pytanie Działalność gospodarcza a zagraniczny klient - jaki podatek

[suszela]

Cześć,

1. Te usługi prawdopodobnie na 99% nie kwalifikują się pod riczałt, chyba że opiszesz je jako typowo usługi reklamowe.

2. Za NIP EU musisz dodatkowo zapłacić to tak dla jasności

3. Nie musisz być VAT'owcem pod warunkiem, że oferujesz swoje usługi firmom a nie osobom prywatnym, jeżeli oferujesz usługi osobie prywatnej a nie jesteś vatowcem klient musi płacić tylko i wyłącznie przelewem.

4. Przeszkody i inne przyjemnie pierdoły

a) miesięczny koszt prowadzenia DG nie będąc Vatowcem i mając księgową to przez pierwsze 2 lata obercnie około 601 zł z groszem

przetwarzając dane osobowe tj. prowadząc sklep internetowy będziesz musiał zakupić klucz SSL i zgłosić bazę klientów do GIODO

c) jeżeli będziesz używał bazy e-mail do rozsyłania newsletterów to również GIODO

d) jeżeli nie jesteś vatowcem to możesz odliczać sobie faktury kosztowe vat i to chyba jedyny plus tego wszystkiego

5. Jeżeli się zdecydujesz to pamiętaj aby zacząć od początku nowego miesiąca, ja się tak wkopałem otwierając DG że otworzyłem 20 Października i wtedy za Październik też musiałem zapłacić Zusy srusy.. w skrócie miesiąc zniżki w plecy + 4 stówy w plecy

6. Wydaje mi się, że możesz wystawić rachunek (nie fakturę) zagranicznej firmie nie mając nipu europejskiego ani nie będąc Vatowcem, ja osobiście robiłem w ten sposób ale resztą zajęła się zawsze księgowa i jakoś to przechodziło

 

 

 

 

[fast1]

Ok, dzięki za porady na pewno teraz mam dużo większy zakres wiedzy. 

 

Jeszcze jedna przeszkoda do założenia DG, numery PKD muszę podać. Składam wniosek o datację(mam do 18.05), więc proszę o poradę. Mój profil to:

Robienie stron i sprzedawanie ich na flippa.com 

SEO dla klientów indywidualnych zagranica, USA i EU

Robienie stron dla klientów indywidualnych - USA i EU

Robienie stron hobbistycznych dla siebie, adsense i inne programy partnerskie....

Założenie e-sklepu i allegro

 

Muszę podać PKD na na razie odczepnego a potem dokładniej opisze co i jak dla us. 

[marinea]

2. Za NIP EU musisz dodatkowo zapłacić to tak dla jasności

Musisz zapłacić za zaświadczenie o VAT czy VAT UE, za złożony wniosek nic nie płacisz.

 

Jeśli nie prowadziłeś przez ostatnie 5 lat działalności, przysługuje Ci preferencyjna stawka ZUS - ale musisz odpowiednio to zaznaczyć na formularzu w ZUS.

 

Ogólnie lepiej być VATowecem, jeśli masz koszty - kupujesz coś itd. Kupisz np. laptopa, to odliczasz VAT i PIT, jeśli nie jesteś VATowcem, całość (razem z VAT) idzie w koszty.

 

Działalność "oczywiście" możesz założyć "przez internet", jeśli masz np. profil zaufany ePUAP. Oczywiście jest to ściema, bo musisz jeszcze udać się do ZUS i do Urzędu Skarbowego, jeśli składasz np wniosek o VAT.

 

Jeśli nie znasz się na tym, lepiej poradź się księgowej, żeby nie zrobić jakiegoś błędu, w szczególności w papierach ZUS i kwestii preferencyjnego ZUS. Bo preferencyjny to teraz chyba niecałe 500zł miesięcznie, a normalny to ponad 1000 zł miesięcznie - więc szkoda płacić taką kasę do tej piramidy finansowej.

 

Jeśli wiesz, że będziesz miał dochód powyżej 85 tys. z groszami/rok (dochód, nie przychód) - to lepiej zadeklarować podatek liniowy 19%. Deklaracji czy progresywny czy liniowy będziesz mógł dokonać z końcem każdego roku, najpóźnej do 20 stycznia. Oczywiście jeśli masz np. wspólność majątkową z żoną, a żona zarabia powiedzy 60k rocznie, a Ty 100k rocznie, to lepiej być na progresywnym, bo "dochód dzieli się" na 2 osoby.

 

PKD to wybierz sobie jak najszerzej - jest to bezpłatne. Dawniej płaciło się za każdą zmianę PKD - teraz nie płaci się. Jednak chcą ograniczyć ilość chyba do 10 PKD. Lepiej więc od razu szerzej wpisać wszystko co zachacza o Twoją działalność. Ja lata temu robiłem wpis, kiedy jeszcze nie było tych wszystkich systemów za miliardy wrzucone w błoto, a baba w urzędzie gminy wklepywała PKD ręcznie w Wordzie. Jak przyszedłem z listą ponad 30 PKD to mi powiedziała, że nie będzie tego wpisywać, bo za dużo i kazała mi siąść do kompa i samemu to wpisać z książki PKD - numer+opis... takie były czasy...

Oczywiście czasy teraz wcale nie są lepsze, bo to Polska przecież. A lepiej już było, na początku lat 90, jak była prawdziwa wolność gospodarcza, a teraz to taki kapitalizm kompradorski...

[MojSwiatMojeKredki]

a myślałeś nad założeniem firmy w stanach? jest kilka opcji żeby to zrobić, a wtedy się wo góle nie martwisz kwestią VATu itd...

[Finan]

Z tą firmą w stanach to też nie jest tak pięknie jak to niektórzy opisują.

[fast1]

Nie chce miec firme w USA, poniewaz tam nie mieszkam, dostaje dotacje na rozpoczecie dzialalnosci tu w Polsce, wiec potrzebuje to na jutro numery PKD bo wtedy skladam wniosek...

[suszela]

Weź sobie pierwszą lepszą firmę z podobną działalnością co ty chcesz prowadzić weź numer NIP wejdź na CEIDG i masz w sumie to na tacy .

Przy otwarciu PKD może pomóc Ci znaleźć np księgowa.

 

@marinea

za złożenie wniosku nic nie płacisz, ale za wydanie NIP EU już owszem..

 

Z VAT'em się nie zgodzę jeżeli powiedzmy ktoś założy sobie, że nie przekroczy obrotów 150 tys. w pierwszym roku to nie ma sensu nakładać na siebie dodatkowego podatku, wszystko nie będąc VAT'owcem i tak może odliczyć prowadząc samą DG, poza tym jeżeli będzie świadczył usługi głównie dla firm to i tak nie musi być VAT'owcem.

 

 

 

[MaxPan]

Jeśli nie jesteś vatowcem i sprzedajesz usługę w takiej samej cenie jak firma która płaci VAT, a kupujący jest VATowcem ( większość firm jest) to Twoja oferta jest o 23% droższa. Klient nie może odliczyć od Twojej faktury vat. Aby utrzymać się na rynku musiałeś by sprzedawać taniej o 23%. Jeśli przypuścić,że konkrecja ma takie same koszty to Twoja propozycja nie być VATowcem jest bez sensu calkowicie.

Po drugie jak masz dużo kosztów z vat-em, to nie być vatowcem również nierozsądne posuniecie. Bo tracisz VAT, przecież VAT już jest zawarty we wszystkim, telefonie, prądzie, tonerach, papierach i Ty go zapłaciłeś kupując byle co w ramach działalności gospodarczej.

Ogólnie podstawa to dobra księgowa i znajomość podstaw funkcjonowania biznesu. Pytanie na forum SEO o sprawy księgowe bardzo dobre miejsce .

Jeśli sam nie wiesz należy płacić komuś kto zna się lepiej od Ciebie.

 

poza tym jeżeli będzie świadczył usługi głównie dla firm to i tak nie musi być VAT'owcem.

 

Dobry dowcip. Musi nie musi nie o to chodzi ( tu ustawodawca jasno określił kiedy musi). Chodzi co opłaca się. Jak rozdajesz rady to zastanów się przed tym czy nie narazisz kogoś na straty swoimi przemyśleniami mającymi na celu dobicie postów do złotej piętnastki.

[SzlafRock]

Z VAT'em się nie zgodzę jeżeli powiedzmy ktoś założy sobie, że nie przekroczy obrotów 150 tys. w pierwszym roku to nie ma sensu nakładać na siebie dodatkowego podatku, wszystko nie będąc VAT'owcem i tak może odliczyć prowadząc samą DG, poza tym jeżeli będzie świadczył usługi głównie dla firm to i tak nie musi być VAT'owcem.

 

Chyba coś ci się pomieszało. Z ze zwolnienia VATu dobrze jest skorzystać jeśli świadczy usługi lub sprzedajesz towary dla osób fizycznych. W innym wypadku się nie opłaca.

Zagraniczny klient to tyko VAT UE na lepsze wyjdzie.

[suszela]

@SzlafRock przecież właśnie to napisałem tylko od pupy strony .

 

@MaxPan radziłbym stary wyjadaczu dokładniej czytać czyjeś wypowiedzi, bo nie o magiczną 15-stkę tu się rozchodzi, a oto co się komu opłaca.. Dokładnie! Więc zgodnie z tym co napisałem, jeżeli nie przekroczy 150 tys zł obrotu w ciągu roku to raczej się nie opłaca.