Skocz do zawartości

301 czy nie?


xavi1984

Rekomendowane odpowiedzi


Nowa strona, na starej dać noindex, ze starej 302 na nową.

 

Ale takie coś nic mu nie pomoże...

 

Po pierwsze trzeba wiedzieć za co jest filtr, po drugie jest szansa i to dość duża, że 301 go nie przeniesie na nową, ale jak wiadomo zawsze jest to loteria. Zawsze można z tym zaryzykować a jak tak czy inaczej domena jest nowa to można kupić drugą domenę i tam postawić wizytówkę i od początku ją pozycjonować.

"Ja nie bywam w kuluarach, nie wiem gdzie to jest. Bywam w innych miejscach w innym towarzystwie..." SEO Norris - cytat roku 2014
"Dlatego dużo firm i freelancerów zajęło się pp, nie poradzili sobie z klientami i aktualizacjami algo." Cytat wszech czasów!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Nie umiem inaczej wyrazić jak Gugiel traktuje 301 dla domeny jak 2-ma obcymi słowami: "It sucks!"

Zwykle koledzy dyskutują i podają możliwe rozwiązania dla domen zaspamowanych, zafiltrowanych, niewielkich stron, wizytówek itd. I jak większość też uważam, że 301 dla takich stron nie ma większego sensu. Nowa strona i już.

 

Ale co jeśli strona ma np. 15K podstron, długą historię (8 lat), grube tysiące użytkowników, nigdy nie linkowana żadnym spamem, bez "Manual Actions" i widocznych filtrów?

Ja właśnie z kilku powodów (na pewno nie chodzi o filtry), rzuciłem 301 na nową domenę. Długo się do tego przygotowywałem, bo strona nie taka mała, i łatwo namieszać w przekierowaniach. Od strony technicznej wygląda wszystko pięknie. Google indeksuje szybko, łyknął praktycznie wszystko, praktycznie żadnych błędów. Wskazania w Webmaster Tools wzorcowe. Zero problemów z przekierowaniami, żadnych soft 404, kilka zamierzonych zwykłych 404, zero duplikatów w meta title i description. wszystkie meta wzorcowej długości, mobile usability 100/100 dla wszystkich stron. Te linki, które mogłem sam edytować (niewiele) edytowałem. Większość linków to naturalne linki z całego świata z najróźniejszych stron, któych nawet nie znam, więc nie mam możliwści ich zmiany. Są tez z takich źródeł ja Wikipedia, about.com i kilka podobnych.

 

Niestety po 301 ruch na stronie spadł o 50% i spada coraz bardziej. Ja to po części rozumiem, i kalkulowałem jakąś tam utratę ruchu, ale trudno się pogodzić, żeby to powoli szło na dno, a tak właśnie to wygląda, z dnia na dzień gorzej. Stron w indeksie systematycznie przybywa, a ruch w dół.

 

Teraz, zanim zainwestuję w nowy adres, zastanawiam się czy warto. Czy może zrobić przekierowanie powrotne?

Raczej nie spotkałem się z taką sytuacją, bynajmniej nic na ten temat znaleźć nie mogę w sieci, choć czytałem, ze nijeaki Matt Cutts właśnie tak zrobił, z jakich powodów nie wiem.

 

Co wy sądzicie.

 

 

 

 

 

Sorry, nie odpowiadam na PMy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądzę, że nie za bardzo masz pojęcie o samym pozycjonowaniu. To, że teraz 301 nie przenosi całej mocy to wiadoma sprawa, pytanie tylko jedno - podlinkowałeś te domeny?

"Ja nie bywam w kuluarach, nie wiem gdzie to jest. Bywam w innych miejscach w innym towarzystwie..." SEO Norris - cytat roku 2014
"Dlatego dużo firm i freelancerów zajęło się pp, nie poradzili sobie z klientami i aktualizacjami algo." Cytat wszech czasów!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę grzeczny, choć Panowie chyba uprzejmością akurat nie bardzo błysnęli.

 

Z linkami to dziwna sprawa. Stara domena wskazywała ich ok. 9000 sztuk.

Nowa domena ok 20.000 sztuk + nie wiem po jaką cholerę 70.000 sztuk z domeny przekierowującej, chociaż to nie linki tylko przekierowania 301.

 

Większość moich linków jest praktycznie poza kontrolą jak już wspomniałem. Wiele wartościowych, linkowanych bez mojego udziału. Ze stron, z for, bardzo różnie i naturalnie. Te nad którymi mam kontrolę zostały zmienione. Nie jest ich dużo, ale trochę jest. Follow kilkadziesiąt z mocnych stron developerskich, Nofollow z jakichś youtube like, itp. pewnie kilka tysięcy. 

 

Nie mam zamiaru bawić się w jakieś sztuczne linkowanie, albo inne niż oficjalnie opisane metody transferu domeny.

Szkoda mi czasu, niezbędnego na prowdzenie interesu. To tak jak z izbą skarbową i ZUS, człowiek zamiast produkować w firmię produkty połowę czasu traci na papierki. To już wolę "zasłużoną" emeryturę. W życiu dość się już naszarpałem i wyszarpałem ile się da.

 

Panowie, czy ja się pytałem o pozycjonowanie? Pytanie jest o przkierowanie, więc jak nie macie w tej sprawie nic konkretnego do powiedzenia, to nie ma co strzępić sobie "paznokci" na klawiaturze, a żółć też trzeba szanować na lepsze okazje.

 

 

 

 

 

Sorry, nie odpowiadam na PMy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Pytanie jest o przkierowanie

Od strony technicznej wygląda wszystko pięknie. Google indeksuje szybko, łyknął praktycznie wszystko, praktycznie żadnych błędów. Wskazania w Webmaster Tools wzorcowe. Zero problemów z przekierowaniami

 

Sam sobie już na nie odpowiedziałeś, więc w takim razie jeżeli o nic innego nie pytasz to jest to zwykłe zawracanie gitary.

"Ja nie bywam w kuluarach, nie wiem gdzie to jest. Bywam w innych miejscach w innym towarzystwie..." SEO Norris - cytat roku 2014
"Dlatego dużo firm i freelancerów zajęło się pp, nie poradzili sobie z klientami i aktualizacjami algo." Cytat wszech czasów!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dargre`,

Ile czasu minęło od przekierowania?

 

Ja wiem, powiesz niewiele.  2 tygodnie.

Próbuję uzbroić się w cierpliwość, ale naprawdę to idzie w złym kierunku.

Chętnie posłucham doświadczeń innych osób, ale nie doświadczeń z zafiltrowanymi spamami.

 

Praktycznie już wszystko zostało zaindeksowane w Google. W Bing idzie wolniej, ale też już większość poszło.

Jedną rzecz zauważyłem. Na starej domenie kiedyś posłałem mały disavow na kilka domen, gdzie strony jakby z automatu waliły na oślep linkami sitewide. Oczywiście nie moja robota.Te linki po czasie zniknęły w WT, za to pojawiły się po 301 dla nowej domeny. Właśnie posłałem nowy disawov dla tych domen. Widać 301 i zgłoszenie w Google nie obejmuje takich rzeczy.

Sorry, nie odpowiadam na PMy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


ale naprawdę to idzie w złym kierunku

Nie, to normalne. Zazwyczaj tak się dzieje.

Jeszcze z 2-3 tygodnie i powinno się podnosić. Oczywiście nie ma tu ścisłych reguł czasowych ale to nie jest kwestia dni a niestety tygodni.

Po 2-3 miesiącach domena powinna mieć docelową "moc". Wtedy tak naprawdę będziesz wstanie ocenić czy i ile straciłeś.

Można to trochę podgonić delikatnie linkując, ale nie chcesz tego robić.

Pomysłem jaki mi się tu nasuwa jest zebranie linków prowadzących do Twojej strony i wrzucenie ich do indeksera z ustawieniem na 30 dni.

 

Z tym disralow to bym uważał, robisz to bez powodu (bo są linki) i być może odcinasz się od "mocy".

Ponadto, odcinanie linków nie pozwoli na wiarygodną analizę wyników przekierowania.

 

Pozdrawiam,

Mariusz

Strona https://sklep-promar24.pl to sklep internetowy sprzedający dobre polskie zlewozmywaki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności