Skocz do zawartości

Praca - Pozycjoner


Igns

Rekomendowane odpowiedzi

Nurtuje mnie pytanie czy trudno znaleźć pracę jako pozycjoner? W przyszłości (niedalekiej) będe się musiał podjąć jakieś pracy, najchetniej związanej własnie z pozycjonowaniem (łączenie przyjemności z pracą :) ). Zastanawia mnie jednak czy trudno jest dostać taką posadę, jakie są wymagania pracodawców pod tym względem :D . Będe wdzięczny za wszelkie informacje, luźne przemyślenia itp.

Pozdrawiam:

Artur

Tu miała być sygnatura...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Oczywiście, że z reguły dobrze jest być sobie samemu szefem. Jednak czasem warto nie martwic się zleceniami, odprowadzaniem podatków, denerwowac się urzedem skarbowym i mieć pewną pracę w jakiejs firmie.

Tu miała być sygnatura...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(łączenie przyjemności z pracą :D )

przepraszam że zadam ci pytanie zamisat odpowiadac:

co ty widzisz w pozycjonowaniu przyjemnego?? Ja osobiście nic, ja wolał bym mieć strone od razu na pierwszym miejscu a nie pozycjonowac jej, dla mnie to nieprzyjemny(a przedewszystkim czasochłonny) obowiązek a nie przyjemnośc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co ty widzisz w pozycjonowaniu przyjemnego?? Ja osobiście nic, ja wolał bym mieć strone od razu na pierwszym miejscu a nie pozycjonowac jej, dla mnie to nieprzyjemny(a przedewszystkim czasochłonny) obowiązek a nie przyjemnośc...

Jak to co jest przyjemnego w pozycjonowaniu, Kasa :D i Satysfakcja :) i to że doszlo sie do czegos samemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co ty widzisz w pozycjonowaniu przyjemnego??

Wiedziałem, że padni to pytanie :D

Poprostu lubie jak strona którą pozycjonuje przesuwa się systematycznie w górę na konkretną frazę.

Najbardziej podoba mi się jak mam kontakt z administatorem konkurencyjnej strony i ścigamy się na frazy. Kto szybciej kto wyżej (bardzo mobilizujące). Faktycznie może być trochę gorzej jesli pozycjonuje się nie swoją stronę, jednak mimo wszystko praca pozycjonera jest chyba (domyślam się że tak jest i oczekuje na wasze opinnie) pracą która naprawde daje satysfakcje.

Tu miała być sygnatura...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczekuje na wasze opinnie) pracą która naprawde daje satysfakcje.

odpowiedź moja dwa posty wyżej :]

Ja bym przynajmniej kogoś takiego nie zatrudnił.

ja osobiscie wole jesli ktoś potrafi robić dobrze jedna rzecz a nie 3, bo w którejs napewno jest słabszy, a tak jesli zajmuje sie pozycjonoaniem i robi to dobrze to czemu by go nie zatrudnić, wolałbym zatrudnić 3 ludzi dobrego grafika, pozycjonera, skrypciarza, niż słabego grafika, średniego pozycjonera i miernego skrypciarza wjednej osobie, by tylko iść po kosztach.

Teraz zauważylem taki trend :D , że ludzie patrzą na jakosć usług bardziej niż na cene.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wychodzę własnie z takiego samego założenia: Trzeba się skupić na tym co komu dobrze wychodzi. Ja np. jesli chodzi o grafikę to jestem strasznie do tyłu i nic mi nie pomagają samouczki czy kursy. Żeby być dobrym grafikiem to poza umiejetnoscia obsługi np. photoshopa trzeba także mieć talent. Jak coś umiesz robić dobrze to to rób niema co się rozdrabniać. No chyba że ktoś jest wszechstronnie uzdolniony :D (ale kogoś takiego ze świecą szukac)

Tu miała być sygnatura...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym przynajmniej kogoś takiego nie zatrudnił.

ja osobiscie wole jesli ktoś potrafi robić dobrze jedna rzecz a nie 3, bo w którejs napewno jest słabszy, a tak jesli zajmuje sie pozycjonoaniem i robi to dobrze to czemu by go nie zatrudnić, wolałbym zatrudnić 3 ludzi dobrego grafika, pozycjonera, skrypciarza, niż słabego grafika, średniego pozycjonera i miernego skrypciarza wjednej osobie, by tylko iść po kosztach.

Umjejętność pozycjonowania jest tak na prawde niewymierna, więc dobrze, żeby w razie jakiegoś bałaganu, update tudzież czystki w Google taki pracownik mógł być przydatny do innych zadań(poza parzeniem kawy i bieganiem do spożywczego). No a poza tym chodzi też o to, aby rozwijać się w wielu kierunkach, żeby mieć wiele możliwości.

Teraz zauważylem taki trend , że ludzie patrzą na jakosć usług bardziej niż na cene.

Mówie Ci jak jest, żebyś nie miał złudzeń, a opowiastki o trendach to sobie wsadź między bajki.

Przykładowo w temacie handlu przez inernet mam kilku znajomych, którzy zatrudniają właśnie takich ludzi, którzy zrobią strone, zatroszczą się o jej wystrój i pozycjonowanie. Taki koleś ma stały etat, dostaje tysiaka na ręke i po odwaleniu podstawowej roboty za wiele już nie musi robić poza dbaniem o poprawne funkcjonowanie. Oczywiście nie jest też niewolnikiem jednego pracodawcy, może w ten sposób "obsługiwać" kilku(a może i nastu).

No a właściciel zamiast mieć pod opieką trzech(grafika, programistę i pozycjonera) ma tylko jednego "majstra" i ma więcej czasu na właściwe sprawy: kontakty z klientami oraz import towaru z azji :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo cala zabawa polega na tym zeby gonic zajaczka i rozkoszowac sie wygrana (1 miejscem). Praca jako pozycjoner to dosc problematyczne pojeiem wg. mnie. Dlatego wieksosc proponuje samemu o to sobie zadbac jak cesz pracowac jako pozycjoner i uwazasz ze jestes na tyle dobry, to mzoe jakas agencja reklamowa albo cos... nie wiem, ale prawdopodobnie wlasnie taki typ firm moze Ciebie szukac.

Pozdrawiam, (-;

www.topposition.pl - Top Position

tp468x60_banerrr.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prace dla pozycjonera w Polsce łatwo znaleść. Znam firmy, które takiej osoby szukają bezowocnie już od wielu miesięcy. Bezowocnie - gdyż pozycjonera znaleść bardzo trudno. Powody są dwa:

- jak ktoś się dobrze zna na pozycjonowaniu nie pójdzie pracować za dwa czy trzy tysiace;

- firmy nie rozumieją, ze to co płacą pozycjonerowi to jest zaledwie 20% kosztów, które muszą wydać na pozycjonoanie - reszta idzie na stworzenie zaplecza i opłacenie pomocników pozycjonera.

Pare osób które się znają - i są znane w branży - zdecydowało się pracować na etacie. Po kilku miesiącach wyleciały z wilczym biletem. Nie dlatego, ze były złe, nie chciały pracować itp. Tylko dlatego, ze nie było efektów ich pracy. A tych efektów nie było, ponieważ pracodawcy nie chcieli łożyć na rozwój zaplecza itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności