Skocz do zawartości

[Startup] GoodContent.pl - platforma copywriterska


Rekomendowane odpowiedzi

Cytat

w takim razie życzę wyrozumiałego klienta. 

Poprawka, poprawką, naszym zadaniem jest spełnianie wytycznych, oczywista sprawa, ale jeśli klient odrzuciłby mój tekst czy wypisywał do mnie z pretensjami, z tak błahego powodu, to z miejsca wyłapuje blokadę. W tym przypadku mowa jeszcze o wymaganiach, które nie były zawarte w zleceniu, więc nawet poprawka skutkowałaby blokadą. 

Zabrzmię egocentrycznie, wręcz narcystycznie - od pewnego czasu, wychodzę z założenia, że to klienci powinni mieć nadzieję na moją wyrozumiałość, nie odwrotnie.

Jeżeli ktokolwiek w tym patologicznym układzie jest wyzyskiwany, to tylko copy. Taki stan rzeczy dotyczy nawet tekstów "wysokiej jakości". 

Mógłbym przechylić szalę na swoją korzyść, pisać najlepiej płatne zlecenia, czerpiąc z kiepskich źródeł, wszystko doprawiać przeintelektualizowanymi stwierdzeniami, tworząc profesjonalną otoczkę i mieć pewność, że to przejdzie - poszedłbym z głównym nurtem, kopiując informacje z pierwszych stron google. Zleceniodawcy byliby zadowoleni, przecież sprawdzili popularne portale i zobaczyli, że informacje się pokrywają - znakomita część, nawet przez chwilę nie podejrzewałaby, że kopiujące od siebie portale powielają bzdury lub informacje są już mocno nieaktualne. 

No ale ja jestem frajer, chcę pisać rzetelnie,  a w tym celu pisząc - przykładowo - o jakiejś ustawie, nie wchodzi się na Onet po tl;dr, tylko się tę ustawę czyta. 

Piszę teksty jakie chcę pisać, ale nie czuję się odpowiednio wynagradzany ani doceniany, a brak tego drugiego, demotywuje najbardziej.

Swego czasu, postrzegałem GoodContent jako synonim wolności i niezależności. Dopiero powrót na etat, uświadomił mi, jak bardzo to było iluzoryczne.

 

 

Edytowane przez Marcink54
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Marcink54 napisał:

Poprawka, poprawką, naszym zadaniem jest spełnianie wytycznych, oczywista sprawa, ale jeśli klient odrzuciłby mój tekst czy wypisywał do mnie z pretensjami, z tak błahego powodu, to z miejsca wyłapuje blokadę. W tym przypadku mowa jeszcze o wymaganiach, które nie były zawarte w zleceniu, więc nawet poprawka skutkowałaby blokadą. 

Zabrzmię egocentrycznie, wręcz narcystycznie - od pewnego czasu, wychodzę z założenia, że to klienci powinni mieć nadzieję na moją wyrozumiałość, nie odwrotnie.

Jeżeli ktokolwiek w tym patologicznym układzie jest wyzyskiwany, to tylko copy. Taki stan rzeczy dotyczy nawet tekstów "wysokiej jakości". 

Mógłbym przechylić szalę na swoją korzyść, pisać najlepiej płatne zlecenia, czerpiąc z kiepskich źródeł, wszystko doprawiać przeintelektualizowanymi stwierdzeniami, tworząc profesjonalną otoczkę i mieć pewność, że to przejdzie - poszedłbym z głównym nurtem, kopiując informacje z pierwszych stron google. Zleceniodawcy byliby zadowoleni, przecież sprawdzili popularne portale i zobaczyli, że informacje się pokrywają - znakomita część, nawet przez chwilę nie podejrzewałaby, że kopiujące od siebie portale powielają bzdury lub informacje są już mocno nieaktualne. 

No ale ja jestem frajer, chcę pisać rzetelnie,  a w tym celu pisząc - przykładowo - o jakiejś ustawie, nie wchodzi się na Onet po tl;dr, tylko się tę ustawę czyta. 

Piszę teksty jakie chcę pisać, ale nie czuję się odpowiednio wynagradzany ani doceniany, a brak tego drugiego, demotywuje najbardziej.

Swego czasu, postrzegałem GoodContent jako synonim wolności i niezależności. Dopiero powrót na etat, uświadomił mi, jak bardzo to było iluzoryczne.

 

 

Brzmisz narcystycznie? KTO CI TAKICH BZDUR NAOPOWIADAŁ ?! Nikt nie szanuje Cię bardziej, niż Ty sam.

Czasem odnoszę wrażenie, że zlecający to w7/10 wtórni  analfabeci, na dodatek leniwi.

Moim zdaniem GC powinno rozbudować system opisu zamówień np:

- zlecający dodając zamówienie zaznacza czy chce oceniać tekst, czy nie (nie, copy nie musi tego wiedzieć)

- zlecający który chce ocenaić, wypełnia kwestionariusz: rodzaj tekstu, ilość słów kluczowych, pogrubiebnie, ilość śródtytułów, nagłowki.. (podpowiedzcie coś!)

- jeśli w chwili zakończenia zlecenia wystawia ocenę inna niż 5, pojawia się komunikat: których kryteriów nie spełnia tekst (i tu w/w oraz np błędy ort, literówki)

 

W tej chwili pisanie często przypomina spacer po polu minowym, w kasku i kaloszach. Osobiście pisze max 3 teksty i nie wynika to z braku czasu czy chęci. Za każdym razem uwzględniam nieplanowany kontakt z klientem.

 

Uprzedzając pytania czy zarzuty, że klienci pouciekają. Klient starci czas? A jak dostaje tekst niezgodny z opisem to niby nie traci? Poza tym, jak copy zwieją, straci go jeszcze więcej. Widze jak długo wiszą niektóre zlecenia.. Takich klientów odstraszy ankieta? TAKICH ?! No cóż: buziaczki, papatki całuski!!

Papier zawsze można schować. Gorzej kiedy trzeba będzie pokazać świstek, którego się nie ma. 

Tak samo jest z umiejętnościami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Eviene napisał:

Czasem odnoszę wrażenie, że zlecający to w7/10 wtórni  analfabeci, na dodatek leniwi.

Nie ma co czarować, dużo jest frustratów i ignorantów. Tyczy się to w głównej mierze zleceń z niskimi stawkami. 

Chyba nie ma nic bardziej irytującego, kiedy za śmieszną stawkę tworzysz dobry, merytoryczny tekst - nie będę się bawił w fałszywą skromność; spokojnie poziom artykułu wysokiej jakości - a zleceniodawca nie potrafi tego docenić, często wręcz obniżając ocenę, doszukując się wyimaginowanych problemów, (nie) mając świadomość, jak bardzo ocena jest istotna. 

Za dobre intencje i solidną pracę, strzał w pysk. Nie było takich incydentów wiele, wszystkie oceny poniżej maksimum to raptem 3 zlecenia, ale za każdym razem coś we mnie pęka.

 

Cytat

W tej chwili pisanie często przypomina spacer po polu minowym, w kasku i kaloszach. Osobiście pisze max 3 teksty i nie wynika to z braku czasu czy chęci. Za każdym razem uwzględniam nieplanowany kontakt z klientem.

Ostatnie 3 teksty, które napisałem to sumarycznie 152 zł brutto, wszystkie ocenione na 5. Zamiast nich, mógłbym napisać kilka "inny tekst" i zarobić na pół litra najtańszej wódy i upić się, przeglądając puste rubryczki z ocenami albo zaniżone oceny z idiotycznymi komentarzami.

Nie jestem pewny czy już o tym wspominałem, czy tylko miałem taki zamysł, ale obecnie piszę prawie tylko teksty wysokiej jakości, jednak to nie jest wyłącznie kwestia zarobków i specyfiki mojego pisania, to też kwestia mentalności klientów. 

 

Cytat

Uprzedzając pytania czy zarzuty, że klienci pouciekają.

Jeśli ktoś ucieka, bo przerasta go sprecyzowanie, czego oczekuje, no to ... nawet nie wiem co napisać.

Jednak pamiętajmy, że GC ma nowego właściciela. Póki copywriterów jak "mrówków", liczy się tylko zysk, jeden zadowolony klient z kilkoma miedziakami kosztem kilkudziesięciu niezadowolonych copy to dobry biznes w tym układzie. Wystarczy, że Pan Klijęt tupnie nogą i będzie tak, jak sobie życzy, bo tutaj uprawia się politykę wchodzenia w...

Za kilka miesięcy dostaniemy nowe ikonki w panelu i mamy się cieszyć. Na tyle możemy liczyć, realne udogodnienia są dla Panów

 

 

Edytowane przez Marcink54
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Marcink54 ja celuję w artykuły średniej jakości. Zwykle dodaję synonimy i napisanie 2-3 poradników czy czegoś w tym stylu to mój sposób  na relaks.

Dniówka brutto kręci się wokół 70 zł.. Mało? Dużo? Wole tyle dorobić niż wydać ;)

Podobnie jak Ty, nie rzucam się na wszytsko jak leci. Po co mi to? Widzę natomiast teksty z budżetem >2PLN które wiszą od miesiąca (mniej więcej tyle wynosi mój staż na GC) 

Jak mam nastrój by stworzyć poradnik za darmo, to mam PiO ;) 

Papier zawsze można schować. Gorzej kiedy trzeba będzie pokazać świstek, którego się nie ma. 

Tak samo jest z umiejętnościami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co myślicie o nowym planie Rządu, który dotyczy sprawdzania wszystkich UoD, czy nie noszą znamiona UZ, która to od stycznia ma być oskladkowana? Takie portale jak GC, Useme padną na pysk? Tylko copy z DG, agencje i ci na etacie będą dalej tworzyć? Ja jako freelancer czarno to widzę :( i trochę mnie to przeraża. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, karolajna napisał:

Co myślicie o nowym planie Rządu, który dotyczy sprawdzania wszystkich UoD, czy nie noszą znamiona UZ, która to od stycznia ma być oskladkowana? Takie portale jak GC, Useme padną na pysk? Tylko copy z DG, agencje i ci na etacie będą dalej tworzyć? Ja jako freelancer czarno to widzę :( i trochę mnie to przeraża. 

 

A dlaczego miałyby upaść? Przecież UoD z Goodcontent czy Useme (na Useme zresztą można też podpisać UZ) jak najbardziej spełnia prawną definicję UoD - przedmiotem umowy jest tekst, czyli konkretne dzieło, prawda? 

Zajrzyj na moją stronę o filmach i serialach: 500filmow.pl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, karolajna napisał:

Co myślicie o nowym planie Rządu, który dotyczy sprawdzania wszystkich UoD, czy nie noszą znamiona UZ, która to od stycznia ma być oskladkowana? Takie portale jak GC, Useme padną na pysk? Tylko copy z DG, agencje i ci na etacie będą dalej tworzyć? Ja jako freelancer czarno to widzę :( i trochę mnie to przeraża. 

 

 

Jak ja uwielbiam tych naszych pisarzy, tak z każdej umowy cywilno prawnej polecą skadki..podatki i NFZ

 

Może jak już piszecie i czegoś was dotyczy to i poczytacie i przeanalizujecie

 

jvqX2PAs_E-tXJlDZPdOBD29L3fXZZ4uJN7yrNz4\

 

Najlepszy Warsztat samochodowy Goleniów

Najlepsze i sprawdzone typy bukmacherskie

Poznaj najlepszy serwis samochodowy Kraków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, karolajna napisał:

Co myślicie o nowym planie Rządu, który dotyczy sprawdzania wszystkich UoD, czy nie noszą znamiona UZ, która to od stycznia ma być oskladkowana? Takie portale jak GC, Useme padną na pysk? Tylko copy z DG, agencje i ci na etacie będą dalej tworzyć? Ja jako freelancer czarno to widzę :( i trochę mnie to przeraża. 

 

Jestem szalenie ciekawa jak to będzie. Do tej pory sprawdzanie wiązało się z tym, że trzeba było łapać pit 11 w kiełki i zasuwać do skarbówki. Kto był, ten wie. Teraz zapowiada się cyrk kilka razy większy, ale jest też jeden plus: środki do dezynfekcji na bazie alkoholu. Można strzelić kielonek czy dwa na odwagę. Jeśli nawet ktoś poczuje to raczej nie zbudzi to wiekszego oburzenia. 

Papier zawsze można schować. Gorzej kiedy trzeba będzie pokazać świstek, którego się nie ma. 

Tak samo jest z umiejętnościami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako stały copy GoodContent chcę złożyć wszystkim twórcom tekstów wszystkiego najlepszego z okazji Światowego Dnia Copywritera ?

 

Kreatywności, dobrych stawek i sukcesów zawodowych, tego Wam życzę koledzy i koleżanki. 

 

Uff, w końcu popełniłem pierwszy wpis na tym forum. Z rok się do tego zbierałem.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.09.2020 o 18:18, Gryzek napisał:

Jako stały copy GoodContent chcę złożyć wszystkim twórcom tekstów wszystkiego najlepszego z okazji Światowego Dnia Copywritera ?

 

Kreatywności, dobrych stawek i sukcesów zawodowych, tego Wam życzę koledzy i koleżanki. 

 

Uff, w końcu popełniłem pierwszy wpis na tym forum. Z rok się do tego zbierałem.

 

Spóźnione wzajemnie :)

Nawet nie wiedziałam, że jest dzień copywritera ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Niepoprawnie użyta fraza, powinno być "klimatyzacja gdańsk" w wersji nieodmienionej

 

Uzasadnienie oceny 4. Oczywiście brak jakichkolwiek informacji na braku możliwości odmiany fraz w opisie zlecenia oraz również brak zgłoszenia tekstu do poprawki - a przeredagowanie jednego zdania zajęłoby przecież minutkę czy dwie. Ten system ocen jest porąbany, tyle mam do powiedzenia. 

Zajrzyj na moją stronę o filmach i serialach: 500filmow.pl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat ja pisuję codziennie dla tego konkretnego zleceniodawcy i w wytycznych jest jasno napisane, że fraza ma być wpleciona do tekstu w nieodmienionej formie. Pisałem dla niego tekst z identyczną frazą, ale innym miastem (klimatyzacja kraków). Zdarzyło mi się tylko raz, że dostałem od tego gościa ocenę 4 zamiast 5.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, thomasward napisał:

 

Uzasadnienie oceny 4. Oczywiście brak jakichkolwiek informacji na braku możliwości odmiany fraz w opisie zlecenia oraz również brak zgłoszenia tekstu do poprawki - a przeredagowanie jednego zdania zajęłoby przecież minutkę czy dwie. Ten system ocen jest porąbany, tyle mam do powiedzenia. 

 

Moim zdaniem, sam fakt konieczności poprawiania tekstu tylko dlatego, że ktoś zapomniał zaktualizować treść zlecenia jest nieporozumieniem.

Co to jest: zlecenie na treść czy test jasnowidzenia?

W każdym razie na tym serwisie zawsze trzeba liczyć się z poprawkami.

Papier zawsze można schować. Gorzej kiedy trzeba będzie pokazać świstek, którego się nie ma. 

Tak samo jest z umiejętnościami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i nie umiem edytować poprzedniego ?

 

Czy nie byłoby wygodniej dla wszystkich, gdyby połączyć oba systemy? Tzn zlecajacy wypełniałby kwesionariusz typu:

rodzaj tekstu:

- precel

- blog

-

słowa kluczowe:

- pogrubione/niepogrubione

- można odmieniać / nie można odmieniać

cośtam

-

 

Wówczas ocena zlecenia polegałaby na zaznaczeniu tych elementów, które piszący pominął. Każdy minus to ocena obniżona np. o 0,5 punktu

Uważam, że obecny system oceny jest nie tylko niesprawiedliwy, ale i mocno subiektywny.

 

 

Papier zawsze można schować. Gorzej kiedy trzeba będzie pokazać świstek, którego się nie ma. 

Tak samo jest z umiejętnościami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności