Nadchodzi kolejny update algorytmu? Coś drgnęło w serpach? Google coś miesza? Przetasowania w TOPach?

[blake]

i juz nic nie bedzie!

Od ilu lat ja to słyszę... Co bardziej przezorni już od około 4 się na to szykują Tylko jakoś cały czas nic im nie nadchodzi.

Edytowane 18 Czerwca 2015 przez blake

[Finan]

Co tu dużo gadać, jakby google nie zmieniło algorytmów pozycjonerzy się do tego przystosują. A więc mogą sobie zmieniać ile chcą, chyba nigdy nie będzie tak że google wygra wojnę z sztucznym wpływaniem na wyniki, mało to możliwe.

[Grzegorz Cz.]

Wydaje mi się że oni nawet takiej wojny nie toczą.

[s_matysik]

Google walczy ze spamem żeby nie musieć dobudowywać coraz większych serwerów

[Kenaj]

Google walczy ze spamem żeby

ciągnąć kasę z właścicieli stron.

Powiadomienia o ręcznych, filtry, bany dostaje się głównie tam gdzie jest kasa.

Stawiasz pojedynczą stronę, linkujesz częściowo nawet syfem, i nic . . . .

Warunek to żadnej oferty, meili, kontaktów.

Dorób kontakt, meila i ofertę i zaraz masz działania ręczne.

PS. to tak w uproszczeniu

[Finan]

Wydaje mi się że oni nawet takiej wojny nie toczą.

Źle Ci się wydaje, google to firma która zarabia, i najbardziej im zależy aby w przypadku konkurencyjnych fraz kupować u nich adwords czyli ich reklamy. A nie sztucznie wpływać na wyniki.

I wcale się temu nie ma co dziwić firma komercyjna, jakbym był jej właścicielem też by mi zależało aby jak najwięcej kasy wpływało do mojej kieszeni.

[cyber]

@UP

Tylko że tym działaniem google samo sobie strzela w stopę bo jeżeli widzę że nie warto robić wartościowego serwisu bo więcej z tym zachodu niż zysku to robię spama w kilka chwil i po bulu

[ravau]

Ważne, że po zapowiedzi pandy wykres googl.us poleciał w górę

[wojtekk]

Google walczy ze spamem żeby nie musieć dobudowywać coraz większych serwerów

Google ma w duuupie spam i pozycjonowanie. Liczy się $$$ i odpowiednia sprzedaż swoich usług.

[pozycjonowanie]

a tak n a poważnie to

https://serp.watch/ 

pokazuje zmiany

jimmi z tego co widzę to dzisiaj za Wielką wodą jest niezła ro*********a Więc sądząc po tym że zawsze chamerykańce dostają po dooopie jako pierwsi to na dniach Poplecznicy Mata Sciemniacza włączą wajchę i u nas

[blake]

To by już było bardziej możliwe, bo nigdy w europie nie było updejtu w środku tygodnia, zawsze wszystko się działo na weekend.

[pozycjonowanie]

Ze wstępnych oględzin wygląda mi to na starą i dobrze znaną Pandziochę pewnie za kilka dni przylezie za nią osrany pingwin

[ravau]

No to ładna pobudkę będą mieli Amerykanie

[jimmi]

co się dzieję i panda była zapowiadana

https://www.thesempost.com/john-mueller-says-todays-google-changes-are-not-panda-but-panda-coming/

a amerykanie zazdroszczą wolnych sobót europie

[Grzegorz Cz.]

Wydaje mi się że oni nawet takiej wojny nie toczą.

Źle Ci się wydaje, google to firma która zarabia, i najbardziej im zależy aby w przypadku konkurencyjnych fraz kupować u nich adwords czyli ich reklamy. A nie sztucznie wpływać na wyniki.

I wcale się temu nie ma co dziwić firma komercyjna, jakbym był jej właścicielem też by mi zależało aby jak najwięcej kasy wpływało do mojej kieszeni.

Pisałeś wcześniej że jak by nie zmienili algorytmów to pozycjonerzy się do tego przystosują. Zgadzam się z tym i jestem pewny że Google też. Dlatego ich wojna w takim sensie nie ma sensu i podejrzewam że oni doskonale o tym wiedzą.

Google wie też, że liczba ludzi rozumiejących algorytm tak aby na niego wpływać się zmniejsza i będzie zmniejszać bo ten się robi co raz bardziej skomplikowany (przynajmniej dla tych co teraz zaczynają). A nowi ludzie jak wchodzą w branże to co raz częściej słyszą gadanie o contencie, SEM itp itd. i część w to idzie bo myśli że to jest najlepszy kierunek. Google zamiast walczyć z pozyjonowaniem promuje swoje podejście (super content i takie tam). W ten sposób Google wygrywa bo ludzie zaczynają w to wierzyć (np. w USA). Pozostaje co raz mniejsza grupka ludzi którzy wiedzą o co chodzi ale na skale globalną jaką Google się przejmuje to nie będzie miało dla nich żadnego znaczenia. I wszyscy będą szczęśliwi

Podsumowując. Dla nich nie ma wojny. Oni po prostu tworzą w głowie ludzi wizję SEO która jest dla nich całkowicie na rękę.