Google będzie podawać każdemu info o jego click fraud?

[weecioo]

webinside.pl/news/2466

ktoś wie coś więcej?

[nrm]

https://www.mattcutts.com/blog/independent-...licks-released/

[°K°]

Dzięki normanos o to mi chodziło.

[Smirnof]

Żałosne ...

"Ghosemajumder zapowiada, że Google stara się zrobić wszystko, aby klienci nie byli obciążani za fałszywe kliknięcia, dlatego już teraz podwójne kliknięcia są ignorowane."

A ciagle osoby sa banowane za podwujne kliknięcia ...

"Z fałszywymi kliknięciami mamy do czynienia, kiedy właściciele stron internetowych należących do programu sami klikają w zamieszczone tam reklamy, aby zwiększyć swój zysk lub kiedy robi to złośliwie konkurencja w celu uszczuplenia budżetu reklamowego firmy."

Hmm ... brawo ... wkoncu jednak dochodza do wniosku, że nie zawsze mamy wpływ na podwójne klikniecia i czasami jest to wina konkurencji.

Szkoda, że myślenie nie jest ich najmocniejsza strona.

Jeśli jednak byłaby to prawda to skoro podwójne klikniecia sa ignorowane to czego mamy sie obawiac ... ???? ( skoro bany ida ciagle za to samo)

[ajrk]

W raportach kampanii AdWords juz mozna zobaczyc, ile bylo falszywych klikniec rozpoznanych przez Google, za ktore reklamodawca nie zostal obciazony...

[°K°]

W takim wypadku Google powinno wprowadzić, aby po 1 klikneciu i daniu "Wstecz" reklamy się już nie pokazywały.

Bo dlaczego mam za darmo pokazywać reklamy jak i tak za 2 klik nie zapłacą ?

Z testów w ciągu ostatniego miesiace, Wychodzi mi ponad 3 klikniecia na 1 osobe.

Co daje mi jakieś 6000-8000 klikniec które są za 0 zł.

[EDDY]

Coś czuję, że będzie trzeba wykorzystać skrypt do monitorowania klików, który na PiO ktoś zademonstrował i może w AJAX uda się przeładować same reklamy po takim cofnięciu się klikacza... Albo całkiem wy*****ć AS.

[Smirnof]

°K° - zgadzam się nasze reklamy beda wyswietlane za "gratis".

Jednak zauwarz, że 1 klik na jedna jednostke reklamową. Jest szansa, że po ponownym załadowaniu będzie inna reklama ...

Nie zmienia to jednak faktu, że bedziemy zmuszeni wyświetlać reklamy za które nie dostaniemy $.

[°K°]

Tak jednak widzę, że 1 osoba klika w 6 różnych reklam. A dostaje tylko za 1.

To samo chodzi po głowie dla Adsense, jak wydymać za przeproszeniem wszystkich w Adsense.

Eddy tak ja testuje od ponad miesiąca, ale nie udało mi się nawet ustawić reklam zastępczych po 1 kliknieciu.

Poprostu Adsense w tym momencie lekko przegina, bo nie wina użytkowników, że mają tak słabe zabezpieczenia.

[mchrapka]

A dlaczego w całej tej dyskusji oszukane kliknięcia = drugie i kolejne kliknięcia tej samej osoby? Gdzie tak ktoś napisał i kto? Dlaczego tak twierdzicie?

[°K°]

Mchrapka nie wiem do końca czy o to ci chodzi.

Gdzie jest napisane i kto tak twierdzi ?

Uważam, że drugie i kolejne kliknecia są za 0 zł, dlaczego ? Bo mam taką liczbę klikniec, że prawdopodobieństwo trafienia się serii 500-600 kliknięć po 1 cencie, jest teoretycznie niemożliwe. Z praktycznego punkty jednak wynika, że tak jest. A nie sądze, aby cały rynek zachodzi dawał stawki 1 cen. Jednak mogę się mylić.

Testuje adsense od wielu miesięcy, tak samo jak zarabiam.

Gołym okiem widać, że Google coś zmienia i knuje, może nie jest napisane wyraźnie, że nie płacą za 2,3 klikniecia. Ale napewno nie płacą za 5-6-7 (tak jak to u mnie bywa) w różnych odstępach czasu, zawsze w innym miejscu, czasem na tym samym kanale, czasem na innym. Ale kliknięcia mimo to nie są zaliczane.

Adsense ma swoją politykę i nic na to nie można zrobić.

Ale zaraz dojdzie do takiego momentu jak w allegro kiedyś, że wycofają się z tego i przejdą tylko na polecenia klientów (Taki, żarcik (czarny chumorek) bardzo czarny).

[zaq]

...

Ale zaraz dojdzie do takiego momentu jak w allegro kiedyś, że wycofają się z tego i przejdą tylko na polecenia klientów (Taki, żarcik (czarny chumorek) bardzo czarny).

raczej nie, ponad 40% przychodów Google pochodzi ze stron wydawców AdSense, reszta to dochody z reklam w wyszukiwarce, także nie jest tak źle :-)

[kalinowski]

piszą już o tym wszędzie. o np tu: https://di.com.pl/news/14412,2.html

spotkalem sie jeszcze gdzies z tym ze nie pamietam gdzie ...

[Daniel Kędzierski]

a czy nie uwazacie ze wydawca tez jest klientem i tez powinien widziec jakie na jego serwisie kliekniecia zostaly uznane za falszywe i jakie IP ich dokonalo.Bo tak to wydaje sie byc wirtualna bajka ze my ci mowimy ze byly nie dowiesz sie ile.

Czy tylko reklamodawcy sa klientami /? czy wydawcy takze ? gdzie dobro wydawcow ktorzy moze takze chcieliby wiedziec jakie kliki nie zostaly zaliczone i ocenic sytuacje.

Zapewne wielu wydawcow zaczeloby prowadzic analizy kto klikal i w jaka reklame by albo anulowac dla danego IP reklamy google badz anulowac dla danego reklamodawcy mozliwosc wyswietlania się na jego stronie.

Bo wlasnie moze wydawcy tez nie chcieliby wyswietlac komus reklam gratis,.

Ja mysle ze to oszustwo idzie w 2 strony.

Ci co klikakaj zeby zarobic wiecej/ Jak i reklamodawcy ktorzy moze sami wywoluja sobie falszywe klikniecia by pozniej reklamowac naliczone stawki liczac ze zostanie im uznane wiecej niz sami sobie naklikali.

Tak wiec ja tutaj widze ochrone tylko jednej strony a zasadnym jest ochrona reklamodawcy i wydawcy.

W google jest to minus - nie wiesz nawet ile procent dostajesz/zero jasnej polityki/zero wiedzy na temat ile dany reklamodawca daje ci zarobic.

Wszystko to tylko analizy i przypuszczenia ktore pozwalaja eliminowac tanich malo oplacalnych reklamodawcow.

Moze warto przeprowadzic test z pkt reklamodawcy i zobaczyc czy uda sie wywolac falszywe klikniecia i na tej podstawie anulowac takze sluszne kliki i za nie nie zaplacic.

No i druga sprawa kto placi za kliki jak na koncie adwords np dochodzi do -10 zł ?

Google pokrywa ze wylaczylo emisje dopiero po tym jak powstal minus ? czy wydawca traci ta kase nawetj jak byly sluszen kliki na rzecz systemu ? i jego wady.

Dla mie okreslenie - budzet to jest 100 zl i ma wydac 100 zł

jest 100 zl na koncie to ma wydac 100 zl a nie 110

wiec kto placi za te 10 ? i co maja z tego wydawcy ? czyli z ujemnych kwot na kontach reklamodawcow

[mchrapka]

°K° - a może ma to związek np. z częstotliwością klików - bo jak ktoś kliknie 10 razy w ciągu minuty to co innego jak kliknie 10 razy w pół godziny - ma 3 minuty na zapoznanie się z każdą stroną.

Zgadzam się ogólnie z tym, że polityka google jest niejasna dla wydawców - ciągle się tylko słyszy, że oni oszukują biednych reklamodawców... Ale co ma zrobić uczciwy wydawca? (a chyba paru ich jest... ) - chyba tylko liczyć na łut (chyba tak się to pisze )szczęścia. (problem banowania/naklikiwania/braku informacji ze strony google).