[Startup] GoodContent.pl - platforma copywriterska

[Grey Ronin]

Teraz, zgred napisał:

Wątek został posprzątany

A już szykowałam  

[Nikonem]

23 godziny temu, zgred napisał:

Wątek został posprzątany

 

 Tak?   No, raczej nie. Zostałoby 30, a nie 305 stron. Tu się zawsze produkowało g*wno szajs: w zleceniach i treściach.

[gosia-gosia]

W dniu 20.07.2023 o 11:26, pawig napisał:

Sprawdzajcie po jakimś czasie czy Wasz odrzucony tekst przypadkiem nie wisi gdzieś w necie. Taka praktyka była kiedyś częsta. Klient odrzucał tekst, a po miesiącu można go było znaleźć opublikowanego gdzieś w sieci. 

Mnie się zdarzyło to raz. Niestety przypadek z początków mojej działalności na GC (1. połowa 2018), gdy nawet nie przypuszczałam, że coś takiego jest możliwe. Nie pamiętam przy jakiej okazji, ale rok temu sprawdzałam moje dorzucone teksty i wtedy wpadłam na ten odrzucony, a wykorzystany. Niestety, okazało się, że delikwent, który to zrobił, był aktywny tylko do momentu odrzucenia tekstu i nikt mu nic nie może zrobić. 

[zgred]

Godzinę temu, GCMC napisał:

Jakie są Wasze opinie o Goodcontent?

Ban i wyrzucenie z forum będzie najlżejszą z kar ...

[mirekm]

Gdzie sie teraz klika zamawianie treści? Zamówiłem 2x3500 znaków wpisu blogowego, zapłaciłem 100 zł za całośc i dostałem jeden "chatgpt", a  drugi takie słabe zaplecze. Stawka za niska? Dałem i tak chyba 20-25% wyżsżą niż sugerował serwis.

[Djsputnik]

Czyli ile dokładnie dałeś? Stawki teraz rosną razem z inflacją. Doświadczeni copywriterzy raczej nie wezmą tekstu za 5-6 zł za 1000 zzs, choć oczywiście mogę się mylić i trafisz na perełkę  W każdym razie na GC, jeśli chcesz mieć lepszą jakość, stwórz zamówienie prywatne i wyślij zaproszenie do osób, które mają dobre opinie, dużo tekstów zrealizowanych etc., to powinno pomóc

[mirekm]

Godzinę temu, Djsputnik napisał:

Czyli ile dokładnie dałeś? 

Napisałem, że zapłaciłem 100 zł za 7000 (2x3500) znaków.

[Djsputnik]

No ok, ale to rozumiem, że tyle zapłaciłeś GC? A z tego jeszcze portal odejmuje prowizję, dlatego pytam o stawkę dla copywritera i to stawkę netto, a nie brutto  Nie wiem, ile tam aktualnie wynosi prowizja, stąd pytanie. Poza prowizją portal odlicza jeszcze podatek, chyba że copy rozlicza się na fakturę. Dlatego wbrew pozorom 100 zł za 7000 znaków to wcale nie musi być tak dużo, co oczywiście nie tłumaczy pisania złych tekstów. 

[leveraux]

Czy tylko mnie rozbawiło 7,94 zł za 1000 znaków dla tekstu w j. brytyjskim ? 

[Djsputnik]

Nie tylko  stawki na GC żyją własnym życiem  

[mirekm]

16 godzin temu, Djsputnik napisał:

No ok, ale to rozumiem, że tyle zapłaciłeś GC?

Mnie nie do końca interesuje rozliczenie GC z copywriterem, nie wiem czy copywriter widzi stawkę za jaką zgłasza się do napisania - raczej powinien wiedzieć za ile pisze. GC zasugeroiwało stawkę, dałem okoo 25% wyższą i dostałem coś co nie nadaje się do publikacji, a wybrałem jakoś typu treść blogowa lub coś z blogiem w nazwie. Dla mnie to po prostu strata 100 zł, no i EOT bo nie ma co strzępić pyska na taką jakość. 

[ciniii]

Stawka jest jak najbardziej akceptowalna w czasach, kiedy tekst znika w sekundę. Wyśmiewanie tej stawki spowoduje tylko niesmak i odrzucenie klientow do portalu. Obawiam się, że nawet jakby mirekm zaproponował 1000 złotych to jakość byłaby zapewne identyczna. Oprócz ww. porady, jeśli planujesz zlecanie większej ilości treści, rekomenduje blokowanie niepożądanych "copywriterów". aby odsiać największych amatorów. Zauwazyłem, że robi tak kilku stałych zlecających, których teksty nie znikają po sekundzie. 

[Djsputnik]

Stawki na GC w większości są nierynkowe. Takich zleceń podejmują się albo początkujący copywriterzy, albo osoby, które chcą sobie szybko dorobić i nie mają pojęcia, na czym polega SEO Osoba znająca biegle język angielski nie zrobi Ci tekstu za 7,94 zł za 1000. Jeśli klient chce otrzymać wyższą jakość, musi zapłacić więcej. Tak jest wszędzie na całym świecie. Natomiast blokowanie nierzetelnych copy to bardzo dobry pomysł  Podobnie to działa w drugą stronę. Oszczędność czasu i nerwów.

[ciniii]

Faktycznie. W innym jezyku to smiechu warte stawki. Nie ma opcji, ze rezultatem byloby dzielo czlowieka.

[Mariusz_K]

W dniu 18.08.2023 o 15:26, mirekm napisał:

Mnie nie do końca interesuje rozliczenie GC z copywriterem

Dostałeś teksty adekwatne do stawki netto, a nie brutto. Podczas zlecania tekstu widać ile copywriter dostanie na rękę. Ja na przykład tekstów poniżej 4zł/1000zzs nawet się nie tykam, od 6zł/1000zzs zaczynam się przykładać, od 8zł/1000zzs piszę artykuły które mają zaciekawić czytelnika, powyżej tego dostaję głównie prywatne zlecenia i tam już zaangażowanie jest naturalnie większe, bo takich zleceniodawców trzeba sobie "pilnować". Z drugiej strony mam gwarancję, że tekst nie zostanie odrzucony bez powodu, bo się nie podoba i koniec. Dziś jest rynek pracownika, za półdarmo nikt nie będzie odwalał harówy, mając tyle innych możliwości zarobkowania (nie tylko jako copywriter ale w ogóle).