Zarabianie na youtube poprzez grę na pianinie (covery)

[pazday]

Cześć wam! Ostatnio sporo czasu spędzam na youtubie. Oglądam te wszystkie pranki, nie pranki i inne ciekawe filmiki i tak sobie myślę, Ci ludzie robią coś co sprawia im przyjemność i jeszcze na tym zarabiają, i to jak się okazuje wcale nie małe pieniądze... co niektórzy. Pomyślałem, że fajnie byłoby pójść w ich ślady. Nie mówię tutaj o jakichś kosmicznych zarobkach, które sprawią, że nie będę musiał pracować, ale, żeby zarobić coś dla samej satysfakcji. I tu pojawia się mały problem. Otóż na początku naszła mnie myśl, żeby wrzucać covery utworów muzycznych granych na pianinie, które sam nagrywam. Niestety jak się okazuje mamy coś takiego co prawnicy nazywają "prawem autorskim". Nie każdy wykonawca godzi się na tworzenie coverów na podstawie jego muzyki, a tym bardziej zarabiania na nich. 

 

Póki co na swoim kanale mam 2 covery, Po wybraniu opcji "zarabianie" jeden z tych coverów został przez youtuba zaakceptowany, drugi nie. Jak myślicie, czy na takich coverach można coś sensownego zarobić, mimo tego ograniczenia prawnego? Może macie jakąś radę, co wrzucać, czego nie, jak nagrywać, na co zwracać uwagę, ...? 

 

Publikować swoje nagrania będę bez względu na to czy pojawią się pieniądze czy nie, bo robię to dla własnej przyjemności, ale nie ukrywam, że przyjemność mogłaby być jeszcze większa

 

Pozdrawiam i czekam na podpowiedzi!

 

PS zamieszczam swoje dwa covery dla chętnych i proszę też was o krytykę:

1.

 

2.

[Wojciech Łuczak]

Dawaj Pachelbela, Ci zarobili  

 

https://www.youtube.com/results?search_query=canon+rock

[pazday]

Tych coverów jest tyle, że mojego nawet cienia nie zauważą

[dargre`]

Szybciej zarobisz, jak weźmiesz młotek i klawisz po klawiszu porąbiesz, nagrywając scenę z trzech ujęć.

 

W dzisiejszych czasach "debilizm rulez". Ludzie z poważną pasją, do tego wymagającą lat uczenia się nie są "trendy"

[fortunately102]

Szybciej zarobisz, jak weźmiesz młotek i klawisz po klawiszu porąbiesz, nagrywając scenę z trzech ujęć.

 

W dzisiejszych czasach "debilizm rulez". Ludzie z poważną pasją, do tego wymagającą lat uczenia się nie są "trendy"

 

 

haha mega dobre i niestety prawdziwe

 

musisz sie czyms wyroznic i proponuje pomyslenie nad lepsza kamera. 

[blake]

Może nagraj jakiś fajny teledysk do tego?

[MaxPan]

Ja myślę śpiewający kot załatwił by sprawę.

[cyber]

Pierwszy utwór bardzo przyjemnie się słucha - zamiast nagrywać jak walisz w klawisze lepszym wyjściem byłoby zrobić jakieś intro np. z counter strike'a do tej melodii tylko musisz ciekawe sceny włożyć do klipu.

 

Co do samych coverów jest tyle utworów muzycznych że jak nawet połowę odrzucą to i tak masz szansę zostać milionerem

[Siciliano]

Max teraz 3 rzeczy przyciągają odsłony
1) Cycki
2) Koty
3) Debile.
Łącząc te 3 elementy można podbić yt...

[MaxPan]

 

 

Masz jedno i drugie a tych trzecich w internecie pleno.

[mcmagik]

@up Ci trzeci robią sobie takie zdjęcia

[SzlafRock]

zamieszczam swoje dwa covery dla chętnych i proszę też was o krytykę:

 

Kiedyś w szkole średniej miałem matematyka, który grał na pianinie bluesa.  Grał to mało powiedziane, po prostu wymiatał. Niestety, nie dożył czasów YT.

Musisz czymś zadziwić publikę. Taki to jest YT.

[kris_set]

Zarabianie na YT to ściema. Zarabia się nie na reklamach, tylko na koszulkach, lokowaniu produktów itp.

[Trotyl]

https://www.youtube.com/results?search_sort=video_view_count&search_query=cover&page=4

Bez solidnego ogarnięcia tematyki szemranki nic z tego nie będzie. Spróbuj się przebić na reddit-cie, niekoniecznie z czymś swoim. Tam swój początek bierze większość video-virali. Żeby coś osiągnąć musisz dużo ćwiczyć i się nie poddawać

 

Co do muzyki, samo granie dla grania, to nic niezwykłego. Ludzie to w większości wzrokowcy, jw. jak dorzucisz do tego slideshow z kształtami piersi albo rasami kotów, to może kogoś zainteresujesz. Plebejskość i bylejakość niestety wygrywa, łatwiej "sprzedać" coś bezrozumnym istotom. 

 

Zastanów się czy chcesz atencji ludzi, którzy rozumieją i docenią, to co robisz czy może chcesz iść w komercję. Jednemu i drugiemu nie po drodze.

 

Przykład po 4 latach 30k odsłon:

 

 

Chociaż są i wyjątki, ale gangnam style i podobnych w popularności nie przebiją, pomimo nieporównywalnie wyższego poziomu artystycznego:

 

 

Być czy mieć

 

E:

 

Bez solidnego ogarnięcia tematyki szemranki nic z tego nie będzie.

 

Już coś ogarnął:

https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13854555&N=1

lol

[dargre`]

Tak czytam i wychodzi jakby nikt nie sluszał o zmainach na YT. Nie myślę tu o wprowadzeniu opłat, al o tym o czym niemal wszyscy youtuberzy płaczą. Poszły zmiany niby jakichś algorytmów i oglądalność produkcji większości youtuberów spadła drastycznie. W te algoorytmy to nie wierzę do końca, bo jak ktoś stracił to ktoś musiał zyskać.

 

Tymczasem płaczą wszyscy. Spadek oglądalności poszedł 0 70-90%. Youtube niby twierdzi, że ma to związek z fałszywym nabijaniem liczby obejrzeń. Nie wierzę.

Ja dziennie miałem kilkadziesiąt normalnych "ręcznych" komentarzy, kilkadziesiąt nowych subskrybentów. Teraz to spadło niemal do zera. I doprawdy nie robiłem nic, żeby coś tam nabijać, bo nie mam w tym interesu. Dla statystyki do te pory miałem jakieś 6 milionów odsłon.  Ale ja to nic.

Znam osobiście ludzi (zagranica), którzy całą swoją karierę zbudowali na youtube. Nie poprzez jakieś głupoty, ale dzięki swoim talentem, jak kolega wyżej.  Jeden znajomy podbił YT na 34 miliony odsłon, drugi na ponad 100 milionów. U nich oglądalność, subskrypcje i komentarze też ponad 90% w dół.  Mało? Są wreszcie giganci tacy jak Sony, Uniwersal, mnóstwo znanych na całym świecie celebrytów. U nich dokładnie to samo. Wszyscy stracili bardzo grubo. Kto zyskał? Jakoś o nikim nie słychać. Zresztą są o tym artykuły, nawet w dużych papierowych tytułach.

 

Podobno rozsyłają też masowo maile o naruszeniach praw autorskich. Coś w tym jest, bo ja tez dostałem, ale tylko 2 sztuki, mało restrykcyjne na total 60 filmów.

 

Co tym myślicie?  Czyżby to był zmierzch Youtube? A przynajmniej zmierzch w dotychczasowej postaci, gdzie każdy mógł zaistnieć.  Czyżby miało to iść w kierunku zamkniętego kanału. np. Vevo? Bo na to wygląda, najpierw zniechęcą ludzi do własnych produkcji, później zamkną upload. W sumie nie dziwię się. Youtube nigdy dochodowe nie było. Owszem fajna sprawa, ale z czegoś trzeba żyć.

Sam ma podobną stronę. Koszty serwerów duże a wobec dużej konkurencji przychody ledwo ledwo.

 

Kolega z pianinem, szacunek za talent i pracę.

Sam grywałem na wielu instrumentach w młodości, do szkół muzycznych chodziłem. Uwielbiam każdego młodego człowieka, który ma odrobinę talentu i chce mu się uczyć.

Mój syn w wieku 25 lat kiedyś zadzwonił do mnie o pomoc przy wniesieniu jakiegoś gratu do domu. Schodzę na dół, patrzę a tu pianino Yamachy, pełnowymiarowe, jak u kolegi na filmikach. SZOK! On (syn) nigdy nie grał na żadnym instrumencie... zawsze myślałem że nie ma słuchu. A jednak. No i po roku nauczył się całkiem zgrabnie grać...

 

Przepraszam za literówki, mam starą klawiaturę...ale  się do niej przyzwyczaiłem.