zaklejanie plastrem kamerki w laptopie

[jimmi]

ciekawy artykuł na temat nieuprawnionego dostępu do  cudzych kamerek.

Zastanawiam się czy naprawdę tyle osób zakleja kamerki.

 

cały art

https://natemat.pl/81085,nie-zaslaniasz-kamerki-w-laptopie-a-powinienes-mozesz-byc-podgladany

[MaxPan]

od roku mam zaklejoną

[fajnygrabarz]

O kurna, dawno temu o tym czytałem. Wątpię, że ludzie zaklejają. U nikogo się z tym nie spotkałem.

[lords]

Kiedyś czytałem, że nawet w TV potrafią włączyć

[Siciliano]

U nas w "firmie" wszystkie kamerki są pozaklejane, taki wymóg formalny.

[mghost.pl]

W jednej korpo, w której jakiś czas temu pracowałem, też mieliśmy pozaklejane kamerki.

[okazwłoka]

Podobnie może być w telewizorach z kamerkami, tyle że tam producenci mogą zbierać dane (przynajmniej zbierają info o oglądanych stronach, plikach).

[MKucinski]

Trochę nie rozumiem, skoro aby mieć dostęp do kamerki ktoś musi zainstalować na naszym komputerze program do zdalnego sterowania jednostką, to czy kamerka nie jest w tym przypadku najmniejszym zagrożeniem, bo ma dostęp do wszystkiego, co mamy na dysku? Szczerze mówiąc wolałbym, żeby ktoś sobie mnie nagrał jak idę nago przez mieszkanie czy biorę prysznic, niż żeby zdobył dane do mojego konta bankowego na przykład.

[mghost.pl]

Może w Twoim przypadku tak, ale może z kolei kamerka uchwyciłaby Cię, podczas "pomagania gosposi" w sprzątaniu.

Gdybyś był osobą publiczną, powszechnie znaną, to takie zdjęcie mogłoby być bardziej wartościowe, niż zalogowanie się do Twojego konta i sprawdzenie salda/historii przelewów itd

[MKucinski]

No nie wiem czy bardziej wartościowe będzie zdjęcie czy dostęp do konta bankowego. Przecież nie zapłacę za milczenie więcej niż mam w banku? Niby przelewu nie zrobi się bezpośrednio - bez np. dostępu do telefonu, ale to już jest najmniejszy kłopot, gdy ma się wszystkie inne dane.

Też prawdopodobieństwo znalezienia na komputerze pikantnych, kompromitujących fotek (via the fappening) jest o wiele większe, niż to, że akurat ktoś będzie zdradzał żonę/męża w miejscu, gdzie jest skierowana kamerka z laptopa.

 

Krótko mówiąc o bezpieczeństwo trzeba dbać i tyle.

[Carnagge]

To jest tez wykorzystywane np. do robienia włamań do domu / firmy. [ osoba domniemana o popełnienie przestępstwa lub wykroczenia ] sobie poobserwuje co jest ciekawego do zwinięcia, a jak jest komp non stop włączony to jeszcze sobie może harmonogram domowników / pracowników ułożyć, żeby wiedzieć kiedy włam robić. Podobne rzeczy z kamerkami w telefonach wyczyniają - tam telefon nawala non stop fotki, a później z tego jest składany niejako "model 3d" danego pomieszczenia.

 

W lapku też mam zaklejoną kamerkę - małą karteczką postit, taką do zakładania stron.

[Hagen]

W galileo kiedyś oglądałem, jak haker miał za zadanie szpiegować ich reportera galileo. Najpierw wysłał na telefon aplikacje, która umożliwiała mu zrobienie dosłownie wszystkiego ze smartfonem, a gdy reporter podłączył telefon pod laptopa, aby zgrać zdjęcia, to aplikacja również wgrała się na laptopa i miała dostęp także do kamerki.

 

Z tego co dobrze pamiętam, jak już haker miał kontrolę nad telefonem i komputerem, to zamówił z konta ebay reportera jakieś fanty + wystawił jakiś przedmiot w mega atrakcyjnej cenie i podał jego numer telefonu. Nie dość, że cały dzień dzwonili do reportera odnośnie aukcji, to jeszcze kurier przywiózł fanty które zamówił haker ^^. Ponadto reporter był cały czas obserwowany, w telefonie nagrywane zostały wszystkie rozmowy, przechwytywane wszystkie wiadomości sms, oraz społecznościowe i był śledzony, gdyż aplikacja włączała automatycznie GPS.

 

[SzlafRock]

Nie zaklejam kamerki bo i po co.  

Można rozwinąć temat i zaklejać kamery w telefonach.

Firma kolegi,  która zajmuje się bezpieczeństwem sieciowym często robi testy np. w centrach handlowych. Bardzo dużo ludzi chodzi z włączonym wifi i włączonym transferem.  A przecież dużo ludzi korzysta z bankowości mobilnej.  

Kamerki to pryszcz.

[Beerbant]

Ja plasterka używam jak kobitka za dużo gada, potem sam potrzebuję na rany szarpane

[mghost.pl]

@SzlafRock, mógłbyś trochę rozwinąć swoją wypowiedź?

Bo na pewno włączone WiFi jest o tyle niebezpieczne, że można "zobaczyć" jakich SSID szuka Twój telefon + MAC adres sieciówki.

+

https://niebezpiecznik.pl/post/supermarket-sledzi-cie-przez-twoja-komorke/