[Startup] GoodContent.pl - platforma copywriterska

[Bogdan12]

  W dniu 1.02.2023 o 17:45, Rafik123 napisał(a):

Mam problem, nie mogę zarezerwować sobie nowych zamówień i nie wiem czemu. Na Gmailu nie dostałem żadnych wiadomości ze moje konto zostało zablokowane, więc nie w tym tkwi problem. Czy Państwu też zdarzały się takie sytuacje?

Rozwiń  

Sprawdź, czy jakiś tekst nie wrócił do poprawy. Chociaż w takiej sytuacji GC też wysyła maila. 

[Rafik123]

Dziękuję panowie pawig i Bogdan12, mieliście rację, odesłano mi tekst do poprawy, ale nie przyszła mi żadna wiadomość email która o tym mówi.

[pawig]

Tak to jest z wiadomościami wysyłanymi z automatu. Raz przychodzą, raz nie

[Rafik123]

Mam jeszcze jedno pytanie, czy to normalne że na początku roku (styczeń, luty) jest tak mało zleceń czy poprostu Goodcontent.pl zaczyna upadać ? Zacząłem pisać na tej stronie od października i nie wiem jak to działa.

[pawig]

Generalnie na początku roku zawsze jest mniej zleceń. 

[thomasward]

  W dniu 2.02.2023 o 21:06, Rafik123 napisał(a):

Mam jeszcze jedno pytanie, czy to normalne że na początku roku (styczeń, luty) jest tak mało zleceń czy poprostu Goodcontent.pl zaczyna upadać ? Zacząłem pisać na tej stronie od października i nie wiem jak to działa.

Rozwiń  

AI wycięło rynek bardzo tanich, budżetowych zleceń.

[Bogdan12]

  W dniu 2.02.2023 o 21:06, Rafik123 napisał(a):

Mam jeszcze jedno pytanie, czy to normalne że na początku roku (styczeń, luty) jest tak mało zleceń czy poprostu Goodcontent.pl zaczyna upadać ? Zacząłem pisać na tej stronie od października i nie wiem jak to działa.

Rozwiń  

Przyczyn jest według mnie kilka.

1. Firmy ograniczyły wydatki na reklamę, a więc również na pozycjonowanie. Powód: wojna, inflacja, walka o przetrwanie oraz ogólny Polski Ład. W efekcie agencje SEO nie potrzebują już tylu tekstów co kiedyś.

2. Jeżeli ich już potrzebują, to w wielu wypadkach taniej wychodzi im zatrudnienie do pisania sztucznej inteligencji. 

3. Na dodatek trwają ferie, więc masa polonistów może usiąść do komputera, żeby dorobić. Masa starszej młodzieży zapewne też. Rośnie konkurencja, więc spada liczba dostępnych zleceń.

Na dodatek na początku i końcu każdego miesiąca zamówień jest mniej. Może będzie lepiej, ale cudów raczej bym się nie spodziewał.

[Anita92]

  W dniu 24.02.2020 o 10:59, sindirus napisał(a):

 

Jeśli nie przekazałaś kupującemu praw autorskich majątkowych do tekstu, to możesz z nim robić co zechcesz. Przy czym przekazanie to musi nastąpić w formie pisemnej. W regulaminie GD jest mowa o licencji niewyłącznej czyli takiej, w której to licencjodawca zachowuje prawa do dalszego udzielania kolejnych licencji, a nie licencji wyłącznej (wymagającej formy pisemnej), czyli takiej w której licencjodawca już nic nie może zrobić. Ty robisz ze swoim tekstem to, co tylko zechcesz. W razie problemów klienta to GD będzie się tłumaczyło z tych zapisów w regulaminie. Chciałbym kiedyś zobaczyć jak GC nakłada karę na copywritera korzystającego ze swoich praw licencyjnych i jak się tłumaczy w sądzie argumentacją z regulaminu napisanego chyba na kolanie.

 

Zamiast wrzucać gotowe teksty do porfolio, lepiej podlinkować już opublikowane albo wrzucić je w formie screena. To bardziej eleganckie zachowanie wobec klienta.

Rozwiń  

 

Hej wszystkim,

 

Czy któraś z osób piszących dłużej na GC orientuje się, jak wyglądała wcześniej kwestia portfolio? Mam na myśli możliwość umieszczenia w nim tekstów napisanych na platformie. Posłużę się wpisem z forum sprzed niemal trzech lat^^

 

Teraz natomiast w regulaminie widnieje taki zapis:

 

1. Copywriter zobowiązuje się do niewykorzystywania tekstu, do którego Administratorowi udzielona została licencja, w jakikolwiek sposób, pod rygorem nałożenia kary umownej w wysokości 100-krotności wartości danego Zamówienia.

 

[pawig]

Możesz używać do portfolio. Tylko nie tak, aby robić duplicate content. Tekstów nie możesz sprzedawać, ani udostępniać gdzieś do publikacji.

[Anita92]

  W dniu 3.02.2023 o 11:54, pawig napisał(a):

Możesz używać do portfolio. Tylko nie tak, aby robić duplicate content. Tekstów nie możesz sprzedawać, ani udostępniać gdzieś do publikacji.

Rozwiń  

Dzięki za info  Pytam, bo ostatnio natknęłam się na zlecenie, w którym klient zaznaczył, że regulamin zabrania używania tekstów w portfolio. A to byłaby dla mnie spora strata  

[pawig]

Oczywiście najlepiej byłoby jakby samo GC tę kwestię rozstrzygnęło tutaj. Moje zdanie jest takie, jak napisałem wcześniej. Ale alfą i omegą nie jestem

[Anita92]

Jasne, sama bym chętnie poznała zdanie GC

[gosia-gosia]

  W dniu 2.02.2023 o 21:06, Rafik123 napisał(a):

Mam jeszcze jedno pytanie, czy to normalne że na początku roku (styczeń, luty) jest tak mało zleceń czy poprostu Goodcontent.pl zaczyna upadać ? Zacząłem pisać na tej stronie od października i nie wiem jak to działa.

Rozwiń  

Bywało, że było mniej zleceń, ale takich sytuacji, że przez kilka miesięcy pod rząd jest jedno zlecenie albo pół jednej strony, ewentualnie max 2 strony. bywały do tej pory sporadyczne (pisałam tu od stycznia 2018)

[pawig]

Bez przesady, że kilka miesięcy Taka sytuacja była w grudniu w okresie świąteczny-noworocznym (co nie może dziwić) i teraz w styczniu. Zobaczymy jaki będzie luty. Jak wszystko wróci do normy to super. Jak nie, to mamy problem

[Totallolli]

  W dniu 7.02.2023 o 09:18, pawig napisał(a):

Bez przesady, że kilka miesięcy Taka sytuacja była w grudniu w okresie świąteczny-noworocznym (co nie może dziwić) i teraz w styczniu. Zobaczymy jaki będzie luty. Jak wszystko wróci do normy to super. Jak nie, to mamy problem

Rozwiń  

Taka sytuacja trwa już od wakacji zeszłego roku, z niewielkimi przerwami. Raz na jakiś czasu pojawi się druga, bardzo rzadko trzecia strona zleceń, ale ogólnie praktycznie zawsze jest ich góra 10-15 dziennie. Piszę na GC od 2019 i też zgodzę się, że tak źle to jeszcze nie było. Na święta owszem zdarzały się spadki, ale z 5-6 stron zleceń do 2-3, nie tak jak teraz, praktycznie do zera. I sytuacja praktycznie od razu normowała się po zakończeniu okresu ferii/wakacji. Teraz od przeszło pół roku nie ma już powrotu do tego, co było wcześniej.

 

Brak marketingu ze strony GC robi swoje, ale nie ma co ukrywać że i AI dołożyło swoją cegiełkę. Zwłaszcza że ta sytuacja pojawia się wszędzie - na Textbrokerze, Textbookers czy contentovo lista zamówień też przeważnie jest kompletnie czysta.Zleceniodawcy wolą zlecać pisanie prostych treści preclowe czy nawet zapleczowe sztucznej inteligencji - i w sumie ciężko im się dziwić, bo przecież dla nich jest to wybór między kosztami wynoszącymi 0 zł i otrzymaniem treści w kilka sekund a wynagrodzeniem dla copy, opłatą serwisową itd i otrzymaniem ich po 6 godzinach.

 

Mam nadzieję, że GC jeszcze się odbije. Od dawna biorę tu tylko zlecenia z naprawdę godną stawką (o ile jeszcze jakieś się pojawi) albo realizuję prywatne. Niemniej jednak jest to portal, od którego zacząłem moją przygodę z pisaniem i jakiś sentyment jednak do niego mam, choć coraz trudniej być optymistą.

 

Doświadczeni Copy pewnie przetrwają, wystarczy popatrzeć ile zleceń pojawia się na Useme czy grupach na FB. Ale osoby jak kolega kilka postów wyżej, które dopiero co zaczynają pisać będą miały mocno pod górkę.