Rozliczanie z firmą za wejścia z wyszukiwarki na stronę...

[zalando]

Witajcie
Prowadzę internetowy męski sklep odzieżowy z markowymi produktami.
Sklep ma ok pół roku, reklamowany delikatnie w internecie oraz na zewnątrz.
Nie pozycjonowany.

Wstępnie rozmawiałem z kilkoma firmami, ale interesuje ich tylko abonament ew jak efekt to tak dobierają frazy że w keyword plannerze nikt ich nie szuka (mniej niż 10/msc).

Zastanawiam się nad rozliczaniem za unikalnych użytkowników wygenerowane z wyszukiwarki na wyrażenia związane z ofertą mojego sklepu.
Czyli np uzgadniam z firmą 50 wyrażeń.
Oni lecą z tematem i co msc sprawdzamy Analytics ile faktycznie osób weszło na stronę dzięki ich zabiegom.

 

Spotkaliście się z takimi rozliczeniem?
Będę szukał osoby/firmy aż znajdę.

Jeżeli ktoś ma umiejętności, narzędzia to się zgodzi.

A jeżeli ktoś wie że nie jest w stanie z mojego sklepu zbyt wiele wykrzesać, to odpuści.

Swoją drogą wszystkie firmy złożone z dynamicznych, elastycznych ludzi, a jak słyszą o takim rozwiązaniu to nie mogą tego zrobić, bo nie.

 

Dzięki za info,
P.S. Interesuje mnie opinia klientów, nie firm.

[tank]

Nie jestem klientem, ale i tak się wypowiem:

nie ma większego problemu ze sztucznym wygenerowaniem wejść na stronę, nawet przez wyszukiwarkę. Według mnie to dobrze że trafiłeś na firmy które na to nie wpadły i nie będą Cię oszukiwać.

 

(sarkazm =>)PS- jeśli mi nie wierzysz to mogę podjąć się pozycjonowania z rozliczaniem za wejścia.

[ar4]

Takie rozliczenie jest bardzo popularne, ale:

- firma sama wybiera sposoby generowania ruchu i rozlicza się każdego wejścia

- najczęściej jest tak, że abonament + prowizja od efektów.

[Pyciak]

Oczywiście, że można tak zrobić. Na początku już możesz ustalić liczbę wejść i ile będziesz płacił. Chińczycy chętnie wejdą

 

A serio - sklep z odzieżą i dziwisz się, że chcą abonament + % od efektu albo sam abonament? Ja też nie. Branża trudna, sklepy padają jak muchy, nawet 5000UU dziennie nie zapewni Ci sprzedaży. Więc Panie ZALANDO - albo Pan zapłać i się reklamuj, albo nie kombinuj

 

Jeżeli ktoś ma umiejętności, narzędzia to się zgodzi.

A jeżeli ktoś wie że nie jest w stanie z mojego sklepu zbyt wiele wykrzesać, to odpuści.

 

 

Jeśli ktoś ma umiejętności i narzędzia to sobie odpuści. Ma co robić.

[Mion]

nie ma większego problemu ze sztucznym wygenerowaniem wejść na stronę,

Jesteś tego Pewien ?

[zalando]

*Wejścia z Polski.

 

[MaxPan]

Jesteś tego Pewien ? 

 

nie ma większego problemu, co więcej mogą doczepić szablon który będzie rejestrować się, klikać w produkty, inne.

Polskie IP nie problem.

[Mion]

co więcej mogą doczepić szablon który będzie rejestrować się,

To akurat nie porblem. Ale co innego ile z tych IP bedzie dokonanych zakupów... Jeśli liczba kont będzie (n) duża i 0 zakupów raczej na pewno wzbudzi, to podejrzenie.

 

inne. Polskie IP nie problem.

To zależy czy system weryfikuje IP i geolokalizacje tych IP, bo nabijacz nie będzie miał nieograniczonego dostępu do IP chyba, że korzysta z botnetu, więc pula tych IP się skończy.

 

 

[MaxPan]

Ale co innego ile z tych IP bedzie dokonanych zakupów...

 

ale kto cos mówi o zakupach, autor tematu nic. Ja odnosze się do tego co pisze autor.

Zastanawiam się nad rozliczaniem za unikalnych użytkowników wygenerowane z wyszukiwarki na wyrażenia związane z ofertą mojego sklepu...
.....Rozliczanie z firmą za wejścia z wyszukiwarki na stronę

To zależy czy system weryfikuje IP i geolokalizacje tych IP, bo nabijacz nie..........

 

Orange ma ogromna pulę polskich IP, nie od dzisj przy pomocy nieostrady ( a teraz mobilnego interntu LTE) osoby z naszej branzy te Ip wykorzytuja.

To zależy czy system weryfikuje IP i geolokalizacje tych IP, bo nabijacz nie

 

IP niestrady można uznać za nieograniczoną liczbę. 

[Mion]

No OK, ale

Prowadzę internetowy męski sklep odzieżowy z markowymi produktami. [...]Zastanawiam się nad rozliczaniem za unikalnych użytkowników wygenerowane z wyszukiwarki na wyrażenia związane z ofertą mojego sklepu.

Więc jeśli będzie mu odpowiadało płacenie za bezproduktywne wejścia, to sposób z generowaniem ruchu da radę.

[Finan]

Jeśli rozliczanie miałoby być za wejścia i np. wędrówka po sklepie ale bez zakupów to kasa wyrzucona w błoto. Ponadto jak pisał MaxPan takie wejścia to żaden problem zrobić.Jak chcesz już taką formę rozliczeń zainteresuj się jakimś PP i daj procent od sprzedaży. Masz same korzyści bo płacisz tylko za zakupy, nie obchodzi Cię reklama, sprawdzanie czy doszło do zakupu bo w sklepach internetowych da się to rozwiązać w czasie rzeczywistym. Prowizja którą masz zapłacić za znalezienie klienta jest z automatu naliczana w momencie gdy klient rzeczywiście zapłaci bo z góry zakładam że masz wdrożone płatności online.

[SzlafRock]

Zastanawiam się nad rozliczaniem za unikalnych użytkowników wygenerowane z wyszukiwarki na wyrażenia związane z ofertą mojego sklepu. Czyli np uzgadniam z firmą 50 wyrażeń. Oni lecą z tematem i co msc sprawdzamy Analytics ile faktycznie osób weszło na stronę dzięki ich zabiegom.

 

Pójdziesz z torbami.

Ruch wygenerować nie jest problemem. Problem zaczyna się gdy ruch ma przekładać się na zakup. Tego każdy potrafi.

 

 

nie ma większego problemu ze sztucznym wygenerowaniem wejść na stronę, nawet przez wyszukiwarkę. Według mnie to dobrze że trafiłeś na firmy które na to nie wpadły i nie będą Cię oszukiwać.

 

Nie ma problemu tego odfiltrować. Kto ma łeb na karku szybko ogarnie, że to jest sztucznie generowane.

 

 

 

Podstawowym celem sklepu jest sprzedaż a nie ruch.

[tank]

Tu nie chodzi o to żeby się kapnąć tylko nie płacić za sztucznie generowany ruch do końca umowy.

[Xann]

Kolegę interesowała opona klientów nie firm. Teraz przynajmniej wiem kto tu jest kim

[Mion]

Kolegę interesowała opona klientów nie firm.

Czyżby szeptanka wulkanizatora