Stosunek liczby backlinków do liczby podstron serwisu

[marinea]

Na moz.com w Open Site Explorerze jest taki wynik jak Spam Score. Jednym z parametrów (Spam Flag) tego Spam Score jest stosunek liczby backlinków do liczby podstron serwisu.

 

W przypadku dużej liczby podstron zaindeksowanych w google, a niewystarczającej liczbie backlinków pojawia się spam flaga "Large site with few links" - co na moz.com tłumaczą, że strony z dużą liczbą podstron powinny mieć dużą liczbę linków, a w przypadku gdy nie mają, mogą być uznane przez Google jako spam.

 

Więc proste pytanie oparte na Waszym doświadczeniu: jaki powinien być stosunek backlinków do liczby podstron serwisu, aby Google nie uznało strony jako spamerskiej?

 

Powiedzmy, że strona ma 200 tys. podstron indeksowanych w Google, ile powinno prowadzić do niej backlinków (również z podziałem na domeny), aby strona nie była uznana przez google jako spam?

[jimmi]

jak dla mnie to takie filozofowanie na silę, może się sprawdzić przy prowadzeniu bloga, ale jak się otwiera nowy sklep z dużym asortymentem to wychodzi z tego bzdura.

uznanie za spam to się raczej tyczy treści i wyglądu strony a nie linków przychodzących.

[ravau]

Może być to jakiś czynnik, ale na pewno nie działający ad hoc bez wiedzy o innych parametrach.

[Grey Ronin]

Takie coś może być ważne jak masz stronkę z detaliczną ilością podstron (tak do 10) na których jest detaliczna ilość treści i usiłujesz "zrobić jej dobrze" masową ilością "najlepszych linków" w otoczeniu "najlepszej treści". Może na chwile uda ci wybić takiego "gołodupca" przed oblicze sołtysa czyli do top ale tylko na chwile.   

[marinea]

@Grey Ronin, źle zrozumiałeś, nie pytam jaka liczba linków jest bezpieczna, tylko odwrotnie, jaka liczba treści jest bezpieczna przy danej liczbie linków. Jeśli strona ma powiedzmy 100 backlinków, a przy tym 100 tys. indeksowanych stron w google, to sądzę, że dla google jest to wskazówka, że strona jest spamerska, generuje automatyczne terści itp.

 

@ravau, tak, zdaję sobie sprawę, że nie jest to jedyny czynnik.

 

@jimmi, ale nowy sklep jest traktowany przez google jako nowy, więc myślę, że algorytm nie pokara takiej strony za małą ilość linków, jeśli te linki będą z czasem przybywały.

 

Natomiast sądzę, że stosunek liczby backlinków do liczby podstron jest istotnym czynnikiem przy uznawaniu strony za spam bądź nie. Przykłądem sa tutaj np. indeksowane wyniki wyszukiwania, gdzie strona z odpowiednią liczbą linków do ilości podstron nie zostanie ukarana za spam, mimo indeksowalnych wyników wyszukiwania.

 

Sądzę, że jest to również powiązane z duplikacją treści w obrebie danej witryny. Wszak pewna liczba duplikacji zawsze wystapi, np. z powodu zajawiania części danego artykułu w spisach w kategoriach. I w przypadku duplikacji treści, również podam przykład indesowanych wyników wyszukiwania, gdzie jeśli te duplikaty nie przekroczą danego stosunku do unikalnych treści, to również strona nie zostanie ukarana.

 

Sądzę więc, że te dwa czynniki mają znaczący wpływ na to, czy strona może sobie pozwolić na działania spamerskie i indeksowanie np. wyników wyszukiwania, a inna nie.

Np. gazeta peel czy elektroda może spamować bez obaw.

[wojtekk]

Ludzie co Wy ćpacie? Z jednej strony pieprzycie o naturalności a z drugiej o jakich wskaźnikach i proporcjach linków. Na logikę - jakim cudem można zapanować nad linkowaniem naturalnym? Sprawdzasz sobie codziennie linki i jak ludzie zalinkują za dużo to zgłaszasz te linki do DT, żeby zachować proporcje?!

 

Chcecie być naturalni to nie trzymajcie się schematów i DURNYCH narzędzi, które mają tyle wspólnego z google, że...

[marinea]

@wojtekk, algorytm google to wg Ciebie mały człowieczek co lata po stronach i ustala im wyniki, a jeszcze rozkminia który link jest naturalny? Muszę Cię rozczarować, bo w telewizorze też nie siedzą małe ludziki.

 

Algorytm działa wg określonych parametrów, przyjmuje dane wejściowe, przetwarza je wg określonych założeń biorąc pod uwagę parametry danych wejściowych i daje wynik. A skoro algorytm google bierze ponad NNN czynników pod uwagę, to właśnie po to, aby potrafić zanalizować czy to "naturalność" linków, czy to "naturalność" contentu.

 

Skoro wskaźnikiem mówiącym o "naturalności" linków może być stosunek dofollow:nofollow skorelowany z pewne NN innymi wskaźnikami (np. stosunkiem linjków ze stron tematycznych:nietematycznych, stosunkiem linków z anchorem do linków bez anchora itd.), to wskaźnikiem mówiącym o tym, czy dana strona zostanie uznana za SPAM może być stosunek backlinków do liczby podstron serwisu (naturalne przecież, że duży serwis powinien mieć dużo linków), skorelowany ze stosunkiem zduplikowanej treści do unikalnej treści w obrębie witryny (naturalne również jest to, że pewien % witryny to podstrony ze zduplikowaną treścią, np. kategorie artykułów w wordpressie z zajawionym leadem) i NN innymi wskaźnikami.

[cyber]

to wskaźnikiem mówiącym o tym, czy dana strona zostanie uznana za SPAM może być stosunek backlinków do liczby podstron serwisu

Na świecie jest całe mnóstwo ludzi którzy nie wiedzą co to SEO ale za to mają blogi do których dodają artykuły i co i google ma ich potraktować jako spamy bo mają za mało linków? większego idiotyzmu jeszcze nie słyszałem.

[marinea]

i co i google ma ich potraktować jako spamy bo mają za mało linków?

Jeśli mają na tych blogach np. 200k. indeksowalnych podstron w google, a mają mało linków, to zapewne tak.

 

większego idiotyzmu jeszcze nie słyszałem.

Jak mawiał śp. Antoni de Rivarol: "Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę."

[Beerbant]

Algo analizuje troche więcej parametrów niż stosunek linków do ilości zaindeksowanych podstron czy odwrotnie. Serwis z niusami o celebach ich cyckach czy programie "Jak Oni stawiają Klocka" może po jednym niusie zyskać przyrost linków w ilości kilku tys i nic a jeżeli tyle samo dostanie strona o sztaplarkach to można się spodziewać miłej korespondencji w GSC ...