Raport na temat mobilnej konwersji w eBiznesie/zakupach internetowych

[MaxPan]

Uprzedzam pytania na temat miarodajności tego raportu. Raport bazowano  na 1,4 mld danych osobowych w transakcjach ma 160 mlrd USD

 

 

https://www.criteo.com/resources/mobile-commerce-report/

 

 

 

 

 

[Paq]

A u Was też podobnie to przebiega? Tapanie po ekranie, wpisywanie danych z wirtualnej klawiatury, nadawanie przelewu, odbieranie maila z potwierdzeniem itd. na jakimkolwiek urządzeniu mobilnym to horror. Nawet gdyby tablety i smartfony były mega responsywne, to trudno porównać to do mechanicznych kontrolerów: mycha + klawiatura. Zresztą research produktowy na mobilkach też do przyjemnych nie należy.

 

Nie biję się z danymi, bo te są jakie są, raczej trudno zrozumieć mi proces zakupowy. Chyba się zestarzałem

[Beerbant]

Dane transakcyjne podbijane są przez gimbaze światową kupujacą duperele 

[MaxPan]

Jak widać w zestawieniach Polska nie występuje wysoko więc ja myślę w Polce sytuacja jest inna, miarodajnym by było przeanalizowanie allegro i innych topowych sklepów aktywnie działających w Polsce lub tylko w Polsce.

Mogę powiedzieć za siebie, kupowanie z tabletu na przykład nie jest jakoś bardzo nie wygodnie ( ale tak korzystam w przeglądarce z wersji strona na PC), ale jeśli mi nie śpieszę się to zazwyczaj kupuje z stacjonarnego lub laptopa. Nie wiem czy to kwestia wygody czy przyzwyczajenia.

Nasza opinia bazująca się na naszych doswiadczniach jest miało ważna  bo my pracujemy w internecie, więc nieco lepiej w nim poruszamy się, bardziej profesjonalnie

[Beerbant]

Ja jestem ciekaw procentu zamawianego żarcia w tym zestawieniu zakupów

[MaxPan]

Dane transakcyjne podbijane są przez gimbaze światową kupujacą duperele 

 

Krzysiek i tak i nie 126 mld USD to bardzo poważna kwota więc duże prawdopodobieństwo pokazania realnego stanu w światowym ehandlu..

[SzlafRock]

W Polsce jest taki problem że robi się strony responsywne (jest trend stworzony przez wiadomo kogo)., ale mało kto robi strony przyjazne użytkownikowi.  Jeśli chodzi o sklepy to podstawą jest przejście całego procesu transakcyjnego na komórce przy pomocy tylko kciuka.  Mało który sklep jest tak zbudowany. 

[Beerbant]

Wiem, tylko chciałbym zobaczyć jak to się rozkłada na branże bo wydaje mi się , że smarkfonowe zakupy głownie dotyczą "dupereli" / muzy i żarła z dostawą do domu. Ubrania, sprzęt , agd i tm podobne raczej kupuje się ze stacjonarek

[Paq]

Tak czy siak, w dłuższej perspektywie polski e-commerce od mobile nie ucieknie. Duże podmioty z optymalizacją UX sobie poradzą, ale dla małych sklepów to spory problem. Nie ma co ukrywać, dobre RWD, które rzeczywiście działa i jest w jakimś tam stopniu funkcjonalne, to mniej więcej tak, jakby zlecić dwa osobne projekty layoutu. Zresztą sklep rozwija się w czasie i każdorazowe dodanie nowej funkcjonalności na desktopie wypadałoby odpowiednio zaplanować osobno pod mobile, a to dużo $. Spore wyzwanie dla mniejszych podmiotów.

 

BTW. Są też rynki, gdzie ruch desktopowy jest błyskawicznie wypierany przez mobile; w Afryce jest nieporównywalnie większa penetracja rynku przez urządzenia mobilne w porównanie do komputerów, bo na te drugie nadal wielu nie może sobie pozwolić i tam przygotowanie strony do mobile to podstawa.

 

@ SzlafRock, pełna zgoda.

[Ksocial]

Strony są w większości responsywne, ale nie bez powodu coraz to kolejne modele tabletów, smartphonów itp. są większe, od tych z poprzednich lat. Minie jeszcze trochę czasu, zanim i u nas, mobilne zdominują rynek, ale wszystko zmierza w tym kierunku

[Symeon]

Mobile rośnie to pewne. Trzeba pamiętać, że na dłuższą metę rozdzielanie mobile i desktop przejdzie do lamusa. Już widać, że istnieją w różnych grupach docelowych różne wzorce zachowań - research offline buy online / zapoznanie się z produktem, jego cechami i opiniami na jego temat w mobile, a potem transakcja offline. Wszystko zależy od segmentu rynku. Gdy zakupy są dokonywane pod wpływem szybkiego impulsu (pewnie dotyczy to drobniejszych przedmiotów, mniej kosztownych), to nie widzę opcji, aby nie dać możliwości wygodnego zakupu z urządzenia mobilnego.

 

Jeśli chodzi o to, że optymalizacja UX i dobre RWD są tylko dla większych, to się nie zgodzę (to jest jeszcze kwestia tego, jak rozumiemy większy i mniejszy sklep). Audyt i podstawowa optymalizacja pod kątem UX w porównaniu do budżetów przewalanych na AdWords (też często w formie nieprzemyślanych i niezoptymalizowanych kampanii, ale to inny temat) to naprawdę nieduży koszt (jakby ktoś był zainteresowany: 

https://takaoto.pro/audyt-stron-www-sklepow-internetowych/)

. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że takie działanie czasem potrafi zwielokrotnić współczynnik konwersji i sklep zaczyna sprzedawać więcej przy podobnym poziomie ruchu i wydatkach na jego pozyskanie. Jeśli chodzi o RWD to jeśli ktoś nie rozumie, że to nie jest jakaś tam opcja, czy bajer, tylko must-be dla firmy, która myśli o funkcjonowaniu na rynku e-commerce przez kolejne lata, to będzie miał poważny problem. Sorry

[Paq]

@Symeon, ostatnio miałem chwilę wolnego na zapoznanie się z prezentacją, dotyczącą optymalizacji pól formularza w koszyku sklepu internetowego (Zgred to sharował na Facebooku, jak znajdę to wepnę do posta).

 

W sumie ok. 40 slajdów optymalizacji UX wydawałoby się - banalnego formularza rejestracji i to tylko (!) pod desktop. Za tymi wnioskami szły dziesiątki testów A/B, a teraz wypadałoby jeszcze zoptymalizować ten sam formularz na mobile i sprawdzić jak to działa. Przypomnę, że nadal mówimy o 1 elemencie, czyli kropli w morzu potrzeb mniejszego przedsiębiorcy.

 

I teraz niech mały e-commerce bije się z np. Answear o konwersję w koszyku, gdzie tam nad doświadczeniami użytkownika pracuje albo zespół wewnątrz, albo wynajęta agencja z zewnątrz i budżety na ciągłą optymalizację procesu zakupowego są nieosiągalne. Pomijam już, że za niektórymi rozwiązaniami będzie musiał stać jeszcze jakiś zespół back-endowców, bo skrócenie koszyka np. open source'owym silniku to nie będzie kwestia instalacji 1 wtyczki albo opłacenie kodera front-end'owca, który ogarnia CSS + HTML.

 

Ja nie dyskutuję na temat zasadności tych działań, tylko próbuję przekonać, że dobra obsługa ruchu mobile w sklepie w zasadniczy sposób podnosi barierę wejścia na rynek.