czy to już koniec gadu-gadu ?

[qazy]

aż sprawdziłem mam wersję 6.1 (build 158), bo ma to co potrzebuję: możliwość szybkiego kontaktu. Cała reszta bzdetów, dodatków i wymślnych cudeńków dla mnie jest zbędna. Stara wersja jest leciutka, prościutka w obsłudze i... po prostu robi co do niej należy

[MaxPan]

Kadu,otwarty darmowy klient GG bardzo dobrze sprawdza się i nie ma reklam.

Samo GG chyba nie zniknie, ale projektowi brakuje "odświeżenia" i inwestowania.

Jak pokazuje rynek miejsce na komunikator jest.

 

[D_S]

Dziadu dziadu nigdy nie umrze!

[lords]

Polecę pidgin, idealny do GG

[MaxPan]

Jak ktoś chce bardzo anonimowy messenger to  Telegram  do dzisiaj chyba oferuje 300 000 USD temu kto złamie ich kod szyfrowania wiadomości.

 

[Dralik]

Starzy ludzie cały czas w epoce gg zostali

gdyby kiedyś nie było miliona problemów (były czasy, że GG się zacinało i nie dało się z niego korzystać) to pewnie do dzisiaj wielu z "dzieci fejsa" używałoby GG.
Teraz co prawda mam uruchomione non-stop ale klienci wolą pisać na fb niż przez GG.

[SzlafRock]

Telegram do dzisiaj chyba oferuje 300 000 USD temu kto złamie ich kod szyfrowania wiadomości.

 

Myślisz, że ogłoszą publicznie jeśli ktoś złamie. Dołożą pewnie drugie 200k za milczenie.  W ten sposób właśnie wykrywa się luki.

[Carnagge]

Spokojnie z GG się pewno nic nie stanie, bo to co pokazałeś, że jest spółka w likwidacji to jest jakaś polska spółka, a GG na samym szczycie ma właścicieli - spółkę bodajże z RPA. Pewno jakieś przekształcenia np. z uwagi na podatki, ale sam program jak działał tak pewno będzie działał.

 

Tak jak kiedyś widziałem kto jest właścicielem Onetu - niby ITI, a nad ITI to jeszcze z 5 spółek w hierarchii było z nazwami co nic nikomu nie mówią.

[MKucinski]

W końcu GG jako protokół padnie, ma zamknięte źródła, serwery trzeba utrzymywać, a korzystanie z alternatywnych komunikatorów (pidgin, wtw, kadu etc) nie emituje ich reklam. GG dalej popularne jest np. w firmach jako komunikator wewnętrzny (o zgrozo w sumie, moim zdaniem o wiele lepiej postawić serwer xmpp albo skorzystać z płatnych i całkiem fajnych rozwiązań jak slack), ale od lat się utarło, to już zostało.

[yavaho]

Ja kiedyś używałem IRC. Trochę z niechęcią przeszedłem na GG, ale wszyscy mieli i używali GG więc można powiedzieć że musiałem.

Natomiast teraz ci którzy przeszli na facebooka jak chcą się ze mną komunikować, to muszą używać GG

[zakręcony]

Jak padnie, alternatywy są. Jak nie padnie ludzie będą używać.

Bardziej od upadku irytuje mnie podejście programistów, a może osób decydujących o zmianach. Ludzie często coś podrzucają, np na komórkach aplikacja loguje się automatycznie bez podawania hasła - tylko podczas pierwszego wejścia się podaje i proponowano by to zmienić (czasem z jednego tel korzysta kilka osób, zdarza się), to w odpowiedzi się przeczytało na forum że nie bo nie

[Herkules]

GG nie upadnie, zmieni właściciela jak nk

 

To wyłącznie ruch formalny. Ze względów wewnątrz-korporacyjnych spółka obecnie działająca pod nazwą GG Network SA zostanie formalnie zlikwidowana. Nastąpi to jednak dopiero po sprzedaży wszystkich aktywów spółki i nie wcześniej niż pod koniec przyszłego roku. Jednym z tych aktywów jest oczywiście komunikator GG i z pewnością jego przejęcie przez nowego właściciela nastąpi przed formalną likwidacją samej spółki.

Będzie to koniec procesu dezinwestycji polegającego na sprzedaży niestrategicznych aktywów, jaki prowadzimy od dłuższego czasu (zapewne słyszał Pan o sprzedaży OpenFM kilka miesięcy temu).

Także reasumując – kwestie formalne wokół spółki GG Network SA nie mają wpływu na los samego komunikatora GG.

 

 

[CheNelly]

Ja mam ten sam numer GG od kiedy dostałam swój pierwszy komputer i dostęp do internetu...czyli 12/13 lat Pamiętam jaki szał wtedy panował, każdy był na GG Jeszcze w pierwszej klasie liceum każdy miał GG i to było najwygodniejsze narzędzie komunikacji. Potem przerzuciłam się na MSN z poczty Hotmail, bo wszyscy moi zagraniczni znajomi go mieli, chociaż z GG nadal korzystałam. A potem nadszedł koniec GG, kiedy ludzie zaczęli odkrywać Facebooka. 

Zauważyłam zresztą, że wielu pozycjonerów i copy nadal korzysta z GG, więc od czasu do czasu zaglądam tam korzystając z wersji Web GG. Komunikacji przez Messanger FB nie lubię i to bardzo, naprawdę wolę jak ktoś mi napisze na GG W sumie to szczerze dziwię się, że ten komunikator nadal żyje, bo już nawet starsze osoby z mojego otoczenia go nie używają. Najwyżej od czasu do czasu napisze jakiś napaleniec szukający seksów na GG

Edit: W tym poście pobiłam chyba rekord powtórzeń, na swoją obronę dodam, że nie zdążyłam wypić jeszcze porannej herbaty

[jimmi]

@CheNelly, Ty powinnaś mieć gg odpalone non-stop patrząc na Twoją stopkę. 

[Ksocial]

Niby gg to staroć, ale nadal jest aktualizowany i ma grono swoich użytkowników, w tym mnie, mimo że ostatnio przerzuciłem się na skype'a