Tatusiu, a co z romantycznym spacerem nad brzegiem jeziora,

zbieraniem polnych kwiatów w świetle księżyca, szeptaniem czułych

słówek?

- To wszystko wymyślili linuksiarze, córeczko, żeby podupczyć za darmo...

[nrm]

zupełnie zepsuty dowcip.

czyżby zadziałał efekt "głuchego telefonu"?

[thor_in]

Ale nie najgorszy, choć nie słyszałem pierwotnej wersji

[nrm]

pierwotna wersja odnosila sie do OpenSource i imho bardziej akcentowała roznice

[tojan3]

pierwotna wersja odnosila sie do OpenSource i imho bardziej akcentowała roznice

no to faktycznie normanos, dowcip totalnie zepsuty, "linuksowanie" calkowicie zmilo dowcip i juz jest nie do strawienia

poza tym skad wiesz, ktora wersja byla pierwsza?

czepianie, zeby sie czepiac?

[Dustean]

ponoć Bill zaprosił swoją przyszłą żonę na pierwszą randkę do skromnego baru z hamburgerami i bardziej stosował się do zasad "linuksowców"