Dziwny filtr - dzialanie 'zyczliwych'?

[larifari1]

Sprawa wyglada tak: od roku mam bloga https://ecommerce.blox.pl Nigdy go nie pozycjonowalem. Po prostu ludzie mnie linkowali i w sposob jak najbardziej naturalny po paru miesiacach zdobylem najwyzsze pozycje w Google dla hasel takich jak 'e-commerce', 'ecommerce' i inne. Od dwoch tygodni jednak wyglada na to, ze strona trafila na jakis filtr i to prawdopodobnie na wiekszosc hasel. Oczywiscie nic nie 'grzebalem', nie dodawalem zadnych linkow - agresywnie czy nieagresywnie. Moje pytanie: co sie stalo? Czy to dzialanie 'zyczliwych' (jest w ogole taka mozliwosc?). Co o tym myslicie?

[Debi]

Gratuluję bardzo ciekawego bloga.

Czy spadek wyników zauważyłeś 27-28 czerwca?

[Beerbant]

najprawdopodobniej jest to efekt updatu na googlach, dodatkowo moim zdaniem dołożył się też do tego efekt wyjścia z filtra paru stronek (przynajmniej w moich przypadkach)

[mariolosek]

Wygląda na to, że po prostu konkurencja zaczęła Ciebie doganiać

[zerocool]

Dużo Twoich tekstów można znaleźć w postaci linków na stronach z wyższym PR dzięki temu wpisując jakieś frazy z Twojego bloga wyżej w wynikach jest na przykład IDG, ciekawe prawa ?

[larifari1]

Czy po 27-28 czerwca to dokladnie nie wiem, ale chyba cos w tym jest, bo widze to po statystykach.

Co mi radzicie? :-)

[suave]

Wcześniej sam nic nie linkowałeś?

Zajmij się trochę pozycją w guglu, nie poprzez przypadkowe linki od czytających, ale własną strategią

[Kaviorek]

dzięki temu wpisując jakieś frazy z Twojego bloga wyżej w wynikach jest na przykład IDG, ciekawe prawa ?

ciekawe jest to, że:

1. wkopiowując cały adres do google nie widać kopii,

2. site:... pokazuje wyniki

3. nie da się wyszukaś strony głównej, wpisując np. "Promocja sklepu internetowego, budowa sklepu internetowego, informacje o ecommerce, raporty i badania." - czyli zdanie pod tytułem, wpisując tytułe "E-commerce, ebiznes, wszystko o sklepach internetowych" też nie ma, a tylko wspomniane IDG

4. nie mają teraz kopii strony, z których masz mocne linki, np.serwisy.gazeta.pl/nauka/, praca.gazeta.pl, itd..

punkty 1-4 składają się na to, ze nie wiem co jest grane niech będzie to wina 'update' tylko czemu takie update ma slużyć...

może ostatnio gazet.pl Ci podarawała troche dodatkowych zamocnych linków, a przeciwdziałanie temu to był priorytet update można wiele teorii wymyśleć

[bellois]

Witaj Wojtek. Nie sądzę, aby to było działanie osób nieżyczliwych. W takim przypadku powinny być widoczne jakieś dziwne linki prowadzące do Ciebie, a takichnie zaobserwowałem nawet w wynikach MSN.

Jedna rzecz przychodzi mi do głowy... Chyba prawie wszyscy linkują do Ciebie przez słowo "e-commerce". Może Google uznał to za zbyt nienaturalne? Tak sobie gdybam.

[viras]

Podobne rzeczy dzieją sie od maja, jeżeli to jest to o czym myślę.

Google banuje strony, które w krótkim czasie osiągnęli wysoką pozycje na jakieś słowo. Ale słowo takie musi generować duży ruch! Jeżeli słowo kluczowe jest bzdurne to przyrost linków może być nawet 1k dzienne nic sie nie stanie.

W twoim przypadku i tak miałeś duże szczęście, bo przeważnie strona leci na 101km lub całkiem wylatuje z indexu.