[Startup] GoodContent.pl - platforma copywriterska

[Herkules]

Bo bełkot jest w cenie a nie multikonta czy narzekanie że tutaj źle

 

Zdrówka pozdrawiam wpadnę za rok

 

Czyli logicznie..ty piszesz teksty..i uważasz że współpraca nie ma sensu  ale na jakiej płaszczyźnie pisz sam nie bądź pośrednikiem ogarnijcie sie tutaj  

 

Znikam paaa..

 

PS i inaczej róbcie szeptankę dla portalu z 200000 tyś "koprajterów"  

Edytowane 22 Marca 2021 przez Herkules

[Baba Jaga]

W dniu 22.03.2021 o 17:46, Herkules napisał:

Bo bełkot jest w cenie a nie multikonta czy narzekanie że tutaj źle

 

 

Jesteś copywriterem, tak?

Jestem zdziwiona, czytając Twoje niechlujne wypowiedzi pozbawione stylistyki i znaków przestankowych.

Wystawiasz sobie niechlubną laurkę.

 

W temacie. Multikonta na pewno były, i nie wiem, czy nadal są - problemem.

To jest odbieranie szansy copy, którzy piszą "dorywczo", czyli takim jak ja. Loguje się po pracy o 17 i cóż zwykle widziałam? Ochłapy, bo wszystko za w miarę spoko cenę, zarezerwowane.

Jeśli udałoby się zmobilizować zleceniodawców do wrzucania fajnych zleceń po godzinie 17 (jest tu sporo osób dorabiających sobie po pracy etatowej), to już w ogóle byłoby super

 

 

W dniu 18.03.2021 o 19:01, gosia-gosia napisał:

Mam wrażenie, że od około pół roku "bawełna" takich osób po prostu "leży odłogiem na polach". Może mijają już czasy, że i na tergo typu platformach dla copy przynajmniej co któraś osoba napisze wszystko za każdą najniższą cenę?

 

Też mam takie wrażenie

I bardzo dobrze, że zaczęliśmy "się cenić"

 

[Herkules]

Jesteś copywriterem, tak?

Jestem zdziwiona, czytając Twoje niechlujne wypowiedzi pozbawione stylistyki i znaków przestankowych.

Wystawiasz sobie niechlubną laurkę.

 

W temacie. Multikonta na pewno były, i nie wiem, czy nadal są - problemem.

To jest odbieranie szansy copy, którzy piszą "dorywczo", czyli takim jak ja. Loguje się po pracy o 17 i cóż zwykle widziałam? Ochłapy, bo wszystko za w miarę spoko cenę, zarezerwowane.

Jeśli udałoby się zmobilizować zleceniodawców do wrzucania fajnych zleceń po godzinie 17 (jest tu sporo osób dorabiających sobie po pracy etatowej), to już w ogóle byłoby super 

 

 

JESTEM CZŁOWIEKIEM TYLE ODPOWIEM  A RESZTĘ TYCH MILIONERÓW Z INTRNETU OLEJE... 

 

PR na najwyższym poziomie...

 

To jest odbieranie szansy copy, którzy piszą "dorywczo", czyli takim jak ja. Loguje się po pracy o 17 i cóż zwykle widziałam? Ochłapy, bo wszystko za w miarę spoko cenę, zarezerwowane 

 

 

hahaha

 

to załosne jest w jednO, chodzi o stawki gdybym mógł to poszedzłbym sadzić kwiaty ale nie mogę..stawka godzinowa..ale co szeptanke robicie to szacun....TYLE KONT? kupujecie czy jak to wygląda?

Edytowane 23 Marca 2021 przez Herkules

[Zidel94]

Ty jesteś serio upośledzony. Nie potrafisz napisać poprawnej stylistycznie i merytorycznej odpowiedzi. Zabawne, że ktoś taki jest copywriterem Nie sil się na odpowiadanie, bo nie zamierzam czytać kolejnego bełkotu w twoim wykonaniu. Najlepiej w ogóle zniknij stąd, zrobisz nam wszystkim przysługę.

[Marcink54]

13 godzin temu, Baba Jaga napisał:

Jesteś copywriterem, tak?

Jestem zdziwiona, czytając Twoje niechlujne wypowiedzi pozbawione stylistyki i znaków przestankowych.

Oj tam, oj tam. Po prostu zbytnio wziął sobie do serca "copy", a na "writer", nie starczyło już czasu

A tak na poważnie - też mnie to zdziwiło. Wydawało mi się, że wszystkim, którzy pracują słowem pisanym - szczególnie w takim wymiarze jak copywriterzy - przynajmniej w najmniejszy stopniu, udziela się puryzm językowy. Oczywiście, jesteśmy tylko ludźmi, sam popełniam błędy i mam świadomość, że "nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu". Nie zmienia to jednak faktu, że takiego gwałtu na języku polskim, przysięgam, nie spodziewałem się w tym wątku. W przypadku osoby, która w tym zawodzie, radzi sobie lepiej ode mnie - ja jestem skromny, okazjonalny klepacz na GC - to już w ogóle.

 

 

Edytowane 24 Marca 2021 przez Marcink54

[Anna Wyrzykowska]

Matko zielona. Krew się leje

[Marcink54]

7 godzin temu, Anna Wyrzykowska napisał:

Matko zielona. Krew się leje

Panem et circenses

[sankas]

W dniu 23.03.2021 o 19:02, Baba Jaga napisał:

W temacie. Multikonta na pewno były, i nie wiem, czy nadal są - problemem.

To jest odbieranie szansy copy, którzy piszą "dorywczo", czyli takim jak ja. Loguje się po pracy o 17 i cóż zwykle widziałam? Ochłapy, bo wszystko za w miarę spoko cenę, zarezerwowane.

Jeśli udałoby się zmobilizować zleceniodawców do wrzucania fajnych zleceń po godzinie 17 (jest tu sporo osób dorabiających sobie po pracy etatowej), to już w ogóle byłoby super

Nie sądzę, żeby ktokolwiek podjął działania, które miałyby nakłonić zleceniodawców do wrzucania zleceń po 17. Klienci robią to wtedy kiedy im wygodnie, nie jest to też w interesie właściciela platformy, bo trochę utrudniałoby życie osobom, dla których GoodContent jest jednym z głównych źródeł dochodu

[askaaa88]

11 godzin temu, sankas napisał:

Nie sądzę, żeby ktokolwiek podjął działania, które miałyby nakłonić zleceniodawców do wrzucania zleceń po 17. Klienci robią to wtedy kiedy im wygodnie, nie jest to też w interesie właściciela platformy, bo trochę utrudniałoby życie osobom, dla których GoodContent jest jednym z głównych źródeł dochodu

 Ja np. mogę pisać jedynie od 8 rano do 17, więc jak dla mnie wrzucanie zleceń po 17 byłoby kompletnie do bani Szczególnie, że GC jest moim głównym źródłem dochodu... Myślę, że akurat w tą stronę to nie wypali, zleceniodawcy powinni mieć możliwość wrzucania zleceń wtedy, kiedy to im odpowiada. Narzucanie im określonych ram czasowych zapewne przełożyłoby się na zmniejszenie liczby zleceń

[plamster]

Widzę, że coś się pozmieniało jeśli chodzi o zus i podatek więc zapytam się, żeby uściślić. Jak dobrze rozumiem, dopóki nie wypłacę zarobionej kwoty na swój rachunek bankowy, to nie musze tego uwzględniać w swoim PIT 37 prawda?  

[Eviene]

W dniu 24.03.2021 o 07:59, Marcink54 napisał:

Oj tam, oj tam. Po prostu zbytnio wziął sobie do serca "copy", a na "writer", nie starczyło już czasu

A tak na poważnie - też mnie to zdziwiło. Wydawało mi się, że wszystkim, którzy pracują słowem pisanym - szczególnie w takim wymiarze jak copywriterzy - przynajmniej w najmniejszy stopniu, udziela się puryzm językowy. Oczywiście, jesteśmy tylko ludźmi, sam popełniam błędy i mam świadomość, że "nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu". Nie zmienia to jednak faktu, że takiego gwałtu na języku polskim, przysięgam, nie spodziewałem się w tym wątku. W przypadku osoby, która w tym zawodzie, radzi sobie lepiej ode mnie - ja jestem skromny, okazjonalny klepacz na GC - to już w ogóle.

 

 

W puryzm językowy straciłam wiarę w dniu kiedy to coś mnie zamroczyło i chwyciłam zlecenie na parafrazy.

Dziś już chyba wszyscy piszą. Nikt nic nie czyta, poza rubryką stawka, ale wszyscy piszą. Wszystko, wszędzie i na każdy temat.

 

[Marcink54]

4 godziny temu, Eviene napisał:

Dziś już chyba wszyscy piszą. Nikt nic nie czyta, poza rubryką stawka, ale wszyscy piszą. Wszystko, wszędzie i na każdy temat.

Właśnie przeleciały mi przed oczami wszystkie zlecenia z nadzwyczaj dobrymi stawkami, które odpuszczałem, (szczerze) wierząc że "ktoś zrobi to lepiej"...

 

 

[leveraux]

Godzinę temu, Marcink54 napisał:

Właśnie przeleciały mi przed oczami wszystkie zlecenia z nadzwyczaj dobrymi stawkami, które odpuszczałem, (szczerze) wierząc że "ktoś zrobi to lepiej"...

 

 

Same here. 

[Eviene]

19 godzin temu, Marcink54 napisał:

Właśnie przeleciały mi przed oczami wszystkie zlecenia z nadzwyczaj dobrymi stawkami, które odpuszczałem, (szczerze) wierząc że "ktoś zrobi to lepiej"...

 

 

 

Całkiem ludzka reakcja na to, co dzieje się na platformach. Nie piszę tego złośliwie. Kiedy człowiek oberwie po uszach za niską jakośc precla, to do zleceń na zaplecze już nawet nie startuje. 

Sama zrobiłam sobie urlop od GC z tego powodu.

[leveraux]

Czy aut. akceptacja tekstów po 7 dniach działa poprawnie? Mam kilka wiszących z 22. marca, którym po 9 godzinie minęło 7 dni i nic się nie zadziało