Skocz do zawartości

[Startup] GoodContent.pl - platforma copywriterska


Rekomendowane odpowiedzi

14 minut temu, Daria123 napisał:

Kolego - musisz sobie uświadomić, że Twoje "wyciągi" z wypłat nadal są dośc średnie jak na możliwości jakie daje platforma. Jeśli uważasz to za swój sukces to Twoje szczęście. Doświadczeni copy nadal zarabiają o wiele więcej, mimo braku publicznych zleceń :) Miłego

W takim razie pochwal się swoimi zarobkami, chętnie popatrzymy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 6/16/2023 at 6:21 PM, Daria123 said:

Obecnie publicznych zleceń nie ma wiele - zostało to potwierdzone. Wynika to z wielu czynników, więc popieram poprzedników, którzy również nie wieżą w takie wypowiedzi. Dodatkowo platforma nigdy nie "wyłapywała" zleceń, co również jest potwierdzone. 

 

Jestem na GC już tak długo ( ponad 20k tekstów), że łatwo odróżnić prawdę od drobnych koloryzacji. :)

Wiele wskazuje jednak na to, że przynajmniej częściowo w ostatnich miesiącach zaczęła robić tak, jak mówi @ddl. Sam już wcześniej pisałem, że od jakiegoś czasu zauwazyłem, że zdarzają się okresy, w których zleceń nie ma wcale, a potem ni z tego ni z owego w pewnym momencie w ciągu kilkunastu minut pojawiają się zlecenia od wielu różnych zleceniodawców, zupełnie jakby były ręcznie wrzucane do systemu przez kogoś z GC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zlecenia publiczne pojawiają się zazwyczaj rano, w godzinach 8-12 jest ich najwięcej. Te które są dostępne dla copy mających mniej niż 3% porzuceń zazwyczaj są do zarezerwowania przez kilka minut, góra kilkanaście. Na rezerwację pozostałych jest góra kilka sekund. Dlaczego? Otóż są one zaklepywane z użyciem fejkowych kont, które wciąż jak najbardziej mogą działać na platformie. Wystarczy tylko wpisać lipne dane i wygenerować PESEL. Kiedyś można było rejestrować setkę kont na jedną osobę (te same dane), a dziś wielu radzi sobie tak. Teraz mamy dwie drogi: albo ręcznie sprawdzamy listę zleceń będąc zalogowanym na fejkowych kontach i z marszu rezerwujemy co tylko się pojawi. Albo wykorzystujemy bota który zrobi to za nas, wtedy nie tracimy czasu i piszemy sobie jedno, a w tle rezerwują się już kolejne teksty na fejkach. Potem wystarczy już tylko anulować zlecenie na fejku i błyskawicznie zarezerwować je na prawdziwym koncie (jest na to góra kilka sekund). Nie twierdzę że sam tak robię, podaję system który jest możliwy do wykorzystania. Ponieważ na fejkach mamy dziesiątki porzuceń, możemy rezerwować tylko teksty które nie wymagają maksymalnie 3% porzuconych. Dlatego właśnie zlecenia, które nie wymagają spełnienia tego wymogu znikają w przeciągu kilku sekund od publikacji. Więc jeśli chcecie na GC cokolwiek pisać z publicznej puli jednocześnie nie oszukując, musicie absolutnie nie przekroczyć progu 3% porzuceń. Wtedy jest dostęp do większej ilości zleceń (niewiele większej ale jednak), ale przede wszystkim te zlecenia macie szansę w ogóle zarezerwować, bo nie znikają po sekundzie od pojawienia się. Piłka jest po stronie zarządu GC, albo wprowadzą jakąś mocniejszą weryfikację tożsamości np. przelewem bankowym, albo dalej będą działały setki fejkowych kont, na których cwaniaczki rezerwują sobie co popadnie (albo rezerwują dla nich boty).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Mariusz_K napisał:

Albo wykorzystujemy bota który zrobi to za nas

Opłaca się w ogóle robić takiego bota? Z tego co się orientuję, to nie jest tania zabawa, a żadnych gotowych narzędzi nie ma (a szukałam). Z tego powodu wątpię, żeby za znikające rezerwacje były odpowiedzialne boty i rzeczywiście raczej bym się skłaniała w stronę tego, o czym pisze @ddl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry dla wyjaśnienia trwającej dyskusji

 

nie blokujemy zleceń, nie ma botów, które blokują zlecenia ani nic innego.

Zlecenia są dodawane przez klientów o różnych porach w zależności od pracy i zapotrzebowania klientów. Nie ingerujemy w czas kiedy ma pojawić się dane zlecenie.

 

Spadek liczby zamówień spowodowany jest:

1. duża ilość copywriterów, przez co szybko uciekają zamówienia

2. copywriterzy dodają zlecenia z generatora treści, przez co klienci odchodzą od platformy lub samodzielnie zaczynają korzystać z narzędzi AI

3. klienci składają więcej prywatnych zleceń wybranym copy

 

 

 

Edytowane przez GoodContent.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy administratorzy Goodcontent. Oczywiście, że są boty, które rezerwują teksty i powinny zostac podjęte kroki, żeby blokować te skrypty. Np. dzisiaj próbowałem testowo odnowić zarezerwowany tekst, który był dosyć sporo wart (40 zł). Starałem się to zrobić na 2 urządzeniach, to znaczy na jednym anuluje i drugim szybko rezerwuje ponownie, żeby nie trafić czasu na przełączanie kart. Rezultat? Artykuł jest już w realizacji... nie ma możliwości, ŻEBY TO NIE BYŁ BOT. Czyli artykułów nie ma bo kilku cwaniaczków rezeruje wszystko co popadnie botami, a zwłaszcza najlepiej płatne teksty i potem prawdodobonie na odpieprz realizuje teksty z generatora. Oto cały sekret braku tekstów na platformie. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ciniii napisał:

Drodzy administratorzy Goodcontent. Oczywiście, że są boty, które rezerwują teksty i powinny zostac podjęte kroki, żeby blokować te skrypty. Np. dzisiaj próbowałem testowo odnowić zarezerwowany tekst, który był dosyć sporo wart (40 zł). Starałem się to zrobić na 2 urządzeniach, to znaczy na jednym anuluje i drugim szybko rezerwuje ponownie, żeby nie trafić czasu na przełączanie kart. Rezultat? Artykuł jest już w realizacji... nie ma możliwości, ŻEBY TO NIE BYŁ BOT. Czyli artykułów nie ma bo kilku cwaniaczków rezeruje wszystko co popadnie botami, a zwłaszcza najlepiej płatne teksty i potem prawdodobonie na odpieprz realizuje teksty z generatora. Oto cały sekret braku tekstów na platformie. 

Zgadzam się. To samo zauważyłam u siebie. Tekst był przejmowany w ułamku sekundy, gdzie żaden człowiek nie byłby w stanie w tym czasie kliknąć w zlecenie i go zarezerwować. Nie dość, że traciłam zlecenie, to jeszcze zwiększał mi się procent odrzuceń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też się z tym nieraz spotkałem, próbowałem ponowić rezerwację i po 0,5 sekundy tekst był już w realizacji. Nawet zakładając że ktoś ślęczy cały dzień odświeżając listę zleceń co sekundę, nie zdążyłby otworzyć strony zlecenia, przewinąć na dół w miejsce rezerwacji, kliknąć rezerwuj i potwierdzić chęć rezerwacji w wyskakującym okienku. Dochodzi jeszcze zwłoka w ładowaniu się strony. Nie ma najmniejszej szansy by 0,5 sekundy od powrotu zlecenia do ogólnej puli ktoś był w stanie dokonać rezerwacji własnymi rękami.

 

Popieram pomysł wprowadzenia weryfikacji przez CAPTCHA podczas każdej rezerwacji zlecenia, to by ukróciło działalność botów nie będąc jednocześnie uciążliwym dla piszących. CAPTCHA mogłaby wyskakiwać zamiast tego okienka potwierdzenia chęci rezerwacji, np. z tekstem "Jeśli na pewno chcesz zarezerwować ten tekst, potwierdź że nie jesteś robotem". Po pomyślnej weryfikacji rezerwacja powinna następować już automatycznie.

 

Druga sprawa to fake konta. Niby ukrócono ten proceder uniemożliwiając założenie więcej niż jednego konta na te same dane, a także wprowadzając konieczność podania pełnych danych by móc rezerwować zlecenia. Tylko że w dalszym ciągu nie ma żadnego problemu by takie fejkowe dane sobie wygenerować i system łyka to jak pelikan. Ponieważ na GC można zarezerwować tylko jeden tekst w danym momencie, to by nałapać więcej zleceń wystarczy założyć kilka takich fake kont. Potem wystarczy anulować zlecenie na fejku i błyskawicznie (najlepiej z pomocą bota) zarezerwować na głównym koncie i zrealizować. Ale ponieważ fake konta będą miały dużo porzuconych tekstów, to taki manewr zadziała tylko w przypadku zleceń, które nie wymagają maksymalnie 3% odrzuceń od piszącego. No i zgadnijcie które zlecenia znikają najszybciej dosłownie w ułamku sekundy. By skutecznie ukrócic powyższe proponuję weryfikację tożsamości przy zakładaniu konta np. poprzez wysłanie weryfikacyjnego przelewu bankowego na 0,01zł, w ostateczności zdjęcia lub skanu dowodu osobistego (pracownik sprawdzający teksty próbne wymagane przy rejestracji od razu mógłby potwierdzić tożsamość nowego użytkownika).

Edytowane przez Mariusz_K
propozycja rozwiązania problemu fake kont
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również zgadzam się z przedmowcami, że to po prostu nie możliwe, by na platformie nie było rezerwujących zamówienia botów @GoodContent.pl. Teksty potrafią zniknąć w UŁAMEK sekundy, to po prostu niemożliwe, by ktokolwiek był w stanie zarezerwować je tak szybko. Także przyłączam się do prośby o wprowadzenie weryfikacji podczas rezerwacji, czy to za pomocą CAPTCHA, kodu SMS czy jakiejkolwiek innej metody 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się, że na platformie teksty znikają podejrzanie szybko. Jednak uważam, że weryfikacja przez przelew nie jest dobrym pomysłem. Taki sposób weryfikacji budzi najgorsze skojarzenia i również można go łatwo obejść. Captcha to super pomysł, choć będzie uciążliwy, to jednak wyeliminuje boty.

 

Kolejna sprawa, to czas rezerwacji tekstu. Moim zdaniem, jeśli platforma chce przyciągnąć wartościowych copywriterów, którzy jakby nie patrzeć, realizują dużo zleceń w ciągu dnia, powinna zapewnić możliwość rozplanowania pracy w czasie. Co to oznacza? Wzorem innych platform można wydłużyć czas rezerwacji do 1-3 dni oraz zwiększyć liczbę tekstów możliwych do zarezerwowania naraz do np. 5 (w zależności od oceny, liczby porzuceń etc.). Oczywiście takie zmiany wiążą się z koniecznością dodania nowych funkcjonalności, ale sprawią, że więcej tekstów trafi do osób, które dobrze je zrealizują, a to przyciągnie kolejnych klientów. 

 

Wiadomo, nie ma rozwiązań idealnych, ale fajnie, że pojawiają się nowe pomysły :) Może uda się przeforsować coś, na czym obie strony skorzystają :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Djsputnik napisał:

Zgadzam się, że na platformie teksty znikają podejrzanie szybko. Jednak uważam, że weryfikacja przez przelew nie jest dobrym pomysłem. Taki sposób weryfikacji budzi najgorsze skojarzenia i również można go łatwo obejść. Captcha to super pomysł, choć będzie uciążliwy, to jednak wyeliminuje boty.

 

Kolejna sprawa, to czas rezerwacji tekstu. Moim zdaniem, jeśli platforma chce przyciągnąć wartościowych copywriterów, którzy jakby nie patrzeć, realizują dużo zleceń w ciągu dnia, powinna zapewnić możliwość rozplanowania pracy w czasie. Co to oznacza? Wzorem innych platform można wydłużyć czas rezerwacji do 1-3 dni oraz zwiększyć liczbę tekstów możliwych do zarezerwowania naraz do np. 5 (w zależności od oceny, liczby porzuceń etc.). Oczywiście takie zmiany wiążą się z koniecznością dodania nowych funkcjonalności, ale sprawią, że więcej tekstów trafi do osób, które dobrze je zrealizują, a to przyciągnie kolejnych klientów. 

 

Wiadomo, nie ma rozwiązań idealnych, ale fajnie, że pojawiają się nowe pomysły :) Może uda się przeforsować coś, na czym obie strony skorzystają :)

Nie wiem, czy na te rozwiązania nie był czas przynajmniej dwa lata temu lub jeszcze trochę dawniej.

 

PS znana platforma sprzedażowo-aukcyjna weryfikuje ludzi (głównie sprzedających) poprzez wpłatę drobnej kwoty, którą zresztą oddaje na konto,  a wszystko trwa maks kilka dni roboczych)

Edytowane przez gosia-gosia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj, pół soboty wisiały teksty słabo płatne i jakoś żadne boty tego nie zarezerwowały. Więc raczej wątpię, że istnieje jakiś skrypt, który z automatu akceptuje zlecenia.  Sama często odświeżam stronę i czasem akurat się trafi, że jakieś zlecenie się wyświetli to od razu biorę, bez żadnego bota, czasami wisi kilka minut nawet, gdzie na spokojnie można przeczytać zlecenie. GoodContent biorę jako dodatkowy zarobek, więc przy pracy na pełen etat i tak kilka stówek dodatkowych jest, mimo że nie siedzę na stronie 24/7.  Fakt że zleceń jest mniej, ale jak się chce to na pewno da się coś tam dorobić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wisiały zlecenia, ale raz że o żenująco niskich stawkach, a dwa że dostępne tylko dla <3% porzuconych tekstów. Tymczasem jestem na etapie tworzenia takiego skryptu. Zamierzam wykorzystać interpreter języka php, w którym głównie pisze się strony internetowe, ale można też napisać skrypt do uruchamiania z tzw. linii komend w windowsie. Już jakiś czas temu to zacząłem, ale nie potrafiłem dojść w jaki sposób wywołać rezerwację zlecenia (za dużo javascriptów, ajaxów itp). Teraz zamierzam to skończyć, być może przepisać na windowsowy vbscript, żeby szło odpalić na każdym komputerze. Skrypt zakłada otwarcie połączenia z serwerem, rozpoczęcie sesji (zalogowanie się), następnie zaczyna działać pętla która co sekundę odświeża listę zleceń i jeśli znajdzie takie, które odpowiada podanym oczekiwaniom (m.in konkretni klienci, min. stawka za 1000zzs), następuje jego automatyczna rezerwacja, zamknięcie sesji (wylogowanie) i połączenia z serwerem oraz zakończenie działania skryptu. Najtrudniejsze jest ogarnięcie się w tych wszystkich javascriptach i ajaxach na których zbudowany jest portal, bo nie wystarczy już wywołać strony o adresie np. serwer.pl/zlecenie.php?id=12345&rezerwuj=tak, żeby doszło do skutecznej rezerwacji. Reszta to bułka z masłem, jeśli ktoś choćby liznął pisania stron w php, perlu czy ogarnia choćby windowsowy vbscript. Co innego gdyby była CAPTCHA, wtedy dla bocikowców pies pogrzebany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Woopy napisał:

Wczoraj, pół soboty wisiały teksty słabo płatne i jakoś żadne boty tego nie zarezerwowały. Więc raczej wątpię, że istnieje jakiś skrypt, który z automatu akceptuje zlecenia.  Sama często odświeżam stronę i czasem akurat się trafi, że jakieś zlecenie się wyświetli to od razu biorę, bez żadnego bota, czasami wisi kilka minut nawet, gdzie na spokojnie można przeczytać zlecenie. GoodContent biorę jako dodatkowy zarobek, więc przy pracy na pełen etat i tak kilka stówek dodatkowych jest, mimo że nie siedzę na stronie 24/7.  Fakt że zleceń jest mniej, ale jak się chce to na pewno da się coś tam dorobić :)

Wisiały, bo raz, że słabo płatne, więc bot ma polecenie, żeby je ignorować, a dwa - wielu zlecających domyśla się i banuje takich użytkowników. Np. zauważyłem, że teksty od Adama Majnd nie rezerwują się w kilka sekund. Domyślam się, że samodzielnie poblokował podejrzanie konta botowo-GPT. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności