[Startup] GoodContent.pl - platforma copywriterska

[KamiX]

Teraz, kluskaKRK napisał:

Zachowujesz się od jakiegoś czasu jak rozwydrzona nastolatka co najmniej

Nie, nie zachowuję się. Zachowuję się normalnie, jak każda osoba walcząca o swoje i nie godząca się z tym, co się dzieje. 

[monis190]

 

56 minut temu, KamiX napisał:

Prawo pisać ma tylko ten, kto naprawdę to potrafi, a nie byle kto, komu się nagle zachce...

A mi się wydaje, że to jednak nie jakaś zbiorowa nuda Polaków dopadła, tylko jakaś kwarantanna czy coś jest? Chyba ludzie bez pracy zostali i łapią się nawet ochłapów zleceń, żeby jakoś sobie poradzić aktualnie? A nie... mi się chyba wydaje...

[KamiX]

1 minutę temu, monis190 napisał:

 

A mi się wydaje, że to jednak nie jakaś zbiorowa nuda Polaków dopadła, tylko jakaś kwarantanna czy coś jest? Chyba ludzie bez pracy zostali i łapią się nawet ochłapów zleceń, żeby jakoś sobie poradzić aktualnie? A nie... mi się chyba wydaje...

Nie tylko copywriting istnieje... wiele rzeczy można robić. Tymczasem klienci też zaczną oszczędzać i przestaną zlecać teksty, bo nie będą mieć kasy i to plus gwałtowny wzrost ilości copywriterów spowoduje katastrofę na rynku w tej branży... na portalu już jest katastrofa i trzeba podjąć jakieś działania, żeby tą sytuację załagodzić, a więc przede wszystkim uniemożliwić rejestrację kolejnych copy… Niech sobie innego zajęcia szukają, a nie psują nam sytuację.

[Wwwoman]

KamiX bardzo nie lubię oceniać ludzi, ale dla własnego zdrowia spuść z tonu, bo robisz antyreklamę naszego zawodu swoimi emocjami. Kryzysy i przestoje to naturalne procesy, które mogą nam pomóc zwiększyć kreatywność, więc zamiast stać w miejscu i tupać nogą, lepiej zastanowić się nad poszerzeniem umiejętności i doskonaleniem warsztatu.   

[KamiX]

Teraz, Wwwoman napisał:

KamiX bardzo nie lubię oceniać ludzi, ale dla własnego zdrowia spuść z tonu, bo robisz antyreklamę naszego zawodu swoimi emocjami. Kryzysy i przestoje to naturalne procesy, które mogą nam pomóc zwiększyć kreatywność, więc zamiast stać w miejscu i tupać nogą, lepiej zastanowić się nad poszerzeniem umiejętności i doskonaleniem warsztatu.   

Nie da się doskonalić warsztatu, bo uczymy się cały czas realizując zlecenia, a teraz ich nie ma...

[pawig]

No to jak sama napisałaś: "Nie tylko copywriting istnieje... wiele rzeczy można robić." Zacznij zatem robić coś innego...

[WDK2]

Co to da, że usuną konta osób nieaktywnych? Zupełnie nic. Jedyny efekt tego taki, że z bazy danych zniknie trochę rekordów.

Z punktu widzenia potencjalnego zleceniodawcy "20000" brzmi lepiej niż np. "578". Jak już chcemy zajmować się problemami, to czymś konkretnym, a nie pierdołami. 

[KamiX]

5 minut temu, WDK2 napisał:

Co to da, że usuną konta osób nieaktywnych? Zupełnie nic. Jedyny efekt tego taki, że z bazy danych zniknie trochę rekordów.

Z punktu widzenia potencjalnego zleceniodawcy "20000" brzmi lepiej niż np. "578". Jak już chcemy zajmować się problemami, to czymś konkretnym, a nie pierdołami. 

Da, bo będą mogli zarejestrować się aktywni. I nie, to nie są pierdoły, tylko poważny problem związany z brakiem zleceń z powodu zbyt dużej ilości copywriterów!!!

[Roktan]

Cytat

Chyba, że wolisz dostać tekst o jakości proporcjonalnej do twojej marnej stawki, napisany przez jakiegoś nowicjusza, który kompletnie nie umie pisać, a w obecnej sytuacji mu się zachciało...

Skąd wiesz jakie stawki oferuje? I dlaczego zakładasz, że tańszy tekst musi być gorszy?

 

Płaciłem już 18zł/1000zss jak i 7-9zł/1000zss i wiesz co? Nie widziałem różnicy. Niestety wiele osób po prostu piszę z sensem, co nie znaczy, że jest to profesjonalny copywriting, gdzie tekst ma spełnić konkretne zadanie, wywołać określoną akcję a nie tylko ma się go dobrze czytać.

 

Można trafić świetne teksty za niższe stawki, jak i bubel za większe, nie ma reguły. Zdarza się również, że copy nie stosuje się do wytycznych ze zlecenia, bo uznaje, że wie lepiej jak tekst powinien wyglądać, gdzie powinno lecieć od razu odrzucenie takiego tekstu, jednak często z szacunku do czyjejś pracy akceptuje się takie zlecenia, choć nie powinno się tego robić.

 

Jeżeli ktoś będzie chętny pisać za 1,00/1000zss to niech sobie piszę, jego sprawa. W moim przypadku też są osoby które mają niższe stawki, i co? Nic, ja nie głoduję, oni też nie, w czym problem?

[kluskaKRK]

Teraz, KamiX napisał:

Da, bo będą mogli zarejestrować się aktywni. I nie, to nie są pierdoły, tylko poważny problem związany z brakiem zleceń z powodu zbyt dużej ilości copywriterów!!!

Chyba trolujesz, bo nie wierzę w to co piszesz. Brzmisz jak sfrustrowana 15-latka.

 

Każdego z nas, jak przypuszczam, irytuje mniejsza liczba (lub zerowa) zleceń na portalu. Oczywiście niskie stawki psują rynek, ale tak było od zawsze, nie pojawiło się to ostatnimi dniami. Ja mam takie rozwiązanie, że za te stawki bardzo niskie po prostu nie piszę i tyle. Teraz skupić się trzeba na promocji portalu, a nie wyrzucaniu z niego zarejestrowanych osób czy blokowaniu tych, które chcą się zarejestrować.

Większa liczba aktywnych copy teraz to efekt większej ilości wolnego czasu oraz faktu, że ludzie szukają form zarobkowania różnego rodzaju właśnie przez internet. Dla nas to niedobrze, ale nietrudno ich zrozumieć. Czasy są ciężkie dla nas wszystkich. Równie dobrze Ty możesz znaleźć sobie inne zajęcie. Rynek prędzej czy później i tak nas zweryfikuje.

 

 

[KamiX]

Teraz, kluskaKRK napisał:

Chyba trolujesz, bo nie wierzę w to co piszesz. Brzmisz jak sfrustrowana 15-latka.

 

Każdego z nas, jak przypuszczam, irytuje mniejsza liczba (lub zerowa) zleceń na portalu. Oczywiście niskie stawki psują rynek, ale tak było od zawsze, nie pojawiło się to ostatnimi dniami. Ja mam takie rozwiązanie, że za te stawki bardzo niskie po prostu nie piszę i tyle. Teraz skupić się trzeba na promocji portalu, a nie wyrzucaniu z niego zarejestrowanych osób czy blokowaniu tych, które chcą się zarejestrować.

Większa liczba aktywnych copy teraz to efekt większej ilości wolnego czasu oraz faktu, że ludzie szukają form zarobkowania różnego rodzaju właśnie przez internet. Dla nas to niedobrze, ale nietrudno ich zrozumieć. Czasy są ciężkie dla nas wszystkich. Równie dobrze Ty możesz znaleźć sobie inne zajęcie. Rynek prędzej czy później i tak nas zweryfikuje.

 

 

Nie, nie brzmię jak nastolatka. Z wami się po prostu nie da dyskutować. Konieczne jest zarówno zamknięcie rejestracji nowych copy w tej sytuacji, jak i działania promocyjne, aby było więcej zleceń. Zleceniodawcy też będą chcieli zaoszczędzić niestety teraz i wielu zrezygnuje z naszych usług albo wystawi zlecenia za najniższe stawki, żeby jak najmniej zapłacić. Na to niestety rady nie ma, ale trzeba zarówno ograniczyć liczbę copy, bo przy mniejszej ilości zleceń będzie naprawdę katastrofa, jak i promować portal wśród zlecających. Admini powinni skupić się na kampaniach promocyjnych skierowanych do klientów, a nie do copy teraz. Ja na szczęście nie muszę innego zajęcia szukać, bo mam stałych prywatnych klientów, zresztą nie zamierzam pchać łap tam, gdzie nie mam o niczym pojęcia.

[pawig]

W zeszłym tygodniu jedna z agencji opublikowała ciekawy raport na temat rynku SEO w związku z obecną sytuacją. Raport powstał na podstawie ankiet, które wypełniali właściciele agencji SEO. Z raportu wynika, że 54% klientów agencji SEO zamroziło w tej chwili swoje budżety. Jasne jest, że to bezpośrednio przekłada się na mniejsze zapotrzebowanie na content, a tym samym na mniejszą liczbę zleceń na tego typu platformach. Mała liczba, bądź czasem w ogóle brak zleceń to nie jest tylko problem GC. Taka sama sytuacja jest u konkurencji, a tam jest chyba nawet gorzej.

 

Wzrost liczby nowych copy nie ma tu nic do rzeczy. Jeśli mówimy tu osobach, które zarejestrowały się bo nie mają innego zajęcia i chcą spróbować dorobić pisząc, to takie osoby można podzielić na dwie grupy. Pierwsza to osoby, które swoich sił chcą spróbować, ale zwyczajnie nie potrafią pisać. Bo do tego potrzebne są pewne predyspozycje. Takie osoby odpadną same bardzo szybko. Druga grupa to osoby, które pisać potrafią i są w tym dobre. I takim osobom nie można ot tak blokować dostępu do portalu. To jest po prostu nasza konkurencja i tyle.

[KamiX]

Teraz, pawig napisał:

W zeszłym tygodniu jedna z agencji opublikowała ciekawy raport na temat rynku SEO w związku z obecną sytuacją. Raport powstał na podstawie ankiet, które wypełniali właściciele agencji SEO. Z raportu wynika, że 54% klientów agencji SEO zamroziło w tej chwili swoje budżety. Jasne jest, że to bezpośrednio przekłada się na mniejsze zapotrzebowanie na content, a tym samym na mniejszą liczbę zleceń na tego typu platformach. Mała liczba, bądź czasem w ogóle brak zleceń to nie jest tylko problem GC. Taka sama sytuacja jest u konkurencji, a tam jest chyba nawet gorzej.

 

Wzrost liczby nowych copy nie ma tu nic do rzeczy. Jeśli mówimy tu osobach, które zarejestrowały się bo nie mają innego zajęcia i chcą spróbować dorobić pisząc, to takie osoby można podzielić na dwie grupy. Pierwsza to osoby, które swoich sił chcą spróbować, ale zwyczajnie nie potrafią pisać. Bo do tego potrzebne są pewne predyspozycje. Takie osoby odpadną same bardzo szybko. Druga grupa to osoby, które pisać potrafią i są w tym dobre. I takim osobom nie można ot tak blokować dostępu do portalu. To jest po prostu nasza konkurencja i tyle.

Na portalu wzrost liczby copy właśnie jest przyczyną problemów. Admin tu pisał kilka dni temu, że ilość zleceń na co dzień jest bez zmian, a za to liczba copy gwałtownie wzrosła.

[mcgregor333]

Teraz, KamiX napisał:

Na portalu wzrost liczby copy właśnie jest przyczyną problemów. Admin tu pisał kilka dni temu, że ilość zleceń na co dzień jest bez zmian, a za to liczba copy gwałtownie wzrosła.

To jest akurat bzdura, że liczba zleceń nie uległa zmianie.  Tylko naiwniak może w to wierzyć, ewentualnie osoba, która odświeża listę co kilka godzin. 

[kluskaKRK]

Teraz, KamiX napisał:

Na portalu wzrost liczby copy właśnie jest przyczyną problemów. Admin tu pisał kilka dni temu, że ilość zleceń na co dzień jest bez zmian, a za to liczba copy gwałtownie wzrosła.

Nie oszukujmy się. Na pierwszy rzut oka widać, że liczba zleceń jest obecnie bardzo mała. To co pisze admin to jedno, a realia to drugie. Takiej sytuacji na GC jak obecnie jeszcze nie widziałam nawet w okolicy świąt itd.