Skocz do zawartości

Sandbox


Dido

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 47
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Nigdy nie slyszalem czegos takiego w google jak sandbox. Zadnej kwarantany google nie nazuca na strony.

Michal: "Wiadomo, że linki są najważniejszym atrybutem w algorytmie google"

To ze LP (link popularity) i PR (page rang) odgrywalo kiedys duza role to nie znaczy ze nadal odgrywa. Google troche sie juz na tym przejechala. Dlatego LP i PR to tylko ok. 45 % ostatecznej oceny google.

Pisze tu o ocenach. Poniewaz istnieja bardzo prawdopodobne przypuszczenia ze google stosuje tzw. GRADE (ang. ranga, klasa, szczebel, gatunek, jakość), ktore jest niczym innym jak ocena danej strony pod wzgledem tresci i kategorii.

I wracajac do sandbox, to by bylo bez sensu, ze google banuje strony ktore od razu maja linki na stronach o wysokim PR. Sa wielkie kampatnie reklamowe jak ostanio heyah, co takie strony powinny byc banowane!!!

rasteira

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie slyszalem czegos takiego w google jak sandbox. Zadnej kwarantany google nie nazuca na strony. 

Zapewniam Cię, że nie wymyśliliśmy sobie sami tego pojęcia :-)

Nie wiem jak inni, ale ja aż taki mądry nie jestem ;-)

Oto przykłady z zagranicznych forów, gdzie mądrzejsi ode mnie wypowiadają się na ten temat:

https://www.webproworld.com/viewtopic.php?p=103517

https://www.webworkshop.net/seoforum/viewto...opic.php?t=1447

Zresztą - wystarczy wpisać w wyszukiwarkę 'sandbox' czy 'sandbox effect' i znajdziesz jeszcze więcej informacji na ten temat.

Michal: "Wiadomo, że linki są najważniejszym atrybutem w algorytmie google"

To ze LP (link popularity) i PR (page rang) odgrywalo kiedys duza role to nie znaczy ze nadal odgrywa. Google troche sie juz na tym przejechala. Dlatego LP i PR to tylko ok. 45 % ostatecznej oceny google.

Po pierwsze: 45%? a skąd ta wielkość?

Po drugie: Michał mówiąc o wadze linków miał na myśli przede wszystkim 'anchor text' czyli tekst odnośnika w linku. Page Rank rzeczywiście stracił na znaczeniu, a teraz najbardziej przydaje się chyba jedynie do określenia jak często roboty będą indeksowały stronę.

Pisze tu o ocenach. Poniewaz istnieja bardzo prawdopodobne przypuszczenia ze google stosuje tzw. GRADE (ang. ranga, klasa, szczebel, gatunek, jakość), ktore jest niczym innym jak ocena danej strony pod wzgledem tresci i kategorii. 

Trochę to enigmatyczne - tak na dobrą sprawę każda wyszukiwarka ocenia strony pod względem treści :-)

Rozwiń proszę ten wątek.

I wracajac do sandbox, to by bylo bez sensu, ze google banuje strony ktore od razu maja linki na stronach o wysokim PR. Sa wielkie kampatnie reklamowe jak ostanio heyah, co takie strony powinny byc banowane!!!

Po pierwsze, w kampaniach reklamowych rzadko stosuje się linki w czystej postaci, które mogą wpłynąć na pozycję.

Po drugie - ciężko stwierdzić, czy strona spełnia kryteria pod 'sandbox' czy nie, bo się jej zwykle nie pozycjonuje - tak jest w 99% przypadków.

Po trzecie - czy nie uważasz, że podejrzane może być, że nowa strona nagle, od samego początku ma wiele linków do niej prowadzących? Nie wygląda to bynajmniej na naturalne, stopniowe, zdobywanie popularności... I dla mnie jest to logiczne, stąd jestem skłonny uwierzyć, że takie zjawisko rzeczywiście ma miejsce - a utwierdzają mnie w tym dodatkowo obserwacje innych osób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cos w tym jest

kiedys kiedy staralem sie aby student.legnica.edu.pl zaistanil w google na slowo

pwsz legnica

zrobilem stronke

https://web.pertus.com.pl/~pwszx

strona wlasciwa

https://student.legnica.edu.pl

obie dodalem do indeksu w podobnym terminie a strona wlasciwa dostala sie nawet do dmoz.org mimo tego strona widmo byla wyzej w wynikach na to slowo kluczowe

teraz jest juz inaczej

ale podoba mi sie ledwo tu zagladenlem juz dowiaduje sie nowych rzeczy :(

ps odnosnie google polecam

https://www.google-watch.org

napisze posta na searchengines.pl to bedzie tutaj zagladac wiecej osob

Check email deliverability tool Maildog

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I wracajac do sandbox, to by bylo bez sensu, ze google banuje strony ktore od razu maja linki na stronach o wysokim PR. Sa wielkie kampatnie reklamowe jak ostanio heyah, co takie strony powinny byc banowane!!!

Zgadzam się ze wszystkim co Adore napisał i chciałem jeszcze dodać, że to nie jest ban tylko penalty.

Może zamiast sandboc można by to nazwać kwarantanną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale, dyskusja

Od poczatku:

Na roznych forach, pisza rozne rzeczy. Pamietajmy ze nie ma nic za darmo, chce sie cos dowiedziec wykup dostep do platnego forum. Moim znadniem profesionali pozycjonerzy specjalnie wymyslaja bzdury aby sie zrobil troche mniejszy ruch przy naprawde skutecznych technikach. To nawet troche dobrze, mniejsza konkurencja, bardziej skuteczne metody.

Skad liczba 45 %. jest to przyblizona wartosc, w ilu procentach google przy rankingu bierze pod uwage PR i LP. Nie wymyslilem jej sam, jednak nie pamietam na ktorym forum dyskusyjnym sie o niej dowieedzialem prawdopodnie na https://forum.cneb.pl

GRADE

Nie wiem czy programujesz (ja troche zaczynam w c++) Tam sa tzw. Klasy. Kazda klasa moze przyjmowac rozne wartosci (moze byc ich bardoz duzo) tak samo uwaza sie ze robi google. Tworzy ono obiekt klasy GRADE (ostateczna decyzja o pozycji w rankingu) i nadaje mu nazwe strony np. grade https://webhelp.pl . Nastepnie do takiego obiektu przypisuje PR, LP i wiele innych wartosci bardziej lub mniej znanych. nastepnie za pomoca nie znanych algorytmiow wylicza sobie jakas liczbe. Wyniki nastepnie wyslwietla od najwiekszego grade, do najmniejszego.

Oczywiscie to tylko przypuszczenia, nie sprawdzone, lecz bardzo prawdopodobne.

Ach ten sandbox.

Nie wykluczam jego istnienia, jedynie je podwazam.

Dalej uwazam ze strony maja prawo miec od samego poczatku mase linkow. Wiele zagranicznych stron pozycjonerskich oferuje juz wielkie kampanie promocyjne, ktore zapewniaja nie tylko wysokie mijesca w wyszukiwarkach, ale takze wiele wdrozenie marki do wirtualnego swiata (choc nie tylko :( poprzez np. reklame banerowa. Jestem pewny ze google nie zbanuje strony ktora ma od poczatku 1000 linkow (nie wazne jakie strony mja PR)

rasteira

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach ten sandbox.

Nie wykluczam jego istnienia, jedynie je podwazam. 

Dalej uwazam ze strony maja prawo miec od samego poczatku mase linkow. Wiele zagranicznych stron pozycjonerskich oferuje juz wielkie kampanie promocyjne, ktore zapewniaja nie tylko wysokie mijesca w wyszukiwarkach, ale takze wiele wdrozenie marki do wirtualnego swiata (choc  nie tylko :( poprzez np. reklame banerowa. Jestem pewny ze google nie zbanuje strony ktora ma od poczatku 1000 linkow (nie wazne jakie strony mja PR)

To są wszystko przypuszczenia, bo prawdę zna tylko Google. Jeszcze raz wspomnę, że nie chodzi o ban tylko penalty, czyli kara. Według mnie to jest taka kwarantanna czy linki się utrzymają, a nie są poprostu reklamą wykupioną na 1 miesiąc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na roznych forach, pisza rozne rzeczy. Pamietajmy ze nie ma nic za darmo, chce sie cos dowiedziec wykup dostep do platnego forum. Moim znadniem profesionali pozycjonerzy specjalnie wymyslaja bzdury aby sie zrobil troche mniejszy ruch przy naprawde skutecznych technikach. To nawet troche dobrze, mniejsza konkurencja, bardziej skuteczne metody. 

Skad liczba 45 %. jest to przyblizona wartosc, w ilu procentach google przy rankingu bierze pod uwage PR i LP. Nie wymyslilem jej sam, jednak nie pamietam na ktorym forum dyskusyjnym sie o niej dowieedzialem prawdopodnie na https://forum.cneb.pl 

Opłata za forum i jego poziom merytoryczny akurat mają bardzo wspólnego ze sobą.

Szczerze wątpię także, by profesjonaliści pisali bzdury na forach - oni naprawdę mają dużo innych, ważniejszych spraw na głowie, niż wprowadzanie innych w błąd.

Forum, które wymieniłeś jest dla mnie wątpliwą wyrocznią - znam je dobrze, bo sam się tam dosyć aktywnie udzielałem, ale dosyć szybko zniechęciłem. Pod względem merytorycznym - na pewno ustępuje wielu zagranicznym forom, ze wzgledu chociażby na stopień zaawansowania światowego SEO w porównaniu do polskiego.

Jeżeli chodzi o wartość - pamiętaj, że wszystko zmienia się w czasie i to co przeczytałeś kiedyś, może już dzisiaj być nieaktualne.

GRADE

Nie wiem czy programujesz (ja troche zaczynam w c++) Tam sa tzw. Klasy. Kazda klasa moze przyjmowac rozne wartosci (moze byc ich bardoz duzo) tak samo uwaza sie ze robi google. Tworzy ono obiekt klasy GRADE (ostateczna decyzja o pozycji w rankingu) i nadaje mu nazwe strony np. grade https://webhelp.pl . Nastepnie do takiego obiektu przypisuje PR, LP i wiele innych wartosci bardziej lub mniej znanych. nastepnie za pomoca nie znanych algorytmiow wylicza sobie jakas liczbe. Wyniki nastepnie wyslwietla od najwiekszego grade, do najmniejszego.

Zgadzam się z tym.

Ach ten sandbox.

Nie wykluczam jego istnienia, jedynie je podwazam. 

Dalej uwazam ze strony maja prawo miec od samego poczatku mase linkow. Wiele zagranicznych stron pozycjonerskich oferuje juz wielkie kampanie promocyjne, ktore zapewniaja nie tylko wysokie mijesca w wyszukiwarkach, ale takze wiele wdrozenie marki do wirtualnego swiata (choc  nie tylko :( poprzez np. reklame banerowa. Jestem pewny ze google nie zbanuje strony ktora ma od poczatku 1000 linkow (nie wazne jakie strony mja PR)

No cóż, nagłe spadki nowych stron jednak z czegoś muszą się brać :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napiszę tak:

31.12.2003 uruchomiliśmy sklep internetowy - linki od razu pojawiły się w naszych serwisach (w tym na stronach z PR 5-6) - po kilku-kilkunastu dniach sklep miał PR 4 i był nieźle spozycjonowany

w tym roku uruchomiliśmy także serweris o wirusach komputerowych - sytuacja jak wyżej...

nigdy żaden z tych serwisów nie wypadł z Google na dłużej niż kilka-kilkanaście dni, co moim zdaniem wynikało z faktu, że musiały one zaistnieć na różnych serwerach Googla...

pozdrawiam

hADeSik

Mozilla, CHDK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napiszę tak:

31.12.2003 uruchomiliśmy sklep internetowy - linki od razu pojawiły się w naszych serwisach (w tym na stronach z PR 5-6) - po kilku-kilkunastu dniach sklep miał PR 4 i był nieźle spozycjonowany

w tym roku uruchomiliśmy także serweris o wirusach komputerowych - sytuacja jak wyżej...

nigdy żaden z tych serwisów nie wypadł z Google na dłużej niż kilka-kilkanaście dni, co moim zdaniem wynikało z faktu, że musiały one zaistnieć na różnych serwerach Googla...

A ile miałeś tych linków na początku?

Mi się wydaje, że to ma zastosowanie przy większej ilości linków (np. pare tysięcy). Tak było w moim przypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słowa kluczowe to bardzo różnie - w sklepie wiadomo - poszczególne produkty, ale także nazwy popularnych programów czy hasła typu drukarka, projektor itp. itd.

z drugiego np. wirusy jest dość wysoko...

te domeny mają identyczne serwisy (prowadzą w to samo miejsce) - jest to pewien problem, ale jest tak od dość dawna (ok. 2 lata)...

możliwe, że nie ma większych problemów gdyż część wszystkich stron się często zmienia (data, imieniny, ostatnie wątki z forum, losowy produkt w promocji) - prawdopodobnie te serwisy zostaną rozdzielone, ale na nic nie ma czasu, zwłaszcza na prace na swoimi serwisami - klienci są ważniejsi :)

pozdrawiam

hADeSik

Mozilla, CHDK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz rację klienci są najważniejsi. :)

Nie wiem czy na polskich stronach google zaimplementował "duplicate content filter", ale na anglojęzycznych stronach koło 2 miesięcy temu, bardzo intensywnie. Tysiące stron wypadło z indeksu z tego powodu.

Z moich obserwacji polskich stron wynik, że mało stron jest zoptymalizowanych na dane hasła. Z tego powodu chyba "sandbox" aź tak bardzo tutaj nie działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy na polskich stronach google zaimplementował "duplicate content filter", ale na anglojęzycznych stronach koło 2 miesięcy temu, bardzo intensywnie. Tysiące stron wypadło z indeksu z tego powodu.

Zaimplementował. Zresztą to może być zrobione globalnie, bez rozróżniania wersji językowych - algorytm jest przecież ten sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności