Skocz do zawartości

[Startup] GoodContent.pl - platforma copywriterska


Rekomendowane odpowiedzi

Minimalne stawki ponoć są, ale nie przeszkadza to wrzucać do najtańszych kategorii zleceń na teksty blogowe czy specjalistyczne. A jak się tekst nie spodoba to zawsze można odrzucić bez konsekwencji. GC na zgłoszenia chyba nie reaguje, bo zgłaszałem sporo swego czasu i reakcji nie było zlecenia dalej wisiały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z postępów, dziś jeden ze zleceniodawców tej korekty tekstów AI usunął opis składający się z chyba 12 punktów i zamienił informacją, że chce dwa nagłówki i cztery powtórzenia słowa kluczowego. Trudno ogłaszać sukces, ale chcę myśleć, że ta zmiana to jednak zasługa naszych zgłoszeń :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Ja właśnie widzę zlecenie na korektę przy użyciu AI, a w treści zlecenia: WYGENEROWANE TEKSTY NIE BĘDĄ AKCEPTOWANE!

Zlecenie zostało zgłoszone. Nie wiem, dlaczego ktoś je realizuje, 9000 znaków za 11 zł... 

GC powinno zareagować, takie stawki są nieakceptowalne, nawet przy korekcie AI... 

I nie piszcie mi o zarobku, bo platforma na takich zleceniach nie zarabia na swoje utrzymanie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, pawig napisał:

a stanie się platformą dla korektorów tekstu

Taaaa pomocników AI ?

HTTP 200 usługi IT -> Dariusz Janicki | Realizacja serwisów www oraz oprogramowania w PHP / C# / Golang / Node.js / MySQL/ Laravel
Komory normobaryczne - normobaria.tech Wykonawca montażu i instalacji komory normobarii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Takie zlecenie wisi sobie aktualnie na GC ? 

 

https://ibb.co/BHJ8B9w


Tekst minimalnie na 6.700 znaków, zamieszczony jako zlecenie na 3.000 znaków, oczywiście w kategorii "korekta przy użyciu AI", bo jakżeby inaczej, za łączną stawkę 4,7 PLN (słownie: cztery złote i siedemdziesiąt groszy).

 

@GoodContent.plmoże jednak tutaj powiecie, czy zamierzacie coś z tym zrobić? Przecież na takich pożal się Boże zleceniach nie zarabiacie ani wy, ani my. Uprzedzając: zgłaszanie tekstów na Waszej platformie nic nie daje. I ja i kilka innych osób z tego forum wielokrotnie zgłaszało już problem, a jednak pomimo upływu już ponad tygodnia ci sami zleceniodawcy wesoło zamieszczają sobie kolejne zlecenia tego typu.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od początku tego roku niespecjalnie. Nawet prywatni zlecenidawcy, którzy zlecali rasowe artykuły, mają tekstów jak na lekarstwo. GC niewiele robi, bo serwis może być już na etapie sprzedaży. Nikt chyba nie wierzył że taki moloch jak Whitepress będzie długo inwestował w coś, co nie przynosi dużego zysku. Ale na innych serwisach też jest posucha, klienci którzy rozliczają się ze mną przez useme także nie mają wiele zleceń. Recesja, co zrobić. A patrząc na to co się dzieje na rynkach finansowych, jak padają jeden po drugim wielkie światowe banki, zaczyna to przypominać rok 2008 i początek większego kryzysu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Mariusz_K napisał:

Od początku tego roku niespecjalnie. Nawet prywatni zlecenidawcy, którzy zlecali rasowe artykuły, mają tekstów jak na lekarstwo. GC niewiele robi, bo serwis może być już na etapie sprzedaży. Nikt chyba nie wierzył że taki moloch jak Whitepress będzie długo inwestował w coś, co nie przynosi dużego zysku. Ale na innych serwisach też jest posucha, klienci którzy rozliczają się ze mną przez useme także nie mają wiele zleceń. Recesja, co zrobić. A patrząc na to co się dzieje na rynkach finansowych, jak padają jeden po drugim wielkie światowe banki, zaczyna to przypominać rok 2008 i początek większego kryzysu.

Zdawało mi się, że ten kryzys już trwa jakiś czas. Czy to na pewno początek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.03.2023 o 07:39, sxld napisał:

Zdawało mi się, że ten kryzys już trwa jakiś czas. Czy to na pewno początek?

Kryzys był podgrzewany przez media. Ani pandemia ani wojna nie wywołały samoistnie czegoś takiego, co zaczęło się w 2008 upadkiem Lehman Brothers. Kto pamięta co się wtedy działo i jakie były tego reperkusje ten wie. Bezrobocie 15%, wśród młodych i na ścianie wschodniej nawet powyżej 25%, głodowe pensje, rynek pracodawcy pełną gębą włącznie z traktowaniem pracownika jak śmiecia (np. kasjerzy którzy nie mieli prawa wyjść nawet do kibelka i siedzieli w pampersach). Obecny "kryzys" jeszcze do tego nie doprowadził. Ale teraz od jakichś dwóch tygodni też słychać o upadkach wielkich banków, co może być początkiem podobnych wydarzeń. Pewnie u nas już tak drastycznie jak wtedy nie będzie, ale trudno oczekiwać żeby nie dało się odczuć nadciągającej recesji. Branża reklamowa, promocyjna zawsze obrywa jako pierwsza gdy hamuje gospodarka oraz inwestycje, a copywriting to przecież w bardzo dużej mierze działania około-reklamowe lub stricte reklamowe. Dlatego brak zleceń gorszy jak w pierwszych miesiącach pandemicznych lockdownów nie zaskakuje mnie i nie jest to kwestia (tylko) obecności AI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Myślałem że jest permanentnie mało zleceń, a po zalogowaniu się na konto znajomego zauważyłem, że sporo z nich po prostu nie pojawia mi się na liście. Nie ukrywałem tych zleceniodawców, nie mam teraz żadnych porzuconych tekstów, ci zleceniodawcy raczej mnie nie zbanowali bo niczego mi nigdy nie odrzucili, a oceny zawsze były "5". Zlecenia których nie widzę to przeważnie krótkie teksty po 500-1500 znaków, których stawka wynosi od 2zł do 4zł. To jakaś nowa polityka Whitepress, odcinanie autorów z kilkuletnim stażem i tysiącami zrealizowanych tekstów od zleceń z niższej półki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.04.2023 o 05:05, Mariusz_K napisał:

Myślałem że jest permanentnie mało zleceń, a po zalogowaniu się na konto znajomego zauważyłem, że sporo z nich po prostu nie pojawia mi się na liście. Nie ukrywałem tych zleceniodawców, nie mam teraz żadnych porzuconych tekstów, ci zleceniodawcy raczej mnie nie zbanowali bo niczego mi nigdy nie odrzucili, a oceny zawsze były "5". Zlecenia których nie widzę to przeważnie krótkie teksty po 500-1500 znaków, których stawka wynosi od 2zł do 4zł. To jakaś nowa polityka Whitepress, odcinanie autorów z kilkuletnim stażem i tysiącami zrealizowanych tekstów od zleceń z niższej półki?

U mnie też pustki, być może nie mam aż kilku tysięcy napisanych tekstów, ale trochę tego nastukałam i jestem zarejestrowana od ponad 5 lat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności