Koniec filmów online?

[dervill]

Witam,
W sumie chciałem poznać tylko wasze zdanie na ten temat. Odkąd padł kinomaniak nasza policja skutecznie zamyka kolejne portale z filmami online począwszy od ekino iitv a wczoraj seansik.tv
Czy to oznacza koniec złotej ery streamingu filmów online czy jednak to walka z wiatrakami tak samo jak z thepiratebay które jakoś zawsze sie wydostanie z tarapatów.

[Trotyl]

Ostatnio padają jak muchy również streamingi telewizyjne.

[myszak]

Ten najpopularniejszy padł parę dni temu, ale już działa

[x1349]

Czy to oznacza koniec złotej ery streamingu filmów online

To oznacza zmianę końcówek domen, przenoszenie serwerów do bardziej liberalnych krajów. Nowe republiki na Ukrainie mogą się okazać całkiem ciekawym miejscem na serwery.

nadchodzi złota era: bądź uczciwy i zapłać jak to robią na zachodzie

Na zachodzie takie serwisy są co najmniej równie popularne jak u nas.

[dervill]

No też mi tak wydaje, że te znikną które mogą a odrodzą sie na wyspach marshala i cyprach inne serwisy.
A co do zachodu to fakt faktem ale przydałby sie u nas taki legalny netflix z premirami od razu

[Mariusz]

bądź uczciwy i zapłać jak to robią na zachodzie

Problemem jest dostępność a nie konieczność płatności.

Jak film może legalnie pojawić się w internecie dopiero 2-3 miesiące po premierze kinowej (w PL tak jest), to nie ma opcji aby nie był piracony. Ponadto niektóre tytuły ze względu na zbyt restrykcyjne prawa ochrony do tytułów nie są w ogóle dostępne w niektórych regionach świata.

eM

[Ksocial]

Padną jedne, otworzą się kolejne. Gdyby policja chciałaby zamknąć wszystko w pośpiechu to mogliby to zrobić w maksymalnie tydzień, wystarczy wpisać w wyszukiwarke filmy online lub seriale online i jest pełno wyników jak na tacy a mimo tego sporo stron dobrze się trzyma

[Trotyl]

Wrocławscy policjanci rozbili grupę przestępczą, która rozpowszechniała nielegalnie filmy. Straty zostały oszacowane na kwotę nie mniejszą niż 5 milionów złotych. W tej sprawie zatrzymanych zostało 3 mężczyzn. Zabezpieczono m.in. kilkanaście komputerów, dysków zewnętrznych oraz serwerownie. Łączna wartość zabezpieczonego mienia to ok. 45 tysięcy złotych.

https://www.policja.pl/pol/aktualnosci/112833,Nielegalnie-rozpowszechnial-filmy-straty-siegaja-co-najmniej-5-milionow-zlotych.html

[blake]

Wrocławscy policjanci rozbili grupę przestępczą, która rozpowszechniała nielegalnie filmy. Straty zostały oszacowane na kwotę nie mniejszą niż 5 milionów złotych. W tej sprawie zatrzymanych zostało 3 mężczyzn. Zabezpieczono m.in. kilkanaście komputerów, dysków zewnętrznych oraz serwerownie. Łączna wartość zabezpieczonego mienia to ok. 45 tysięcy złotych.

Nie ma to jak dobry copywriter Jest sensacja, news i karma dla mas szukających rozrywki.

News powinien wyglądać tak:

Wrocławscy policjanci zatrzymali 3 młodych mężczyzn, którzy za pośrednictwem strony udostępniali nielegalnie kopie filmów. Nie ma możliwości oszacowania strat poniesionych przez wytwórnie filmowe, ponieważ prawdopodobnie niewielka część osób oglądających filmy online obejrzałaby je w kinie czy kupiła film na DVD. Policjanci zabezpieczyli prowizoryczną serwerownię urządzoną w pokoju wielkości 20m2 oraz kilka komputerów stacjonarnych i dysków zewnętrznych. Oskarżonym grozi do 3 lat więzienia, lecz ze względu na niską szkodliwość czynu dostaną pewnie rok w zawiasach i nawiązkę pieniężną w wysokości 5k na ZAIKS.

[Ksocial]

Nie ma to robienie z osób udostępniających filmy online grupy przestępczej

[MaxPan]

Nie chodzi tylko o Polską, na wchodzie też zamknęli w ostatnim miesiącu 5 czołowych tego typu serwisów. Właścicieli praw autorskich zmienili strategie, jak widać na skuteczniejsza.

Po zgłoszeniu podejrzenia popełnienia przestępstwa dostarczają już dużą ilość dowodów. Podejrzewam, że maja utworzony specjalny dział do tych celów.

Po prostu wykonują duża cześć pracy którą musiała by wykonać policja. Robią to bardzo dobrze, stosując się do prawa uchwalonego w konkretnym kraju.

Na rynkach wschodnich stosują strategie pojedynczych konkretnych zgłoszeń. te ostanie serwisy zamknęli za odcinki nowego sezony "Gry o tron".

Tam prawo telekomunikacyjne działa w nieco inny sposób, jeśli dowody które dostaje urząd wiarygodne, takie strony banowane w rosyjskim segmencie internetu. Spis stron zbanowanych jest upubliczniony, Są tam obecnie strony zawierające treści xxx z udziałem nieletnich lub własnie strony co rozpowszechniali treści do których nie mieli praw autorskich. W mojej ocenie to, że takie strony zamykane to nie tyle zasługa organów ścigania, ile zasługa właścicieli praw autorskich którzy w ostatnim czasie bardziej profesjonalnie konstruują zgłoszenia ( dostosowane do konkretnego kraju i uchwalonego prawa) i dostarczają wiele dowodów.

Nie ma to robienie z osób udostępniających filmy online grupy przestępczej

Bo tak jest może nam to nie podobać się, ale producent produkuje film i chce jak najwięcej na nim zarobić. Nie różni się niczym od producenta samochodu. jedno i drugie jest towar, jedno i drugie ma jakąś formę własności. A kradzież to kradzież. Za oglądanie filmów na razie nikt nikogo nie skazał, za upublicznianie owszem. Mamy dobre kina, legalną telewizje VOD, szybki net. Czasy oglądania premier z kopii nagranej kamerą schowaną do reklamówki kończą się.

[blake]

legalną telewizje VOD

Daj no mi linka, gdzie mogę oglądnąć na VOD filmy dzień po premierze kinowej (nie tylko Polskiej, ale światowej). Chętnie kupię dostęp do takiego voda.

Nie różni się niczym od producenta samochodu.

Czyli jak pożyczę komuś samochód to producent może mieć do niego pretensję, bo to nie on kupił samochód a jeździ? Trochę nie trafione porównanie.

[MaxPan]

Daj no mi linka, gdzie mogę oglądnąć na VOD filmy dzień po premierze kinowej (nie tylko Polskiej, ale światowej).

Na VOD oglądam premiery TOPowych seriali, szybsze jak lecą w TV ( i najżeglowniejsze w czasie kiedy mam chwile wolnego czasu), wiesz doskonale, że filmów jakie lecą w kinach tam niema i nie może być, brak logiki.

Porównanie jest proste jest producent inwestuje wiele mln USD w produkcje i jest Wiesiek czy Vania co udostępnia pliki lub linki do plików gdzie jest nielegalna kopią. Blakę nie ma co dorabiać do takich zachowań ideologii troski o innych. Zarabia się kasę na produkcji w jaką nie włożyło się nawet 1 USD.

Ktoś to robi, zarabia na tym to nie moja sprawa a właścicieli praw autorskich, tylko wkurza mnie jak ktoś opowiada bajki o wolności w internecie, i trosce o tych kogo nie stać na bilet do kina. Chodzi "chajs" jak lubisz mówić nic więcej. Może moje podejście jest blednę ale jeśli chce aby ktoś szanował moją własność prywatną, intelektualną staram się robić to samo do własności innych osób, firm.

Dobre filmy oglądam w kinach, mniej znaczące czekam aż pojawią się na VOD lub w wypożyczalni ONLINE. Ale w żaden sposób nie neguję powody i nie dyskryminuje kogoś kto ogląda w necie nielegalne kopie, to ich wybór, mówię tylko że osoby co upubliczniają takie filmy nie są wcale współczesnymi Robin Hoodami

Pójście do kina to doskonały pretekst aby spędzić czas z rodziną i oderwać się od pracy. Polecam

[blake]

Zarabia się kasę na produkcji w jaką nie włożyło się nawet 1 USD.

Ale ja cały czas o tym piszę. Producenci nie tracą na tym nic, że film można oglądnąć w necie, bo ci ludzie i tak nie wybiorą się do kina na ten film. Poczekają 2 lata i oglądną do w tv. Co innego zwykła zawiść, że ktoś przy okazji na tym zarobi. Dlatego mówię, niech udostępnią własny vod z ceną podobną do biletu kinowego (będzie to pewnie połowę mniej bo odpadają zyski samych kin) i niech udostępniają to dla chętnych do oglądania online za normalne pieniądze. To samo było z muzyką i mp3. Mi ta cała sytuacja wygląda na takiego "psa ogrodnika".

[MaxPan]

Myślę, że oni wyliczyli, że ich zyski mniejsze od upublicznienia nielegalnych kopii. Stać ich na to

Z Grą o Tron prosty przykład, wyciekli nowe odcinki ludzie pooglądali i już nie paczyli w TV, nie zobaczyli reklam. A jest to serial zarabiający obecnie więcej jak produkcje filmowe.

Producenci nie tracą na tym nic, że film można oglądnąć w necie,

Tracą i nie tylko w przypadku ja podałem Gry o tron. Wiele osób pójdzie do kina jeśli w dniu, miesiącu premiery nie będzie nielegalnej kopii w necie. Ja uważam, że to taka sama kradzież, jak kradzież foto.