[Startup] GoodContent.pl - platforma copywriterska

[pawig]

Ale nie wiem do czego pijesz. Do takich platform jak GC czy o co kaman. Jeśli chodzi o tego typu platformy to sorry, jaka stawka taka jakość. 

[sindirus]

Co to znaczy "odpowiednio umotywować"?

"Nie spełnia moich wymagań w 100%"?

"Inne teksty ze zlecenia były lepsze"?

"Dużo powtórzeń, lania wody, brak podziału na akapity"?

"Jest OK, ale mogło być lepiej"?

[PaulMott]

13 minut temu, sindirus napisał:

Co to znaczy "odpowiednio umotywować"?

"Nie spełnia moich wymagań w 100%"?

"Inne teksty ze zlecenia były lepsze"?

"Dużo powtórzeń, lania wody, brak podziału na akapity"?

"Jest OK, ale mogło być lepiej"?

Dokładnie. I leci czwóreczka... To taki styl "Adasia", który za bardzo cwaniakował przy naprawdę dobrych tekstach, dlatego teraz sobie z nimi "wisi".

Edytowane 30 Kwietnia 2019 przez PaulMott

[KamiX]

12 godzin temu, GoodContent.pl napisał:

Dzień dobry,

 

Kolumna "Tytuł" została już przywrócona, przepraszamy za zamieszanie
 

Jak trafnie zauważyła @Justyna88, w najbliższym czasie planujemy wdrożenie zmian, o których pisałem tutaj jakieś dwa miesiące temu:

Oprócz tego, wystawienie każdej oceny niższej niż maksymalna będzie trzeba odpowiednio umotywować!

Generalnie zmieniliśmy wszystkie te założenia, które ocenili Państwo negatywnie - jak mówiłem, nie chcę nikomu utrudniać życia, dlatego konsultacje to dla mnie bardzo istotna rzecz

 

Pozdrawiam,

Bartłomiej Tokarski

Założyciel GoodContent.pl

Tyle już było mówione, że oceny to zły pomysł!!! Ale jesteście uparci! Mieliście wprowadzić giełdę na GC, a ciągle wałkujecie to samo, a o giełdzie cisza!!! Nawet ktoś kiedyś pytał o nią i ani słowa odpowiedzi nie otrzymał! Po co ciągle robić zamieszanie i zmieniać coś co jest dobre? Bo teraz jest właśnie dobrze! Przestańcie kombinować i weźcie się za giełdę, bo na nią wszyscy z niecierpliwością czekają! 

 

Odpowiednio umotywować czyli co? Nie będą przepuszczane uzasadnienia typu "bo tak", zbyt ogólne i nieprecyzyjne? Albo niech system nie przepuszcza takich uzasadnień, albo niech my mamy możliwość odwołać się od wg nas niedpowiednio uzasadnionej oceny...

 

W ogóle to ocenianie jest dla mnie bez sensu. Jeśli ktoś akceptuje tekst, to znaczy, że on mu odpowiada. Jeśli tekst mu odpowiada, to dziwne wydaje się wystawienie oceny niższej od najwyższej... Niższa ocena świadczy o tym, że jednak coś w tekście nie pasuje, więc dziwną dla mnie rzeczą jest zaakceptowanie tekstu i ocenienie na 3. Jak coś nie pasuje to się oddaje do poprawy albo całkiem odrzuca...

Edytowane 30 Kwietnia 2019 przez KamiX

[Nochance]

21 godzin temu, GoodContent.pl napisał:

Dzień dobry,

 

Kolumna "Tytuł" została już przywrócona, przepraszamy za zamieszanie
 

Jak trafnie zauważyła @Justyna88, w najbliższym czasie planujemy wdrożenie zmian, o których pisałem tutaj jakieś dwa miesiące temu:

Oprócz tego, wystawienie każdej oceny niższej niż maksymalna będzie trzeba odpowiednio umotywować!

Generalnie zmieniliśmy wszystkie te założenia, które ocenili Państwo negatywnie - jak mówiłem, nie chcę nikomu utrudniać życia, dlatego konsultacje to dla mnie bardzo istotna rzecz

 

Pozdrawiam,

Bartłomiej Tokarski

Założyciel GoodContent.pl

 

Jak dla mnie system ocen to jakieś nieporozumienie.. Na platformie jestem ponad 2 lata i za każdym razem system ten okazywał się nieuczciwy. Zastanawia mnie również wzmianka, że wystawienie niższej oceny będzie odpowiednio motywować, ale kogo? Bo na pewno nie osobę, która włożyła dajmy na to 3 godziny swojego życia i czasu, że napisać dla klienta długi tekst (np. 10 tyś. znaków) i zostanie on tak oceniony, ale co najlepsze- odrzucony. To raczej sprawia, że się ma ochotę wyłączyć komputer, a nie pisać więcej i lepiej. Te ciągłe zmiany nie wpływają korzystnie na platformę: najpierw wprowadzona została blokada na dobrze płatne zlecenia przy jakimś tam procencie odrzuconych, co spowodowało to, że jeden klik klienta ,,bo mu się nie podoba'' i ktoś traci dostęp. To ma motywować? Ciągły stres czy mam jeszcze dostęp, czy już nie? Niesprawiedliwe oceny niektórych frustratów, którzy chcą wykorzystać tekst i zwyczajnie za niego nie zapłacić?  

 

Panie Bartłomieju @GoodContent.pl  może, zamiast wprowadzać oceny i inne zmiany wprowadzające zamieszanie, lepszą taktyką okaże się większy nacisk na pozyskiwanie Klientów, a nie wprowadzanie kolejnej zmiany na naszą niekorzyść?  Prawda jest taka, że nigdy nikomu się nie dogodzi i zawsze znajdzie się ktoś niezadowolony, a oceny nie sprawią nagle, że zostaną najlepsi, tylko Ci, co akurat mają szczęście albo też zwyczajnie nie piszą dla nowych osób, bo się boją. Proszę przemyśleć te zmiany jeszcze raz  

[pawig]

Sposób na pozyskiwanie najlepszych ocen jest prosty. Wystarczy pisać jedynie teksty proste o małych wymaganiach, gdzie klient wprost pisze, że oczekuje jedynie precla czy zapleczówki. Takie teksty potrafi napisać niemal każdy i wysokie oceny wpadają. Tylko w ogólnie nie będą one świadczyć o umiejętnościach, bo kiedy taka osoba miałaby napisać tekst wysokiej jakości to poleganie. Ktoś może ryzykować i pisać wymagające teksty i od czasu do czasu dostać niską ocenę, a ktoś będzie brał tylko lajtowe teksty i dostawać będzie same wysokie oceny. W rankingu ocen to ta druga będzie wyżej tylko nijak będzie się to miało do porównania umiejętności tych dwóch copy.

[GoodContent.pl]

Dzień dobry,

 

@pawig, właśnie żeby uniknąć takich sytuacji, teksty niskiej jakości nie będą w ogóle oceniane - dopiero te co najmniej średniej jakości (od 4 zł brutto/1000 znaków ze spacjami) będą się liczyły.

 

@Nochance - obawiam się, że doszło do nieporozumienia. Napisałem "umotywować" (uzasadnić), a nie "motywować"

 

@KamiX, temat giełdy nie "umarł", tylko jest niestety znacznie bardziej zawiły od strony prawnej... Rzekomo przygotowywanie tekstów zawczasu, a dopiero późniejsze sprzedawanie ich, może przeważyć szalę z umowy o dzieło na umowę zlecenie, co z kolei mogłoby doprowadzić do kilkukrotnego wzrostu rzeczywistego opodatkowania Państwa pracy. Niemniej jednak, czekamy na opinię prawną w tym zakresie ze strony kancelarii prawnej specjalizującej się w takiej tematyce.

Problem jest taki, że aktualny system nie funkcjonuje tak, jak powinien - co najmniej kilka razy dziennie otrzymuję maile od Copywriterów, którym dosłownie raz powinęła się noga (co doprowadziło do odrzucenia tekstu), a poskutkowało to dożywotnią blokadą najlepiej płatnych zamówień. Z drugiej strony, często słyszę również od samych Klientów, że według nich system ocen (nawet w poprzednim kształcie) sprawdzał się dużo lepiej niż aktualny. Widzę to również ja, przeglądając teksty z tych dwóch różnych okresów.

 

Pozdrawiam,

Bartłomiej Tokarski

Założyciel GoodContent.pl

[ladyhaunted]

A kiedy zostanie wprowadzony obowiązek odesłania tekstu do poprawy przed odrzuceniem?

To byłaby bardzo przydatna funkcjonalność, ponieważ niektórzy nie potrafią określić, o co chodzi im w zleceniu, a z kolei później nie chce im się nawet wyjaśnić, czego oczekiwali i liczą, że ktoś magicznie przeczyta to w ich myślach.

[GoodContent.pl]

Dzień dobry,

 

@ladyhaunted, obawiam się, że taki obowiązek nie zostanie wprowadzony - trzeba zostawić "furtkę" dla naprawdę słabych tekstów (które już niestety nieraz widziałem), w których aż roi się równocześnie od błędów ortograficznych, składniowych czy merytorycznych.

 

Pozdrawiam,

Bartłomiej Tokarski

Założyciel GoodContent.pl

[Nochance]

@GoodContent.pl  A magiczny próg 10% będzie liczony od zera, czy te teksty napisane do tej pory też będą się liczyły?

[GoodContent.pl]

Dzień dobry,

 

@Nochance, rozumiem, że ma Pan na myśli aktualne rozwiązanie (dopuszczające do najdroższych zamówień tylko osoby z poniżej 10% odrzuconych tekstów powyżej 9 zł brutto/1000 znaków)? Jeśli tak, to w tej kwestii nic się na razie nie zmieniło.

 

Niemniej jednak, planujemy zastąpienie tego systemu w całości systemem ocen. Nastąpi to jednak dopiero wtedy, kiedy zbierzemy wystarczająco dużo danych potrzebnych do ustalenia progu ocen.

 

Pozdrawiam,

Bartłomiej Tokarski

Założyciel GoodContent.pl

[ladyhaunted]

@GoodContent.pl No ale jeśli ktoś tak całkowicie nie umie pisać, to przecież nawet po poprawkach będzie to słaby tekst i wtedy Zleceniodawca sobie go na spokojnie odrzuci. Chodzi o to, że niektórzy wstawiają zlecenia, w których nie ma żadnych konkretów, a potem okazuje się, że konkrety były, ale tylko w głowie Zleceniodawcy. Albo np. ktoś zrobi literówkę w jednym słowie długiego tekstu, a Zleceniodawca mu odrzuci "bo mnóstwo literówek", kiedy można to było normalnie poprawić w dwie sekundy.

[GoodContent.pl]

Dzień dobry,

 

@ladyhaunted, teoretycznie Klient może taki tekst odrzucić dopiero po 5 próbach poprawek - mimo to, więcej go na platformie nie zobaczymy, bo zbyt frustrująca byłaby konieczność zgłaszania do poprawy czegoś, co trudno nazwać tekstem.

 

Pozdrawiam,

Bartłomiej Tokarski

Założyciel GoodContent.pl

[KamiX]

7 godzin temu, GoodContent.pl napisał:

 

@KamiX, temat giełdy nie "umarł", tylko jest niestety znacznie bardziej zawiły od strony prawnej... Rzekomo przygotowywanie tekstów zawczasu, a dopiero późniejsze sprzedawanie ich, może przeważyć szalę z umowy o dzieło na umowę zlecenie, co z kolei mogłoby doprowadzić do kilkukrotnego wzrostu rzeczywistego opodatkowania Państwa pracy. Niemniej jednak, czekamy na opinię prawną w tym zakresie ze strony kancelarii prawnej specjalizującej się w takiej tematyce.

 

Pozdrawiam,

Bartłomiej Tokarski

Założyciel GoodContent.pl

 

Nie mam nic przeciwko rozliczaniu na umowę zlecenie, aczkolwiek dziwi mnie ta zawiłość. Konkurencyjna Giełda Tekstów nie daje nawet żadnej umowy do podpisania tylko podatek odprowadza i tyle. 

[Nochance]

@GoodContent.pl Czyli rozumiem, że osoby, które mają doświadczenie, współpracują już taki kawał czasu i napisały masę tekstów będą traktowane tak samo, jak osoby, które dopiero co założyły konto, rozpoczęły pisanie (skoro to oceny i średnia będą miały znaczenie, więc to tak, jakby zaczynać od nowa) i często nie odróżniają nawet precla od tekstu specjalistycznego, albo tez robią wszystko, aby tylko tekst próbny wypadł dobrze i dalej niech się dzieje chce?  Może warto pomyśleć o tym, aby jakoś docenić stałych pisarzy i nie traktować ich na równi ze ,,świeżymi” osobami? bo chyba zależy Panu bardziej na lokalnych copywriterach, którzy piszą dobre teksty i mają doświadczenie?