Nadchodzi kolejny update algorytmu? Coś drgnęło w serpach? Google coś miesza? Przetasowania w TOPach?

[MaxPan]

Nie masz pojecia o czym piszesz.

[D3eX]

A czy w takim wypadku "znany" stworzony dziennikarz lub mgr. specjalista, będzie mógł równać się z podanymi lekarzami na stronach medycznych ? Chyba że nie będzie problemu stworzyć fikcyjnych lekarzy

[MaxPan]

W rekłamach nawet Polskich pokazują nieistniejący "instytut nauk" i innych "specjalistów", bardzo wątpie, że Google przynajmniej na początkowym etapie będzie mógł oceniać "profesjonalizm" "znananego" autora. Na początku będzie na pewno brany pod uwagę koficjent udostępnień i powiązanie z kontami Google i socjalami.

Cytat

Chyba że nie będzie problemu stworzyć fikcyjnych lekarzy 

Co do lekarzy to można również skorzustać z tych co za kasę dają swój wizerunek do dowolnego dopuszczonego produktu. Tylko z tego żyją.

A fikcyjnych lekarzy pełno w mediach. Prawda nie nazywają się "lekarzami" ale nosza biale fartuchy i mają sluchawki na szyjach.

[Aleksiejs]

Tyle, że to nic nie zmienia na dłuższą metę, po prostu trzeba będzie linkować profile specjalistów i/lub podstrony, które teraz się linkuje

[MaxPan]

Dokładnie

[D3eX]

 Niby ochrona konsumenta by ustrzec go przed nierzetelnymi informacjami. Ale i tak wszystko sprowadzi się do pompowania fikcyjnego autorytetu/poparcia tak jak mówisz. Będzie to po prostu ładniej wyglądało. Że niby wiedza nie wyssana z palca. 

[MaxPan]

Znam osobiście parę lekarzy dyplomowanych którzy za określoną kwotę bedą podpisyać się pod suplementem (placebo) beż żadnego oporu. Oczywiście wszytko ma być ramkach obowiązującego prawa, więvc w zasadzie nie lamią prawa mówiąc, że wyciąg z jakiegoś zioła czy owoców może pomóc w odchudzaniu. Tak samo może być i z artykułami, może powstanie kolejny precedens i autorzy bedą tylko firmować nazwiskiem to co napisze kto inny. Na przykład 100 zl od artykułu i tyle.

Na razie nic wiadomo.

[qazy]

i dalej (a nawet bardziej niż teraz) ktoś szukający rzetelnej informacji będzie z lewa, z prawa, z przodu i z tyłu osaczany bzdurami tylko po to by kupił jakieś g...o. Jak dla mnie idiotyczy krok, tzn. u podstaw teoretycznych może i niezły, ale naiwnością na poziomie początkującego przedszkolaka można myśleć, że to zadziała praktycznie.

 

Każdym kolejnym takim "pomysłem" G. jak dla mnie rzeźbi na siłę w czymś, co w zasadzie działa dobrze pozostawione "samo sobie"...

Edytowane 22 Sierpnia 2018 przez qazy

[straseusz]

Na forum dla łebmajsterów poruszali te wątki. Sygnowanie doktorantami nic nie daje

[MaxPan]

Dzisiaj przeglosowali uchwalę zwaną "ACTA2", więc  z tym sygnowaniem chyba nic i tak nie będzie.

 

 

https://www.spidersweb.pl/2018/09/acta-2-dyrektywa-ws-praw-autorskich.html

 

[wedrowiec]

https://www.seroundtable.com/google-search-algorithm-update-26359.html

[neox]

Pożyjemy-zobaczymy

[farcrytabor3]

 

[s_matysik]

24 września Google ogłosiło oficjalnie duży update core algorytmu 

 

 

 

W algoroo.com też widać, że coś jest na rzeczy.

Ja zaobserwowałem dziś mocne przeliczenia i zawirowania. Jak dla mnie to mocno przeliczają linki i mieszają z indeksacją.

 

Jak Wasze obserwacje?

 

P.S. Ciekawie data update pokrywa się dokładnie z update 3 lata temu - Pingwinem 4.0. Pytanie jak dużego kalibru będzie ten update i jak długo potrwa:P

[Aleksiejs]

U mnie spore zmiany w dwóch serwisach.

 

Jeden - stomatolog z wysokimi pozycjami i dobrym ruchem, poszedł o 1-2 oczka do góry na frazach od dawna zabunkrowanych. Np. z 4 pozycji na 2 itp.

Drugi - tematy pokrewne medycznie związane z alkoholem, od kilku miesięcy mocno leciał w dół, od dwóch dni jest lekkie odbicie, pierwsze od dawna