Jak wybrać dobrą ofertę pozycjonowania?

[sokoolka]

Każda firma zajmująca się pozycjonowaniem powinna posiadać umiejętności określenia ceny za swoją usługę

Hehe, genialne, kolejny cytat roku!

To jest dokładnie tak jak z samochodem. Idziesz do komisu i mówisz, że chcesz samochód - sprzedawca się pyta jaki ma pan budżet, bo nie wiem czy wystarczy tico, czy mam szukać wśród mercedesów. Tak samo jest tutaj, przynajmniej w poważnych firmach - mogę wyłożyć XXX PLN - co możecie zaoferować.

Chcąc kupić mercedesa, mogę jakoś określić ile mam mieć kasy. I wiem czy mam z czym iść do ludzi, czy w ogóle sp******j dziadu. Jak mam określić swój budżet, jak nigdzie nikt nie mówi ile to kosztuje.

Jak mam być poważnym partnerem w interesach, jak nie wiem jaka jest mniej więcej wartość usług o którę proszę. Nie każdy musi posiadać wiedzę z marketingu, seo itp.

Właśnie o to mi chodzi, że nie chcę się zbłaźnić proponując "5zł" a tak samo wydaje mi się nie potrzebne startowanie z kwotami typu 10k :/

Idąc do np dentysty możesz mniej więcej założyć, że będzie Cię to kosztować 300zł. Czy oczekujesz od dentysty pytania na fotelu a ile pan daje? Mówisz 100 a on aha i robi na odpieprz?

Mam nadzieję, że teraz wiadomo o co mi chodzi

[SzlafRock]

Idziesz do komisu i mówisz, że chcesz samochód - sprzedawca się pyta jaki ma pan budżet, bo nie wiem czy wystarczy tico, czy mam szukać wśród mercedesów

Przykład z samochodem jest chyba z sufitu wzięty.

Idąc twoim tokiem rozumowania to z budżetem 100k zł możesz wyjechać pięcioma autami marki Tico zamiast jednym np. Audi.

Podobnie jest z ofertą na pozycjonowanie, mogą wcisnąć w ramach budżetu usługę której nie potrzebujesz aby tylko wykorzystać twój budżet. Typowa zagrywka handlowców.

[x1349]

Hejka! Takie pytanie mam, jak poznać dobrą ofertę od pozycjonerów?

Nie będzie tania i nie będzie bajdurzenia apropo "wpuszczania" do top10.

Trochę mnie to dziwi, że pisząc do firm pozycjonerskich one zamiast wrócić do mnie z ofertą pytają o to jaki mam budżet:/

To bardzo prosty sposób na oddzielenie klientów poważnych od niepoważnych, a wielu takich się zdarza. Konwersacja z takimi to często marnowanie czasu, a doba ma tylko 24h.

Pewnie czekasz aż ktoś rzuci konkretnymi cyframi. Jeżeli ktoś Cie wypozycjonuje na takie frazy za 1k pln miesięcznie to moim zdaniem będzie bardzo tanio. Zanim wybierzesz ofertę, weź pod uwagę, że znajdziesz wiele firm które będzie Cie pozycjonowało i którym będziesz płacił, a top10 nigdy nie zobaczysz.

[blake]

Idąc po samochód nie znając się na tym też nie masz żadnej pewności czy dojedziesz nim do domu i czy nie jest złożony z 5 innych. No ale my tu nie o samochodach...

Bo widzisz w SEO i SEM to jest tak, że to nie tylko liczy się pozycja na "fotograf wrocław", bo możesz podpisać umowę z tym co trzyma na wodzy tą frazę i "wpuszcza" ja do top10 jak mu zapłacisz ale... uda mu się ją wbić na 8 pozycję i $$$ będzie inkasował. Przy czym z 8 pozycji NIE MASZ PRAKTYCZNIE NIC. Inny weźmie 1k, ale... założy Ci piękny profil na twarzoksiążce, będzie go dobrze prowadził lokalnie, powrzuca zdjęcia, ludzie polubią, udostępnią, kupią usługę... Do tego założy 5 osobnych stron/blogów, które wypozycjonuje na długi ogon i z nich przyjdą klienci, zamówienia... Posiedzi na lokalnych forach, zrobi szemrankę (tylko akurat takiego co zrobi ją dobrze to ze świeczką szukać)...

Dlatego tak jak napisałem wyżej - określasz budżet i piszesz do 20-30 firm, czekasz na propozycję co oni za tą kasę mogą zrobić. tych, którzy będą "wbijać do top10" możesz od razu odrzucić, resztę musisz przeanalizować.

[sokoolka]

Idąc po samochód nie znając się na tym też nie masz żadnej pewności czy dojedziesz nim do domu i czy nie jest złożony z 5 innych. No ale my tu nie o samochodach...

Bo widzisz w SEO i SEM to jest tak, że to nie tylko liczy się pozycja na "fotograf wrocław", bo możesz podpisać umowę z tym co trzyma na wodzy tą frazę i "wpuszcza" ja do top10 jak mu zapłacisz ale... uda mu się ją wbić na 8 pozycję i $$$ będzie inkasował. Przy czym z 8 pozycji NIE MASZ PRAKTYCZNIE NIC. Inny weźmie 1k, ale... założy Ci piękny profil na twarzoksiążce, będzie go dobrze prowadził lokalnie, powrzuca zdjęcia, ludzie polubią, udostępnią, kupią usługę... Do tego założy 5 osobnych stron/blogów, które wypozycjonuje na długi ogon i z nich przyjdą klienci, zamówienia... Posiedzi na lokalnych forach, zrobi szemrankę (tylko akurat takiego co zrobi ją dobrze to ze świeczką szukać)...

Dlatego tak jak napisałem wyżej - określasz budżet i piszesz do 20-30 firm, czekasz na propozycję co oni za tą kasę mogą zrobić. tych, którzy będą "wbijać do top10" możesz od razu odrzucić, resztę musisz przeanalizować.

Dzięki w końcu za jakieś konkrety. Ciężko jest mi być poważnym klientem jak nie wiem ile powinnam zainwestować. Wiem, że to kosztuje dlatego chce się przygotować na jakiś wydatek. A to ile chce wydać to jedno, ile jestem gotowa zapłacić drugie, a pewnie ile zapłacę to będzie trzecie

[it_management]

Pewnego rodzaju estymacją kosztów ruchu SEO może być adwords . Puść przez jakiś okres czasu kampanie reklamowa na frazy które Cie interesują.

Według keyword plannera cpc dla fraz związanych z Twoją branża w Londynie to ok 20 pln. Zakładając , że generowany ruch to 200-500 wejść w skali miesiąca to estymowane koszty Adwordsów byłyby na poziomie kilku tysięcy złotych..

I teraz jak to się ma do seo - dla klientów gdzie robiliśmy większe kampanie z rozliczaniem za ruch jako stawkę przyjmowaliśmy 40 % tego co klient płacił w Adwordsach.

Podsumowając : realnie żeby znaleść kogoś kto wykona Ci seo na frazy związane z fotografią w Londynie i mieć duże szanse powodzenia musisz naszykować się na kwote 4 cyfrową w skali miesiąca (PLN).

Oczywiście jak zawsze znajdą się głosy, że można taniej etc.. tylko że osoby które są skuteczne taniej nie wezmą bo wolą skupić się na PP.

[multar]

ETAP " NIEŚMIAŁEJ WSPINACZKI " to etap polegający na tym, że skoro coś robię z zadanymi frazami i coś dłubie w kodzie

Ta oferta jest bardzo kusząca ;-)

To ile chcesz wydać powinno być przynajmniej zbliżone do tego ile jesteś gotowa zapłacić. Możesz zamieścić ofertę w dziale ogłoszenia i czekać na konkretne propozycje

[blake]

A to ile chce wydać to jedno, ile jestem gotowa zapłacić drugie, a pewnie ile zapłacę to będzie trzecie

To też nie jest tak. Tutaj nie płaci się po to żeby zapłacić i wyrzucić kasę w błoto. To się musi zwrócić i jeszcze na siebie zarobić. Można to traktować jako inwestycję, tylko... niestety znając realia tego rynku ciężko będzie Ci znaleźć kogoś kto naprawdę się tym zajmie rzetelnie i tak jak powinno być.