Skocz do zawartości

LastPass złamany, wykradziono dane.


jimmi

Rekomendowane odpowiedzi

Przydaje się jeszcze wyrobienie jakiś nie do końca jawnych metod zapisu. Np wszystkie cyfry zapisujemy pomniejszone o 2, a każde q to o i na odwrót. Bo co jeśli taki notatnik wpadnie komuś w ręce? :nauka:

Jestem w potrzebie - sprzedaje
cenne domeny regionalne za ułamek wartości
tylko do końca tyg. < link do ogłoszenia >

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 33
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

nie ma idealnego rozwiązania. Wg. mnie notatniki / kartki mają również bardzo dużo wad m.in. gdy podnosimy ich poziom bezpieczeństwa trzymając tylko np. w domu - nie mamy do niego dostępu w pracy / wyjazdach / spotkaniach itd. Co np. w moim przypadku jest nie do pomyślenia, ze w większości miejsc gdzie jestem nie mam swoich haseł.

A znów jak będziemy jeździć z notatnikiem do pracy / spotkania / wyjazdy - to na każdym z nich może nam on zginąć, możemy go na przestrzeni X lat zgubić w drodze, może być jedno z miejsc w którym jesteśmy po prostu okradzione... A nawet przypadki skrajnie losowe i nieprzewidywalne - zalanie notatnika, zniszczenie przez dziecko, pogryzienie przez psa itd.

Jak patrzę na plusy i minusy kartek - to wg. mnie są równie niebezpieczne a nawet bardziej niż właśnie chmury / programy szyfrujące itd.. I wg. mnie bardziej osoby "starszej daty" myślą, że co na kartce to bezpieczniej - i w kwestii ataków hakerów mają rację ale w 100 innych przypadkach ich dane są mniej bezpieczne.

Podobnie jak z pieniędzmi ludzie w starszym wieku mają wrażenie, że jak będą mieć swoje oszczędności "pod poduszką" to będą bezpieczniejsze niż w banku - i tu podobnie też ma to plusy ale i bardzo wiele minusów...

https://www.punktseo.pl/darmowe-bonusy/ << rozdaje: kody do katalogów firm, kody rabatowe, szablony ZennoPoster ! |---| Moje strony: https://www.s90.pl/pozycjonowanie/ | https://www.seo-stat.pl - zapraszam.                                                                                                                                                                                          

seo-stat-logo.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 18.06.2015 o 08:48, Ptaq napisał(a):

nie ma idealnego rozwiązania. Wg. mnie notatniki / kartki mają również bardzo dużo wad m.in. gdy podnosimy ich poziom bezpieczeństwa trzymając tylko np. w domu - nie mamy do niego dostępu w pracy / wyjazdach / spotkaniach itd. Co np. w moim przypadku jest nie do pomyślenia, ze w większości miejsc gdzie jestem nie mam swoich haseł.

A znów jak będziemy jeździć z notatnikiem do pracy / spotkania / wyjazdy - to na każdym z nich może nam on zginąć, możemy go na przestrzeni X lat zgubić w drodze, może być jedno z miejsc w którym jesteśmy po prostu okradzione... A nawet przypadki skrajnie losowe i nieprzewidywalne - zalanie notatnika, zniszczenie przez dziecko, pogryzienie przez psa itd.

Jak patrzę na plusy i minusy kartek - to wg. mnie są równie niebezpieczne a nawet bardziej niż właśnie chmury / programy szyfrujące itd.. I wg. mnie bardziej osoby "starszej daty" myślą, że co na kartce to bezpieczniej - i w kwestii ataków hakerów mają rację ale w 100 innych przypadkach ich dane są mniej bezpieczne.

Podobnie jak z pieniędzmi ludzie w starszym wieku mają wrażenie, że jak będą mieć swoje oszczędności "pod poduszką" to będą bezpieczniejsze niż w banku - i tu podobnie też ma to plusy ale i bardzo wiele minusów...

Idąc takim tokiem to najlepszych rozwiązaniem jest dopracowanie swojej pamięci na maksa i zapamiętywanie wszystkiego, wtedy nikt hasła nie znajdzie, chyba że będziesz torturowany :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 16.06.2015 o 13:18, Beerbant napisał(a):

Hasła do ważnych stron/serwisów, wrażliwe dane trzymam na 2ch zaszyfrowanych pendrivach z czego jeden to backupowy ;)

W czasach kiedy karty kredytowe i płatnicze w Polsce były jeszcze nowością, ja z uwagi na zawód wykonywany z kartami akurat byłem oswojony, więc wyjeżdżając na wakacje uznałem, że wezmę tylko parę groszy w gotówce i 2 karty.

Szybciutko gotówka się skońćzyła, więc idę z kartą do bankomatu. I tu żarówka się zaświeciła. A PIN kolego to jaki jest? Nie pamiętałem, nie zapisywałem na karteczkach, bo to przecież głupota. Coś mi tam świtało, ale przecież nie mogę kombinować w nieskończoność.

Więc telefon do domu, którego pilnowała Babcia.

I od razu wyobraziłem sobie jak Babcia uruchamia sprzęty i radzi sobie z zaszyfrowanymi pendrivami, do których zresztą też jest jakieś hasło.

Ale tak nie było. Był notesik, odpowiednio zapisane PIN-y. Więc Babcia psłusznie wykonała krótkie konkretne polecenia wydane przez telefon i po paru minutach mogłem jednak cieszyć się z wakacji.

Tak na marginesie, wyjeżdżając na wakcje zawsze zostawiam karteczkę synom, z numerami kont bankowych, Paypalow i podobnych, dostępami do serwerów. człowiek nigdy ne wie co go czeka.

Sorry, nie odpowiadam na PMy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 18.06.2015 o 09:46, Ksocial napisał(a):
Idąc takim tokiem to najlepszych rozwiązaniem jest dopracowanie swojej pamięci na maksa i zapamiętywanie wszystkiego, wtedy nikt hasła nie znajdzie, chyba że będziesz torturowany :P

Zdecydowanie rozwiązanie idealne.

I przy okazji ćwiczy się pamięć, żeby na starość nie zwabić tego niemca co to ludziom wszystko chowa...

Jestem w potrzebie - sprzedaje
cenne domeny regionalne za ułamek wartości
tylko do końca tyg. < link do ogłoszenia >

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Cytat
Paq ten notatnik co na foto mam od 2008 roku, więc błagam nie opowiadaj, że to bardziej niebezpieczne jak hasła w chmurze.

No a ja i pewnie miliony osób posiada hasła w formie wirtualnej od wielu lat i również jest OK.

To, że Tobie nic się nie zdarzyło nie znaczy, że każdy kto posiada fizyczny notatnik może czuć się bezpieczny, tak samo ja mając dane w formie wirtualnej. To, że danym osobom korzystającym z X metody nic się nie stało z danymi nie świadczy, że ta metoda jest najlepsza... choć jest tendencja, że każdy chwali swoje rozwiązania trochę zapominając o potencjalnych ryzykach danej metody.

Jak pisałem - przypadki losowe które w chmurze zdarzyć się NIE mogą mogą się zdarzyć z takim notatnikiem: kradzież fizyczna (np. [ osoba domniemana o popełnienie przestępstwa lub wykroczenia ]), zalanie (np. samemu, dziecko, sąsiad), spalenie (np. pożar), pogryzienie (np. przez psa), rozszarpanie (np. przez dziecko), wyrzucenie (np. przez babcie) itd. - ile niebezpieczeństw czyha. W chmurze są to zagrożenia które nie występują.

https://www.punktseo.pl/darmowe-bonusy/ << rozdaje: kody do katalogów firm, kody rabatowe, szablony ZennoPoster ! |---| Moje strony: https://www.s90.pl/pozycjonowanie/ | https://www.seo-stat.pl - zapraszam.                                                                                                                                                                                          

seo-stat-logo.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 18.06.2015 o 11:24, Ptaq napisał(a):

No a ja i pewnie miliony osób posiada hasła w formie wirtualnej od wielu lat i również jest OK.

To, że milion osób robi to samo nie oznacza, że jest to dobre rozwiązanie. Ciągle słyszy sie o włamaniach do różnych systemów informatycznych. Nie mógłbym spać przechowując hasła w takich systemach jak LastPass. Najlepszym sposobem na poprawienie bezpieczeństwa danych jest oddzielenie ich od internetu. Nikt jeszcze nie wymyśił lepszego.

Dlatego sen z notatnikiem pod głową jest snem bezpiecznym. :)

PS.

Potrafię się posługiwać kartami płatniczymi a pieniądze przechowuję w bankach, do których hasła dostępowe trzymam pod głową. ;) Lepszy sen.

Głównym celem wyszukiwarek NIE jest dostarczanie trafnych wyników. Głównym celem wyszukiwarek jest dostarczanie zysku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie hasła w chmurze a jedynie do banku/systemu płatności w notatniku i tyle w temacie - po co się ekscytować. Chyba że Max ma jakieś hasła do supertajnych komnat BH to co innego - zaszyfrować w notatniku i jest git.

𝓒𝓸𝓰𝓲𝓽𝓸, 𝓪𝓻𝓻𝓲𝓹𝓲𝓸 𝓭𝓲𝓮𝓶, 𝓿𝓲𝓿𝓸, 𝓬𝓻𝓮𝓭𝓸, 𝓮𝓽 𝓼𝓹𝓮𝓻𝓸, 𝓱𝓾𝓶𝓪𝓷𝓲𝓽𝓪𝓽𝓮𝓶 𝓷𝓸𝓷 𝓭𝓮𝓼𝓽𝓻𝓾𝓬𝓽.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności