Nadchodzi kolejny update algorytmu? Coś drgnęło w serpach? Google coś miesza? Przetasowania w TOPach?

[s_matysik]

@Aleksiejs @Roktan być może macie racje, może jeszcze będą jakieś korekty ale już nie w takiej skali jak było na początku, główne zmiany chyba są już wdrożone.

 

1 godzinę temu, SzlafRock napisał:

contentem

A także profilem linków, dostosowaniem domeny do obecnego algo. Z moich obserwacji ostatnich core update wynika, że wiele czynników jest bardzo ważnych i pomijając niektóre reszta nie da prawie nic:P

 

U mnie na tej aktualizacji najwięcej zyskały projekty, które od roku nie chciały rosnąć mimo wielu wykonywanych działań (a kilka lat wstecz oberwały aktualizacjami), teraz je w końcu przeliczyło i wygląda na to, że teraz będą iść w górę dalej.

[SzlafRock]

4 godziny temu, s_matysik napisał:

A także profilem linków, dostosowaniem domeny do obecnego algo

 

Nie, zabezpieczeniem strony przed spadkami w czasie aktualizacji jest treść. Dobrej jakości content jest gwarancją na stabilność strony. Zresztą wszystkie aktualizację idą w tym kierunku. 

[zgred]

8 godzin temu, SzlafRock napisał:

Dobrej jakości content jest gwarancją na stabilność

serio? obejrzyj e-zdrowie.pl czy pkobp.pl  oczywiscie widoczność to nie wszystko ale jednak "leci" ...

[wordpresiarz]

Największe zawirowania zrobiły się dla kategorii związanej ze sportem i zdrowiem oraz na finansach. Reszta minimalnie podrosła. 

[Skalmar]

14 godzin temu, SzlafRock napisał:

Dobrej jakości content jest gwarancją na stabilność strony.

Gdyby Google potrafiło oceniać jakość kontentu - po merytoryce treści to byłaby prawdziwa rewolucja. 
Puki co rządzi ilość. 

[Oxan_20]

3 minuty temu, Skalmar napisał:

Puki co rządzi ilość

 

Niby tak, ale pÓki co też google potrafi uwalić strony z generowanym z mieszarki contentem i tłumaczonymi artykułami z innych języków, bez względu na bardzo dużą ilość tekstu. Zmiana contentu na zupełnie inny, przeindeksowanie i strona/podstrona z reguły od razu wraca na dawne pozycje. Czyli w jakiś tam sposób ocenia jakość contentu.

[Skalmar]

2 minuty temu, Oxan_20 napisał:

Niby tak, ale pÓki co też google potrafi uwalić strony z generowanym z mieszarki contentem i tłumaczonymi artykułami z innych języków, bez względu na bardzo dużą ilość tekstu. Zmiana contentu na zupełnie inny, przeindeksowanie i strona/podstrona z reguły od razu wraca na dawne pozycje. Czyli w jakiś tam sposób ocenia jakość contentu.

Tak, ale ta ocena contentu przez Goole jest jest jednak ułomna. 
Zależy co, kto rozumie przez "jakość contentu"?
Widzę nieraz jak strony w TOP 10 są laniem wody, byle więcej znaków. Jeżeli ta treść jest napisana poprawianie językowo, nie ma błędów ortograficznych, gramatycznych, itd. to Goole to łyka.
Ale to nie jest jeszcze jakościowy content - w sensie wartościowy dla użytkownika.  

[s_matysik]

29 minut temu, Skalmar napisał:

Jeżeli ta treść jest napisana poprawianie językowo, nie ma błędów ortograficznych, gramatycznych, itd. to Goole to łyka.
Ale to nie jest jeszcze jakościowy content - w sensie wartościowy dla użytkownika.  

Zgadzam się. Najważniejsze są techniczne parametry tekstu - długość, nasycenie % danymi frazami, wypełnienie tematyki poprzez użycie określonych fraz i odpowiedzi na określone pytania.

Czynnik wypełnienia danej tematyki w obrębie danego artykułu czy grupy artykułów - to trochę zmierza trochę w kierunku wartości dla użytkownika.

[SzlafRock]

1 godzinę temu, Skalmar napisał:

Gdyby Google potrafiło oceniać jakość kontentu

 

Potrafi to robic i  robi coraz lepiej

 

1 godzinę temu, Skalmar napisał:

Puki co rządzi ilość

 

Jakość a nie ilość. Ilość była na topie w poprzedniej dekadzie

 

 

[Oxan_20]

54 minuty temu, s_matysik napisał:

Najważniejsze są techniczne parametry tekstu - długość, nasycenie % danymi frazami, wypełnienie tematyki poprzez użycie określonych fraz i odpowiedzi na określone pytania.

Ja się z tym w pełni zgadzam. Może być i "lanie wody", nie trzeba być Szekspirem, byleby techniczne się zgadzało i "wpadało w oko algorytmu". Poza tym też branża branży nie równa, jak i domena domenie. Dużo "wielkich stron" może sobie pozwolić na dużo więcej, w tym też żywcem kopiowanie i tłumaczenie 1:1 artykułów z wielkich zagranicznych portali i im to rankuje.

[Skalmar]

3 minuty temu, SzlafRock napisał:

Jakość a nie ilość. Ilość była na topie w poprzedniej dekadzie

Zrób sobie test: 
1) Na jedynej stronie konkretną, zwięzłą i dopracowaną definicje jakiegoś zagadnienia (jakość). 
2) Na drugiej lej wodę (byle bez błędów) tak z 6k słów (ilość). 

Wtedy zobaczysz jak w 2022 roku ilość (2) pięknie wskakuje na pozycję wyżej niż jakość (1)  

 

[SzlafRock]

18 minut temu, Skalmar napisał:

(jakość)

 

 

Mam od lat jakościowe zaplecze i się trzyma przy każdej aktualizacji. Lanie wody wcześniej czy później się zemści i będziesz się zastanawiał z jakiego powodu jest na czerwono. Przecież nie ma żadnego filtra.

 

 

Robiłem jakościowe zaplecza gdy wszyscy szli na ilośc i w tysiacach stawiali precle. Dziś precli nie ma moje zaplecze jest  

Testy są dobre dziś, jutro moga być nie aktualne. Google w zasadzie codziennie robi aktualizacje algo. Małe aktualizadcje i się tym nie chwali za bardzo  

[s_matysik]

Chyba coś mielą, dziś wszystkie staty mam tak jak poniżej -  a w rzeczywistości pozycje są jak wczoraj:

 

 

Kto ma podobnie?:)

[NowyWmiescie]

U mnie to samo, więc chyba coś się dzieje

[Farlicki]

Mnie strony główne w dwóch przypadkach poznikały. Sprawdzam ręcznie.