Skocz do zawartości

[Startup] GoodContent.pl - platforma copywriterska


Rekomendowane odpowiedzi

Przypuszczam, ze whitepress wprowadza zmiany różne, z tego co kojarzę przejęli goodcontent,

co wg mnie w dłuższej perspektywie czasowej wyjdzie nam wszystkim na plus, jeśli chodzi o organizację i usprawnienia:)

P.S to nie jest podlizywanie się

w każdym razie jak coś się krzaczy, czy zmienia to obstawiam właśnie grubsze prace techniczne, poczekamy i już

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, mamilo napisał:

Zleceniodawca zrezygnował z zamówienia już po napisaniu przez mnie tekstów. Czy komuś też się to przydarzyło? Prosiłbym o wyjaśnienie ze strony portalu.

 

Co do poprzedniego wpisu z mojej strony - u mnie wszystko już działa w archiwum :)

Co do pytania, było omawiane. Przytrafiło się m.in. u mnie. Zleceniodawca ma niestety takie prawo (zgodnie z regulaminem). Jesteś bezpieczny w momencie, gdy klient zaakceptuje napisane przez Ciebie teksty...

Edytowane przez Matthew1991
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, mamilo napisał:

Szczerze mówiąc, moim zdaniem to jest zwyczajne oszustwo.

Tak, jest to oszustwo, bo zleceniodawca prawdopodobnie kopiuje sobie teksty, a potem rezygnuje ze zlecenia, żeby za nie nie płacić i sobie wykorzystuje skopiowane... Niestety, tak jak napisał Matthew1991, zleceniodawca ma prawo do rezygnacji ze zlecenia wynikające z regulaminu. Apelujemy do nowej Administracji portalu o zmianę tego przepisu, bo tak być nie może. Zleceniodawca nie powinien mieć możliwości zrezygnowania kiedy tylko zechce. Powinno być tak, że prawo do modyfikacji i rezygnacji może mieć dopóki nie zatwierdzi zlecenia i znajdzie się ono na liście albo dopóki zlecenie będące na liście lub jakikolwiek tekst w zleceniu na więcej tekstów nie zostanie wzięty do realizacji. Z chwilą wzięcia do realizacji pierwszego tekstu ze zlecenia, zleceniodawca nie powinien mieć już możliwości wprowadzania zmian ani rezygnacji. Zmiany powinien móc wprowadzać tylko na prośbę Administracji w razie gdy zlecenie za długo wisi na liście. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze zapytam o jedną rzecz, bo nie uzyskałem odpowiedzi ze strony platformy. Wspomniane wcześniej zlecenie zostało ponownie umieszczone na GC. Teksty były wolne, więc wysłałem ponownie swoje teksty. Tym razem ponownie zostały odrzucone, tym razem jednak, przez system anty plagiatowy. Napisałem do GC, ale w tym w czasie teksty ktoś już napisał. Czy jest waszym zdaniem szansa na odzyskanie pieniędzy? Mam jednocześnie wrażenie, że za czasów poprzedniego właściciela kontakt z klientami był o wiele sprawniejszy

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, KamiX napisał:

Tak, jest to oszustwo, bo zleceniodawca prawdopodobnie kopiuje sobie teksty, a potem rezygnuje ze zlecenia, żeby za nie nie płacić i sobie wykorzystuje skopiowane... 

 

Ja sobie zostawiam takie teksty i sprawdzam co jakiś czas, czy nie ma ich w Internecie. Na razie tylko raz miałem podobną sytuację na innym portalu. Tam po wysłaniu tekstu (doszła w tym czasie mała zawieszka systemu) okazało się, że uznali go za nieunikalny. Wpisałem pierwsze zdanie do wyszukiwarki i na jednej ze stron wyskoczył mi cały mój tekst. Najpierw nie chcieli wierzyć, że to moje dzieło, ale szybko to udowodniłem, zwrócono mi pieniądze i nie podejmowałem żadnych dalszych kroków.

 

W opisywanych sytuacjach jest to po prostu kradzież, ponieważ za tekst nam nie zapłacono, a ktoś z niego skorzystał. Z tego też względu można już z takim delikwentem, ale też portalem rozmawiać inaczej.

10 minut temu, mamilo napisał:

A jeszcze zapytam o jedną rzecz, bo nie uzyskałem odpowiedzi ze strony platformy. Wspomniane wcześniej zlecenie zostało ponownie umieszczone na GC. Teksty były wolne, więc wysłałem ponownie swoje teksty. Tym razem ponownie zostały odrzucone, tym razem jednak, przez system anty plagiatowy. Napisałem do GC, ale w tym w czasie teksty ktoś już napisał. Czy jest waszym zdaniem szansa na odzyskanie pieniędzy? Mam jednocześnie wrażenie, że za czasów poprzedniego właściciela kontakt z klientami był o wiele sprawniejszy

 

 

Jeśli po ponownym umieszczeniu tego zlecenia, wysłałeś swoje teksty i wyszły, że są nieunikalne, a administracja sprawdzi ręcznie i stwierdzi, że są okej to masz szansę na odzyskanie pieniędzy. Z tym, że jest to dziwne. Skoro tamto zlecenie zniknęło, to Twoje teksty nie zostały wykorzystane (teoretycznie) i powinny być unikalne. Nie wiem - chyba, że w systemie coś zostało w pamięci?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, mamilo napisał:

Zleceniodawca zrezygnował z zamówienia już po napisaniu przez mnie tekstów. Czy komuś też się to przydarzyło? Prosiłbym o wyjaśnienie ze strony portalu.

 

Zdarzyło mi się. Też szlag mnie trafił, kolokwialnie rzecz ujmując. Tak, jak napisali poprzednicy — zleceniodawca ma do tego prawo (niestety). Jest to krzywdzące dla nas, i co tu dużo — też uważam, że to oszustwo.

 

4 godziny temu, Matthew1991 napisał:

 

 Z tym, że jest to dziwne. Skoro tamto zlecenie zniknęło, to Twoje teksty nie zostały wykorzystane (teoretycznie) i powinny być unikalne. Nie wiem - chyba, że w systemie coś zostało w pamięci?

 

Po jakimś czasie od anulowania zlecenia (może z tydzień, dwa) ten sam zleceniodawca dał zlecenie na dokładnie ten sam tekst. Zauważyłam. Wysłałam mu ten, który już napisałam ...  i odrzucił mi go system antyplagiatowy. Na szczęście właściciel portalu szybko zareagował na mojego maila, i odblokował mi tekst. Ostatecznie tekst został zatwierdzony przez zleceniodawcę. Nie wiem, jak wyglądałaby sytuacja, gdyby portal ociągał się z odblokowaniem systemu antyplagiatowego i  ktoś w międzyczasie zarezerwowałby ten tekst i go napisał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten punkt regulaminu powinien zostać dawno usunięty. To jest mega nieprofesjonalne i doprowadza właśnie do takich sytuacji, gdzie zleceniodawca kopiuję sobie napisany tekst a potem usuwa zlecenie.

 

Inna bajka - co to się ostatni dzieje na GC, że tak mało zleceń nowych się pojawia i dużo starych wisi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Matthew1991 napisał:

 

No nie wiem, jest sporo zleceń po dobrych stawkach. Zależy kto ile czasu spędza na stronie :) 

Obserwując grupy na FB zauważyłam, że wiele osób bierze przynajmniej 10 zł netto za 1000 zzs. Na GC ze względu na prowizję i dużą ilość początkujących copy raczej takich stawek nie uświadczymy, chyba że w przypadku bardzo specjalistycznych tekstów. Dla mnie te 4-5 zł netto za 1000 zzs to już dużo, biorąc pod uwagę to, że taką ilość tekstu napiszę zazwyczaj w 10-15 minut. Ale dla kogoś, kto długo pracuje w branży i wycenia swoje teksty wyżej, może to być niewiele.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zlecenia wiszą właśnie przez stawki. W niektórych przypadkach nie opłaca się nawet czytać opisu, a co dopiero Google otwierać ;) Nie zgodzę się jednak z tym, że jest mało nowych. Spędzam na stronie trochę czasu i każdego dnia dochodzą dziesiątki, jeśli nie setki nowych zleceń, tyle że jak są za dobre pieniądze, to rozchodzą się jak świeże bułeczki. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności