Im więcej zapleczówek, tym wyższe pozycje w google?

[marcin071]

to pozwole zadać sobie jeszcze jedno pytanie - czy polska strona podlinkowana na niepolskiej zapleczówce to błąd czy nie ma tu nic do rzeczy?

[MaxPan]

nie ma nic do rzeczy, wszystkie topy na sensowne frazy w Polsce zrobione linkami zagranicznymi. W Polsce nie ma tyle miejscówek.

[arczer]

wszystkie topy na sensowne frazy w Polsce zrobione linkami zagranicznymi.

Pewnie piszesz o zapleczu bo ja bym chyba nie ryzykował linków zagranicznych dla docelowej. Jest prawdopodobieństwo dość znaczne, że google za jakiś czas dobierze się do tego, wysyłając wszystkich w filtry za nienaturalne (zagraniczne) linkowanie.

[MaxPan]

Nie nie pisze o zapleczu, zamiast domniemywac zobacz liki stron z top

[Konik^Morski]

Jest prawdopodobieństwo dość znaczne, że google za jakiś czas dobierze się do tego, wysyłając wszystkich w filtry za nienaturalne (zagraniczne) linkowanie.

Dlaczego tak sądzisz ?

[arczer]

Google raz się zabiera za jeden typ linków, innym razem za inny, potem znowu swle, itd. Dojdzie w końcu do tego, że uzna linki zgraniczne za mało naturalne biorąc pod uwagę inny język. Wg mnie to kwestia czasu.. Ale ja jestem ostrożny, bo po przejściach ;-)

[Konik^Morski]

uzna linki zgraniczne za mało naturalne biorąc pod uwagę inny język.

sądząc po wynikach w serp, to raczej uznaje linkowaną stronę za wybitną, skoro jest cytowana na całym świecie

[arczer]

Taki jest stan obecny, ja patrzę w przód, w końcu się zreflektuje, że to nie tak działa :-)

[Konik^Morski]

filtry za nienaturalne (zagraniczne) linkowanie

Zapytam inaczej, dlaczego wg Ciebie zagraniczne = nienaturalne = w domyśle spam ?

[Dirty Frank]

wszystkie topy na sensowne frazy w Polsce zrobione linkami zagranicznymi.

Pewnie piszesz o zapleczu bo ja bym chyba nie ryzykował linków zagranicznych dla docelowej. Jest prawdopodobieństwo dość znaczne, że google za jakiś czas dobierze się do tego, wysyłając wszystkich w filtry za nienaturalne (zagraniczne) linkowanie.

Ja mam kilku dosłownie ale zawsze, klientów z zagranicy. To jeśli oni napiszą o moich usługach na swoich blogach w rodzimych krajach i w rodzimym języku, to że niby spam?

[arczer]

Czemu jakiś Belg ma na na forum w języku flamandzkim polecać jakiś np. kredyt na serwisie polskim? I ok, kilka linków jako ciekawostka może być ale już większa ilość, z różnych krajów to zakrawa na nienaturalność.

[Konik^Morski]

CocaCola - to może być lubiana tylko w USA, a Chińczykowi i Kazachowi to już nie wolno ? Myślisz, ze google umie czytać i rozróżnia tematykę ?

E:

jakiś Belg ma na na forum w języku flamandzkim polecać jakiś np. kredyt na serwisie polskim?

bo a) to bank polsko-flamandzki ? mają tam najtaniej na całym świecie c) ...

Czemu nie ?

[Dirty Frank]

Nie obraź się arczer, ale to totalna bzdura jest.

Kolejny przykład Ci podam - znam Czechów, Słowaków, Ukraińców i Ruskich, którzy kupują w Polsce - polskie spółki, w ogóle osoby prawne. Takich usług i produktów jest milion. Dlaczego by nie mieli napisać na swoich blogach i stronach o tym?

[arczer]

Hmm, tak ma to sens ale chyba odpowiednie proporcje trzeba też zachować.

@lixe mam zagraniczne linki, topy też, nie bazują one jednak na nich (Siedzę tylko w finansach)

[Mariusz]

ale chyba odpowiednie proporcje trzeba też zachować

Tak.Od zera do 100 procent.