Korpo czy mała firma dla programisty ?

[Bart.]

Mam do Was bardzo intrygujące mnie pytanie. Do tej pory pracowałem jako freelancer, jednakże z kilku powodów chciałbym teraz przejść, dodatkowo, do firmy. Aplikowałem do dwóch - jedna to nieduża firma programistyczna (załóżmy 15 osób ) z dłuugim stażem na rynku PL, a druga to można powiedzieć korporacja z kilkoma oddziałami w Polsce i na świecie, na rynku przede wszystkim EU west + USA, +/-10 lat, wielcy klienci.

Generalnie po rozmowach w obu firmach (w drugiej m.in. po angielsku), mam problem, bo obie chcą mnie przyjąć.

Obie używają języków, w których chciałbym obecnie/przyszłościowo programować (toteż dlatego tam aplikowałem), korpo oczywiście posiada różny pakiet benefitów, wyjazdy, szkolenia i zasadniczo nie jest typową korpo, miałem okazję przez dłuższy czas zapoznać się z nią więc atmosfera jest ok, mniejsza tego nie ma. W mniejszej miałbym też niejako więcej do powiedzenia, więcej do decydowania o rozwiązywaniu różnych kwestii, nie mniej jednak chyba mniejsze szanse rozwoju?

Dodatkowo w tej mniejszej od początku dostałbym stawkę, która mnie satysfakcjonuje (przystali na moją propozycję), w drugiej natomiast pierwszy okres 2 m-cy byłby niejako stażem za niską kwotę, a potem "normalna" praca (w sensie za rynkową stawkę, o ile bym się sprawdził standardowo). Praca pn-pt 8-16.

Co do warunków samej pracy programistycznej to z "narzędziami" nie ma problemów w żadnej.

Jestem ciekaw opinii osób wyłącznie z doświadczeniami w takich firmach, bo są to zupełnie różne profile firm.

[MaxPan]

w korpo będziesz mieć prawdopodobnie tak:

https://www.forum.optymalizacja.com/topic/198581-walnie-ktos-jakims-porzadnym-sucharem/?p=1427827

[SzlafRock]

Temat rzeka. Jedna i druga opcja ma swoje plusy i minusy. Jeśli jesteś młodym człowiekiem to polecam korpo (o ile jest to duża międzynarodowa firma). korporacja to określona ścieżka kariery (łatwo można awansować), duża kasa, prestiż, dodatkowe bonusy, szkolenia, wyjazdy zagraniczne itp, itd. Jednak do końca nie jest tak pięknie. Po jakimś czasie zauważysz, ze jesteś tylko małym trybikiem w machinie, szybko się wypalisz. Dlatego jest to dobra praca dla młodych, którzy startują. Poza tym później dobrze wygląda w CV taka praca.

[Nikonem]

To Ty wypisz sobie korzyści i minusy pracy w obu przypadkach i podejmij decyzję dobrą dla Ciebie. No i ciesz się, że masz branie

[4play]

W korpo też teraz się pracuje zazwyczaj w małych scrumowych grupach. Jedni się w korpo świetnie odnajdują inni nie. Zresztą korporacje też są różne, nie można wszystkich wrzucac do jedenej szufladki, nawet w obrębie korporacji mozesz trafić do zespołu, który ci podpasuje bądź nie. Wiele zależy od osób, na które trafisz. Jeżeli jesteś młody około 20, też bym polecał Tobie korporacje. Jest bardzo duży przepływ wiedzy, zwłaszcza w IT.

[mghost.pl]

Zdecydowanie zgadzam się z 4play. Kilka lat w korpo to świetna sprawa, praktycznie nieogranoczony dostęp do szkoleń, wyjazdów na "knowledge sharing", różne technologie i często dość spora dowolność, jeśli chodzi o narzędzia i rozwiązania. A jeśli sprawnie zarządzasz własnym czasem, to zrobisz jeszcze projekty spoza firmy i pograsz w piłkarzyki

[Bart.]

To Ty wypisz sobie korzyści i minusy pracy w obu przypadkach i podejmij decyzję dobrą dla Ciebie.

Myślę o tym od pewnego czasu i ciężko jednoznacznie wybrać, myślałem, że z jednej firmy odmówią i miałbym problem z głowy, ale biedny człowiek ma zawsze pod górkę

W korpo też teraz się pracuje zazwyczaj w małych scrumowych grupach.

Tak, jest wdrożony scrum.

A jeśli sprawnie zarządzasz własnym czasem, to zrobisz jeszcze projekty spoza firmy

Na to również liczę, dość dobrze organizuję czas. Zasadniczo im więcej pracy tym lepiej to idzie

Generalnie widzę po odpowiedziach, że warto byłoby spróbować z korpo, miałbym w sumie 2 m-ce na zapoznanie się czy mi to pasuje.

[wskizz]

Tak jak napisali wczesniej. Idz do korpo dostaniesz wpis w cv i pozniej mala firma albo swoj biznes. A co do korpo to jedna drugiej nie rowna. Mozesz trafic na zespol zgrany i przyjazny albo wyscig szczurow i noz w plecy .

[webwinner]

Według mnie nie ma znaczenia. Z doświadczenia wiem, że może być duża korporacja, duża kasa, spoko ludzie + benefity albo mała firma ze słabą polityką działania + gorsze warunki pracy i porąbani ludzie . Może być też odwrotnie: korporacja za niską kasę albo mała firma ze świetnymi warunkami .

[Kamysto]

Ja pracowałem w Orange na infolinii gdzie miałem około 150 kolegów na słuchawkach . Wiem, że to zupełnie inna praca, ale nawet dobrze wspominam ten czas kiedy tam pracowałem. Myślę, że mała firma jest spoko, ale wszystko zależy na ludzi na jakich trafisz.

[blake]

Podstawowym błędem popełnianym przez młodych, szukających pracy jest to, że myślą, że korpo da im wyścig szczurów, możliwości, awanse i karierę z górą złota. Co jest oczywiście fikcją i sennym marzeniem. Dla korpo zawsze będziesz szczurem i numerkiem na liście płac, nikim więcej. W małej firmie będziesz jednym z kilku, którzy ją tworzą i w większości przypadków tak pewnie zostanie, ale jak się uda i firma się rozwinie to będziesz jednym z pierwszych którzy w niej pracowali, będziesz nad tymi którzy przyjdą później, masz dużo większą możliwość na jakąkolwiek podwyżkę, awans.

[mcmagik]

@up weź pod uwagę, że w mentalności małych pracodawców możliwości premii, podwyżki i/lub awansów nie są jasno i klarownie opisane a decyduje o tym tylko humor i widzimisię pana Henia.

[szfab]

Wszystko zależy jaki programista. Jeśli uważasz się za prosa to nei baw siew korpo, a leć z własnym biznesem.

Jeśli to początek przygody liveto dobrze złapać expa, może jakieś kontakty, znajomych, itd.

Często w korpoo znajduje się wspólników, itp.

[TerazTop]

A ja jestem zwolennikie korpo, jakie zdanie byście o tym nie mieli. Mam brata, który siedzi w tym od paru lat i wszelkie mity w jego przypadku się nie potwierdziły. Także albo trafił to wyjątkowo dobrej korporacji, albo ten cały szum to wynik niezadowolonych narzekaczy

[Eldoka]

jednakże z kilku powodów chciałbym teraz przejść

jakich np.?