Pieniądze szczęścia nie dają

[Trotyl]

Zdefiniujcie najpierw pojęcie szczęścia lub chociaż jego przeciwieństwo. Mam pewne wrażenie i myślę, że nie jest błędne - każdy piszący tutaj, trochę inaczej je rozumie.

 

Jedzenie szczęścia nie daje.

Samochód szczęścia nie daje.

Klucz 13-stka szczęścia nie daje.

Zrozumienie poezji Herberta szczęścia nie daje. 

etc

A może dają:

 

 

?

[SzlafRock]

Klucz 13-stka szczęścia nie daje.

 

Mnie dzisiaj do szczęścia była potrzebna mała "grzechotka". Gdzieś się zapodziała franca jedna i sterownika nie mogłem przykręcić.  

[M0drzew]

Zdefiniujcie najpierw pojęcie szczęścia .........

Klucz 13-stka szczęścia nie daje.

.......

 

mój ś.p. Ojciec kiedyś powiedział:

 

"szczęściem jest wracając do domu zastać kogoś kto na Ciebie czeka"

 

myślę, że to jest wystarczająca definicja ;-)

 

[kris_set]

Szczęście to umiejętność docenienia rzeczy, które już się posiada, a nie tych, których się nie ma.

 

[cyber]

Gdybym miał 2.5 mld $

 

W ogóle materialista powinien się wypowiadać w tym temacie?

[Siciliano]

Mi by nawet 10% z tej jego kwoty starczyło. Mógłbym zainwestować trochę w zdrowie, by móc lepiej funkcjonować. Chciałbym też ludziom pomóc, lecz nie na zasadzie podstawiania pod nos ryb, tylko na zasadzie wskazywania, gdzie jest wędka i jak jej użyć.

Samotność jest straszna, każdy kto jej uświadczył wie, że to jedno z gorszych uczuć. Wracasz po pracy do pustych 4 ścian, nie masz się do kogo odezwać, a telefon dzwoni jedynie po to, byś usłyszał kolejną ofertę życia, której olanie może skończyć się źle, nawet końca świata nie wykluczając.

Pieniądze szczęścia nie dają? Same w sobie nie, mogą jednak rozwijać nasze prawdziwe pasje, powodować, że w jakiejś dziedzinie życia poczujemy się spełnieni.

Życie to nie tylko nieustannie płynący czas, mierzony ruchem wskazówek zegara. W życiu są też rzeczy ważne, cała ta otoczka musi zostać jednak odkryta wewnątrz każdego z nas.

[Beerbant]

https://luxclub.pl/kat,1016259,wid,16326431,wiadomosc.html?ticaid=615827

[blake]

Zapominacie o jednym... Pieniądze to nie wszystko! Ale... wszystko bez pieniędzy jest niczym.

[Ptaq]

Pieniądze nie są gwarantem szczęścia, ale dają pod bardzo wieloma względami wolność a to już jest składowa szczęścia, do tego dorzucić trzeba min. 2 inne składowe:

- zdrowie którego czasem nie da się kupić (przykład: Steve Jobs)

- oraz ludzie (tu każdy sobie może wstawić rodzinę / przyjaciół itd.) bo bez interakcji cieszenie się wolnością (pieniędzmi) traci sens na dłuższą mete.

 

Ale patrząc w drugą stronę - nie mając pieniędzy - często stajemy się zakładnikiem pracy, przez co nasze relacje z najbliższymi się pogarszają, a to może powodować problemy ze zdrowiem (chociażby stres / depresja itd.).

 

Więc pieniądze są ważne bo stanową kilkadziesiąt procent składowej szczęścia. Ale by być w pełni szczęśliwi trzeba mieć 100%

 

W pierwszym poście widać, ze osoba zadbała o pieniądze  (i chyba o zdrowie(?)) - a zagubiła się z relacjami z ludźmi stąd teraz ma problem natury egzystencjalnej.

[Trotyl]

Myślę, że poczucie szczęścia jest wynikiem nastawienia do świata. Można być szczęśliwym będąc bogatym, biednym, samotnym, mając dużą rodzinę i małą, ciężko chorym i zdrowym. Łatwiej o pozytywne nastawienie do świata, kiedy się ma pełen portfel

[bori79]

Jedzenie szczęścia nie daje.

mi daje, pełna lodówka dla mojej rodziny i możliwość zjedzenia tego na co mam ochotę daj mi szczęście

napisz to tym co żyją za 1000 zł miesięcznie że pełna lodówka szczęścia nie daje

 

jednak w pełni gościa rozumiem, bo jeżeli masz znajomych od dziecka, z którym spędzasz czas i nagle stajesz się tysiące razy bogatszy, nie jesteś dla nich już partnerem

 

szlaf pisałeś o tym że gdybyś miał 2,5 mld dolarów to Twoim jedynym problemem byłoby że braknie Ci czasu żeby je wydać, jesteś ewidentnym przykładem jak dla mnie gościa bez przyjaciół (tak pisząc)

ja np. czuję dyskomfort jeżeli moich bliskich przyjaciół, których znam całe swoje życie nie stać na wakacje tam gdzie ja bym chciał pojechać

 

 

e: wydaje mi się że można być bardzo szczęśliwym bez pieniędzy, dopóki one nie będą powodem Twojego zmartwienia (komornik na głowie, brak na czynsz itd. itp_)

[szfab]

Macie koorwa problemy, przecież i tak takiej kasy nie zarobicie to po co gdybacie do roboty!

[arve_lek]

Nie projektuj swoich ograniczeń na innych

[SzlafRock]

szlaf pisałeś o tym że gdybyś miał 2,5 mld dolarów to Twoim jedynym problemem byłoby że braknie Ci czasu żeby je wydać,

 

Nie wiem dlaczego przekręcasz to co napisałem. Czujesz się z tego powodu szczęśliwy?

 

Nie pisałem, że zabraknie mi czasu na wydanie pieniędzy ale na realizację pomysłów. Pomysłów, które mnożą się cały czas a do realizacji braknie kasy.  Część już zrealizowałem a na te większe brak funduszy. Pomysły, które mogą usprawnić także Twoje życie.

 

Na przyszłość czytaj uważnie.

https://www.forum.optymalizacja.com/topic/216364-pieniądze-szczęścia-nie-dają/?p=1441198

[cyber]

jednak w pełni gościa rozumiem, bo jeżeli masz znajomych od dziecka, z którym spędzasz czas i nagle stajesz się tysiące razy bogatszy, nie jesteś dla nich już partnerem

 

Nie musisz być w cale bogaty wystarczy że się ożenisz i już szlaban na wizyty u znajomych bo musisz wstać wypoczęty do  pracy