Zdobywanie like i g+ pod artykułem na stronie

[blake]

Szlafrocka zajmuje się robieniem kasy

 

[SzlafRock]

 

Gały wypadły?

[blake]

Da

 

W sumie... dla 95% ludzi 5k miesięcznie to jest gruba kasa.

[SzlafRock]

Tak trzymaj.

[Gość Chechelski]

Dużo wejść można też zebrać poprzez rzucenie tego samego artykułu do Sieci w innym formacie, np. pdf. Można to zrobić z poziomu dysku Google. Powinien to byc cały artykuł (a), fragment artykułu (, albo zestawienie tytułowe © z linkiem do serwisu. W zależności od wybranej kombinacji, na serwisie umieszcza się pokrewne teksty (ad. a) lub cały tekst (ad. b i c). Wielu internetów, w poszukiwaniu merytorycznej wiedzy ogranicza wyszukiwanie do dokumentów o określonym formacie np. filetype:pdf. Aby zwiększyć ilość like i google +, i zarazem nie popsuć sobie pozycji serwisu, nie można duplikować całej treści. W ten sposób można też promować e-booki, czego mogą doświadczyć np. użytkownicy Chomika.

[Konik^Morski]

Kolego  co to, dziś niedziela ? Dlaczego piszesz coraz krócej i jakby "na odwal" ? Już nie budujesz marki ?

No tak to daleko nie zajdziesz.

[puerto]

 

Wielu internetów

 

 

Myślałem że jest tylko jeden Internet

 

[MaxPan]

[Mama_Marketing]

Socjal Media trochę się zmieniły i nie liczy się ilość laików a ich jakość. A jeśli będziesz mieć ciekawe wpisy na FB i będą godne polecenia to facebook będzie żył swoim życiem i nie będzie trzeba kupować polubień - by jakoś wyglądało.