Dopasowane treści

[dargre`]

W jaki sposób są rozliczane takie reklamy Adsense?

Po zmianie na taki typ reklamy wyświetlają one zawartość mojej własnej strony, a przecież nie płacę za takie reklamy. Stąd wątpliwości co do rozliczania tego typu reklam (niedostępne są dla wszystkich). Może płacą za wyświetlenia? A może wcale, tylko niby oferują taki pseudo widget, mający niby bardziej zaangażować odbiorców strony. Takich widgetów to sobie sam mogę natrzepać, ładniejszych i skuteczniejszych i nie wyglądających na reklamy.

[Cairns]

Znaczy chcesz być wydawcą czy reklamodawcą?

Adsense przede wszystkim płaci za kliknięcia (cofając mniej więcej połowę). Ktoś podobno otrzymuje wynagrodzenie za wyświetlenia, ale to raczej należy traktować jako coś o czym się mówi, ale nikt tego nie widział.

[dargre`]

Piszę o Adsense ale ty chyba nie bardzo wiesz o co chodzi.

W ostatnim czasie Google uruchomiło usługę w wersji Beta, nie ma to jakiejś nazwy a opisane jest miej więcej tak:

Poprawiaj zaangażowanie odbiorców
Wersja beta funkcji Dopasowane treści pozwala osobom odwiedzającym witrynę odkrywać w niej więcej artykułów dobranych na podstawie ich zainteresowań.

Jeśli twoja strona została zweryfikowana i moze używać tego typu rozwiązanie, dla każdej starej i nowej jednostki reklamowej możesz wybrać nowy typ reklamy "Dopasowanie treści" wersja beta.

I jak już pisałem, po wybraniu tego typu taka reklama wyświetla elemnty twojej własnej strony na tejże stronie, chociać nie jesteś reklamodawcą. Że niby reklama ma "podnieść zaangażowanie odbiorców". Nic z tego nie roumiem, o co im chodzi. Jakiś totalny bezsens. Po jaki gwint mam reklamować własną stronę na własnej stronie? A jako publlisher jaki mam mieć z tego biznes? Chyba jakiś niewyypał.

[Cairns]

Rzeczywiście nie wiedziałam. Mnie chyba nie objęli tą usługą pokazywania podobnej treści i wcale nie jest mi z tego powodu smutno:) Jeśli nie mają dla Ciebie reklamy, to i odnośnik do pozostałej części strony dobry.

[Lis]

A ja sobie myślę, że to może mieć sens.

Przecież jak się "uśpi" czujność użytkowników serwisu pokazując mu w boksie reklamowym inne treści z tego serwisu, to można mu potem z zaskoczenia "wepchnąć" do gardła reklamę. Albo przemycić ją obok naturalnych elementów tak, że się nawet nie zorientuje, że zapragnął kliknąć w reklamę właśnie.

Trochę mi tylko szkoda polskich sieci emitujących treści related i reklamy -- NextClick i ContentStream.

[dargre`]

Kolego Lis, nie wiem, nie znam się, ale wiem co widzę na stronie, reklamę typu "Dopasowanie treści" i jest ona bez sensu i żadnego pożytku, łącznie z tym o czym pan pisze. A graficznie woła o pomstę do nieba. Dla mnie niewypał i wracam do innych typów reklam. Bynajmniej spróbowałem. Może ten typ reklamy to dla tych, których umiejętności programistyczne kończą się na copy&paste. Ja do takich się nie zaliczam.