Skocz do zawartości

[Startup] GoodContent.pl - platforma copywriterska


Rekomendowane odpowiedzi

Nie jestem specjalistą w sprawach rozliczeniowych, jednak teksty stają się po naszej stronie rozliczone z podatku dopiero, gdy je do tego zgłosimy w panelu, bo dopiero wtedy akceptujemy umowę o dzieło. Ponadto widzę, że każdy portal i agencja stosują się do tego od 1 lipca, więc to pewnie jest odgórne zalecenie i nie podlega interpretacji.

 

Takie moje domysły, 100% pewności nie mam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry,

zgodnie ze zmianą przepisów od 1 lipca stawka podatkowa zmieniła się z 17% na 12%. 

W systemie zmiana nastąpiła automatycznie. 

Podatek naliczany jest w momencie generowania rachunku (zgłoszenia wypłaty środków), w związku z tym środki wypłacone od 1.07 są liczone po nowej stawce podatkowej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.06.2022 o 22:11, retep86 napisał:

Wiem ile wołają agencje i mają przebitkę dość dużą, ale co to ma wspólnego? Każdy ustala kwoty jaką agencja sobie ustala, to jej indywidualna sprawa, jeśli ma klientów, którzy są zadowoleni z ceny i usługi to czemu to chcesz krytykować i masz z tym problem?

 

W każdej branży, w każdym biznesie działa mniej więcej taka sama zasada. Taniej kupujesz/zlecasz, drożej sprzedajesz i na tym zarabiasz.

 

Jeśli osoby zlecające wymagałyby zbyt dużo, to copywriterzy nie pisaliby tekstów i trzeba by było zmniejszyć wymagania lub zwiększyć stawkę. Jeśli wrzucam zlecenie i ludzie się o to zlecenie biją, to znaczy, że wymagania dla dużej części osób są okej i stawka też im pasuje. Tobie oczywiście może nie pasować, więc nie piszesz zleceń na GC, ale każdy ma inne preferencje i stawki, które go zadowolą. Osoba z biednego rejonu Polski, jak zarobi 3,5k na czysto, jest szczęśliwa, w Warszawie ciężko będzie się utrzymać.

 

Sam testowałem takie rozwiązanie i uwierz mi przy lepszych tekstach, które kiedyś zlecałem, byłbym w stanie zarobić. Ja osobiście tekstów nie lubię pisać, nie mam do tego talentu, więc tę część przy moich projektach zlecam. To samo jest w każdej agencji. Są copywriterzy, są seowcy, managerowie itd.

 

Co znaczy lepszy precel? Ano to, że tekst jest poprawny gramatycznie, a nie "Kali jeśli, Kali pić" bo tak translator przetłumaczył. Nie wymagam wartości merytorycznej, jak ktoś doda akapity i śródtytuły to będzie okej. Jak już pisałem, AI robi to po prostu lepiej niż copywriterzy, tworzy akapity, śródtytuły, listy, więc nie zlecam już od jakiegoś czasu tekstów preclowych w GC.

 

I nadal nie wiem jakie stawki nie są adekwatne do wymagań.

Pani bizneswoman widzę, ale skoro o copywrintngu ma skromne pojęcie, niech się nie dziwi, że miewa problemy z osobami realizującymi teksty.

 

"I nadal nie wiem jakie stawki nie są adekwatne do wymagań." - proponuję iść na jakieś szkolenie zarówno z copywrintingu, jak i biznesu, prowadzenia firmy z akcentem na wynagrodzenia. Przyda się poczytać też fora związane z tymi tematami i to naprawdę nie złośliwość z mojej strony, po prostu cenię mój czas. Czas, wiedza i szkolenia kosztują. Można też zrobić ankietę i na tej podstawie zorientować się w niektórych sprawach. a\Ale dziwi mnie, że po konkretnym czasie na rynku, niektórzy wciąż mają takie pytania i problemy. Widocznie stąd wynikają większe problemy na linii - zlecający - piszący.

 

PS Nie wnikam, komu pasuje pisanie za dane kwoty, ale każda z tych osób  w końcu rzuca zlecenia za zbyt niskie wynagrodzenia, zwłaszcza gdy same wymagają od siebie jakości.

 

PPS. Wiedza nt. precli nadal kuleje, choć oczywiście zgadzam się, że podstawowa poprawność stylistyczna i ortograficzna to absolutne minimum.

Edytowane przez gosia-gosia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, gosia-gosia napisał:

Pani bizneswoman widzę, ale skoro o copywrintngu ma skromne pojęcie, niech się nie dziwi, że miewa problemy z osobami realizującymi teksty.

Jak już coś to Pan, nie Pani. Jeśli jest problem z czytaniem ze zrozumieniem, to jak taka osoba jeszcze jest copywriterem?

 

Druga sprawa, nie mam żadnych problemów z osobami realizującymi teksty, kolejny brak zrozumienia tekstu.

 

29 minut temu, gosia-gosia napisał:

"I nadal nie wiem jakie stawki nie są adekwatne do wymagań." - proponuję iść na jakieś szkolenie zarówno z copywrintingu, jak i biznesu, prowadzenia firmy z akcentem na wynagrodzenia.

 

Zadałem proste pytanie dla jednego z użytkowników forum PiO, jakie stawki nie są adekwatne do wymagań. Dlaczego? Bo każdy ma inne na to spojrzenie. Ja nie muszę chodzić na szkolenia z biznesu i prowadzenia firmy, bo ja prowadzę firmę od kilkunastu lat i na seo zjadłem zęby. Pani niech się szkoli i płaci wszystkim ile chce.

 

34 minuty temu, gosia-gosia napisał:

Przyda się poczytać też fora związane z tymi tematami i to naprawdę nie złośliwość z mojej strony, po prostu cenię mój czas. Czas, wiedza i szkolenia kosztują. Można też zrobić ankietę i na tej podstawie zorientować się w niektórych sprawach. a\Ale dziwi mnie, że po konkretnym czasie na rynku, niektórzy wciąż mają takie pytania i problemy. Widocznie stąd wynikają większe problemy na linii - zlecający - piszący.

 

Jak zleca się kilkaset artykułów preclowych, to normalne, że zdarzają się teksty tłumaczone bez gramatyki. Przy tej skali, szkoda mi nawet czytać tych tekstów i zastanawiać się czy są okej. Pani ceni swój czas i żali się, że na GC stawki są nie za 'X' zł, tylko kilka złotych mniej. Ja wydaje 5-cyfrowe kwoty i podwyżka na tekstach preclowych o np. 2 zł to różnica dla mnie robi się 4-cyfrowa. Ale co Pani o tym może wiedzieć? Taka skala Panią przerasta, myśli Pani ze swojej perspektywy.

 

Nie ma Pani pojęcia o zasadach wolnorynkowych i tyle. Jeśli daje zlecenie za określoną kwotę i znajduję chętnych, to ja jestem zadowolony i piszący też. Pani może szukać zleceń z wyższymi stawkami, albo jęczeć na forum i narzekać jak to jest źle.

 

Jeszcze raz powiem, ja nie mam żadnych problemów z piszącymi, ale teraz takie teksty taniej wychodzi robić przez AI, więc od dłuższego czasu nie zamawiam na GC.

42 minuty temu, gosia-gosia napisał:

PS Nie wnikam, komu pasuje pisanie za dane kwoty, ale każda z tych osób  w końcu rzuca zlecenia za zbyt niskie wynagrodzenia, zwłaszcza gdy same wymagają od siebie jakości.

Jedni rzucają, przychodzą inni, taki biznes. Do lepszych tekstów, mam innych copywriterów, do gorszej jakości AI.

 

42 minuty temu, gosia-gosia napisał:

PPS. Wiedza nt. precli nadal kuleje

Siedzę w tej branży od ponad 12 lat, daruje sobie Pani takie teksty, bo się Pani kompromituje. Stawiałem masowo precle, jak Pani nie wiedziała co to SEO i copywriting.

 

Kilka postów wcześniej, ktoś pisał, że takie teksty za mniej niż 12-15 zł netto to żart. Mam nawet ostatnio przypadek, że jeden z moich nowych copy sama zaproponowała niecałe 10zł i prosi o kolejne zlecenia. I jest bardzo zadowolona, że ma zlecenia. Żartem jest to, że ktoś tak myśli.

 

Specjalista w danej branży nie musi się martwić o swoje stawki i może je w odpowiednim momencie podwyższać, ale trzeba być specjalistą i tyczy się to wszystkich branż, nie tylko copywritingu. Jeśli będzie Pani kiedyś specjalistą, to Pani to zrozumie, a teraz musi wystarczyć wyżywanie się na swój los na forum.

 

PS. szkoda z Panią rozmawiać, nie rozumie Pani zasad prowadzenia biznesu. I tutaj chyba nawet nie pomogą Pani szkolenia, może po prostu lepiej wziąść się w garść i skończyć z lamentowaniem na forach?

 

Może zamiast szkoleń z:

54 minuty temu, gosia-gosia napisał:

biznesu, prowadzenia firmy z akcentem na wynagrodzenia

 

czas wziąść się za praktykę i używanie własnego rozumu?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.07.2022 o 18:49, retep86 napisał:

Jak już coś to Pan, nie Pani. Jeśli jest problem z czytaniem ze zrozumieniem, to jak taka osoba jeszcze jest copywriterem?

 

Druga sprawa, nie mam żadnych problemów z osobami realizującymi teksty, kolejny brak zrozumienia tekstu.

 

 

Zadałem proste pytanie dla jednego z użytkowników forum PiO, jakie stawki nie są adekwatne do wymagań. Dlaczego? Bo każdy ma inne na to spojrzenie. Ja nie muszę chodzić na szkolenia z biznesu i prowadzenia firmy, bo ja prowadzę firmę od kilkunastu lat i na seo zjadłem zęby. Pani niech się szkoli i płaci wszystkim ile chce.

 

 

Jak zleca się kilkaset artykułów preclowych, to normalne, że zdarzają się teksty tłumaczone bez gramatyki. Przy tej skali, szkoda mi nawet czytać tych tekstów i zastanawiać się czy są okej. Pani ceni swój czas i żali się, że na GC stawki są nie za 'X' zł, tylko kilka złotych mniej. Ja wydaje 5-cyfrowe kwoty i podwyżka na tekstach preclowych o np. 2 zł to różnica dla mnie robi się 4-cyfrowa. Ale co Pani o tym może wiedzieć? Taka skala Panią przerasta, myśli Pani ze swojej perspektywy.

 

Nie ma Pani pojęcia o zasadach wolnorynkowych i tyle. Jeśli daje zlecenie za określoną kwotę i znajduję chętnych, to ja jestem zadowolony i piszący też. Pani może szukać zleceń z wyższymi stawkami, albo jęczeć na forum i narzekać jak to jest źle.

 

Jeszcze raz powiem, ja nie mam żadnych problemów z piszącymi, ale teraz takie teksty taniej wychodzi robić przez AI, więc od dłuższego czasu nie zamawiam na GC.

Jedni rzucają, przychodzą inni, taki biznes. Do lepszych tekstów, mam innych copywriterów, do gorszej jakości AI.

 

Siedzę w tej branży od ponad 12 lat, daruje sobie Pani takie teksty, bo się Pani kompromituje. Stawiałem masowo precle, jak Pani nie wiedziała co to SEO i copywriting.

 

Kilka postów wcześniej, ktoś pisał, że takie teksty za mniej niż 12-15 zł netto to żart. Mam nawet ostatnio przypadek, że jeden z moich nowych copy sama zaproponowała niecałe 10zł i prosi o kolejne zlecenia. I jest bardzo zadowolona, że ma zlecenia. Żartem jest to, że ktoś tak myśli.

 

Specjalista w danej branży nie musi się martwić o swoje stawki i może je w odpowiednim momencie podwyższać, ale trzeba być specjalistą i tyczy się to wszystkich branż, nie tylko copywritingu. Jeśli będzie Pani kiedyś specjalistą, to Pani to zrozumie, a teraz musi wystarczyć wyżywanie się na swój los na forum.

 

PS. szkoda z Panią rozmawiać, nie rozumie Pani zasad prowadzenia biznesu. I tutaj chyba nawet nie pomogą Pani szkolenia, może po prostu lepiej wziąść się w garść i skończyć z lamentowaniem na forach?

 

Może zamiast szkoleń z:

 

czas wziąść się za praktykę i używanie własnego rozumu?

Dyskusja z osobą uważająca się za speca od biznesu przy braku podstawowej wiedzy o tym, w czy chce działać nie ma po prostu sensu. Zlecasz hurtowo teksty, a nie wiesz nawet, czego wymaga=ć i jak to wycenić. Klęska po prostu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, gosia-gosia napisał:

Dyskusja z osobą uważająca się za speca od biznesu przy braku podstawowej wiedzy o tym, w czy chce działać nie ma po prostu sensu.

Nigdzie nie napisałem, że jestem specem od biznesu. Mam własną firmę od ponad 12 lat i nie muszę chodzić na szkolenia z biznesu. Brak argumentów trzeba jakoś tłumaczyć, ale robić z siebie ... jest słabe.

 

Kolejna sprawa, nie wiesz nawet jaką mam wiedzę. A jeśli zapytanie się osoby z forum jakie według niego są adekwatne stawki, bo ja mam inne zadanie i jestem ciekaw jak inni na to patrzą, uważasz za brak podstawowej wiedzy, to masz duże problemy z logiką.

 

5 godzin temu, gosia-gosia napisał:

Zlecasz hurtowo teksty, a nie wiesz nawet, czego wymaga=ć i jak to wycenić.

 

Jakbym nie wiedział czego wymagać i jak to wyceniać, to nie zlecałbym hurtowo tekstów.

 

Całość tej rozmowy schodzi w złym kierunku, temat jest o GC, a Pani się rozczula nad własnym losem. Ma Pani problemy z logicznym myśleniem, dowartościowuje się, dla mniej temat zamknięty. Możesz sobie uważać co chcesz, nie obchodzi mnie to. Rzeczywistości nie oszukasz, a jest taka, że jęczysz, że stawki są 1 czy 2 zł za małe i cię to boli. Wkurza Cię to i denerwuje. Dam Ci dobrą radę, jeśli stawki na GC są nie odpowiednie, szukaj zleceń np. na grupach facebookowych. Jak uważasz, że za mało zarabiasz jako copywriter, to po prostu zmień branżę.

 

W samym SEO jest tak samo, przychodzą klienci, którzy chcieliby być w TOP1 na najtrudniejsze frazy, ale płacić to już jak mała firma lokalna. Każdy kto zaczynał w SEO, miał podobne rozterki. Jak już pisałem, ktoś kto jest specjalistą, sam ustala stawki i za takie pracuje, ale na to trzeba mocno zapracować. I tego Ci życzę, ale musisz zmienić tok myślenia. Życzę powodzenia.

 

 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.07.2022 o 19:28, GoodContent.pl napisał:

Dzień dobry,

zgodnie ze zmianą przepisów od 1 lipca stawka podatkowa zmieniła się z 17% na 12%. 

W systemie zmiana nastąpiła automatycznie. 

Podatek naliczany jest w momencie generowania rachunku (zgłoszenia wypłaty środków), w związku z tym środki wypłacone od 1.07 są liczone po nowej stawce podatkowej.

Dziękujemy i bijemy pokłony, och łaskawcy! :D Sam zająłem się w tym roku czymś zupełnie innym niż copywriterką, ale od czasu do czasu piszę sobie coś na TB. Z wypracowanych tam tekstów bez łaski dostanę na koniec roku zwrot 100% pobranych zaliczek na podatek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio naszła mnie taka myśl, że 7 dni na akceptację tekstu to naprawdę dużo. Jak Wam się wydaje, czy 3 dni nie byłoby lepszą opcją? Zazwyczaj i tak zlecający akceptują do tych 3 dni, a  w innych przypadkach trzeba czekać na automatyczną akceptację, co pewnie dla wielu copywriterów nie jest wygodne. Może warto napisać w tej sprawie do GoodContent. Jak myślicie?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Cola1258 napisał:

Ostatnio naszła mnie taka myśl, że 7 dni na akceptację tekstu to naprawdę dużo. Jak Wam się wydaje, czy 3 dni nie byłoby lepszą opcją? Zazwyczaj i tak zlecający akceptują do tych 3 dni, a  w innych przypadkach trzeba czekać na automatyczną akceptację, co pewnie dla wielu copywriterów nie jest wygodne. Może warto napisać w tej sprawie do GoodContent. Jak myślicie?

Myślę, że wielu piszących myśli podobnie, jednak ta polityka istnieje chyba od początku działania Goodcontent i pomysł skrócenia czasu na akceptację pojawiał się tu kilkakrotnie. Tyleż samo razy był odrzucany zarówno przez poprzedniego, jak i aktualnego właściciela. Uzasadnienie? Dobro zlecających ?

Edytowane przez gosia-gosia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Piszesz po prostu w edytorze nad właściwym tekstem, nad lesdem.

Np. <meta name="description" content="coś tam, coś tam, coś tam">

Albo po prostu:

Meta title: coś tam, coś tam. 

Meta description: coś tam, coś, tam. 

A klient sam sobie to zamieni na HTML. 

 

Sorry za te kolory, tak mi się na telefonie wkleiło.

Edytowane przez pawig
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Co myślicie o zmianach w regulaminie? Według mnie fajnie, że coś się dzieje, ale nie wniosły zbyt wiele dobrego dla copywriterów. Szkoda na przykład, że można oceniać tylko współpracę z klientami zlecającymi teksty dla określonego copy. Ja na przykład ze stałymi klientami nie mam problemów, ale chętnie oceniłbym innych, którzy odrzucają tekst bez możliwości poprawy dając głupi argument. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności