Na co do kina ?

[SzlafRock]

Up,

 

Czyj to jest życiorys, jakiegoś wyklętego?

[Xann]

Magneto Źródła podaja ze urodził sie w Niemczech a ożenił z Polką https://marvel.wikia.com/wiki/Max_Eisenhardt_(Earth-616)choć u twórców są już niedopowiedzenia https://marvel.com/universe/Magneto_(Max_Eisenhardt)

[RiT]

Na Wojnie Bohaterów byłem, w porównaniu z dwiema poprzednimi częściami film wypada słabo. Jeśli chodzi o kolejne filmy w tym roku to na pewno Warcraft i na pewno Łotr Gwiezdne Wojny czy jak tam zwał

[Xann]

Przypomina się że w piątek startuje Warcraft

[SzlafRock]

Nie mogę się doczekać.

[Xann]

Warcraft - wymiata - mistrzostwo świata

[Xann]

Jutro Dzień Niepodległości cz. 2 Nie mylić z dzisiejszym referendum

[CheNelly]

Warcraft  bardzo fajny, Dzień Niepodległości jak flaki z olejem, poza tym trailer już wyjawił całą historię łącznie z zakończeniem... Nie wiem dlaczego, ale teraz większość trailerów to tak naprawdę streszczenie filmu, czasami o wiele fajniejsze niż cały film Obecność 2 obejrzał mój mąż (to nie na moje nerwy) i stwierdził, że to nie film dla ludzi, którzy lubią się bać.

[Xann]

No dziś wchodzi nowa ekranizacja Tarzana oraz komedia Agent i pół, zaczne od komedii

[Paq]

Warcraft dramat. Gdyby nie CGI orków, to można byłoby w ogóle wyjść z sali. Role: Fostera, Coopera i Schnetzera zdecydowanie poniżej oczekiwań.

[Xann]

No ja idąc na Warcraft nastawilem się ze idę na bajkę z efektami, no i się nie zawiodłem Niezła bajka, niezłe efekty

[RiT]

Na Warcrafcie byłem i niestety podzielam zdanie kolegi wyżej, tragedia. Taka uboga wersja Władcy Pierścieni. Gra aktorska i fabuła bardzo słaba. Film niestety w jakimś stopniu ratuje Durotan i spółka. 

[Oxan_20]

Warcraft dramat.  Role: Fostera, Coopera i Schnetzera zdecydowanie poniżej oczekiwań.

 

Takie samo zdanie. Film w ogóle nie ma "klimatu"... taka właśnie bajeczka. A potencjał był naprawdę duży. Mam wrażenie, że reżyser w ogóle nie miał pomysłu na wyżej wymienione postacie. Tak samo Travis Fimmel... miałem wrażenie, że jego postać to znacznie gorsza wersja Ragnara z serialu "Vikings"

 

Wczoraj byłem w kinie na "Dzień niepodległości 2".... dawno takiej szmiry nie widziałem Kij, że klimatu w ogóle nie było... ale ten film to jeden wielki chaos... fatalna fabuła, dialogi, gra aktorska.... w scenariuszu jedna głupota przegania drugą. Will Smith chyba miał nosa, że nie zagrał w dwójce

[MaxPan]

Nawet efekty specjalne w mojej ocenie wyglądali  słabo porównując z avatarem który nakręcony wiele lat temu... Scenariusz sztucznie naciągany do wątków w grze, aktory grają też jak w filmach klasy B. Ale dopuszczam, że dla kogoś to może być mistrzostwo świata, bo moja ocena jest subiektywna.

[Xann]

No avatar to film epokowy coś jak matrix, poprzeczki zostają wysoko podniesione i ciężko im dorównać