Oficer USA szuka u mnie pomocy

[Finan]

Dostałem przed chwilą taką wiadomość na mail:

 

,,Jestem kpt Kristen Griest , oficer armii USA pracuje w amerykańskim wojsku, pod pokojowym siły trzymania w Syrii , skontaktowałem się za bardzo ważny cel , odpowiedź jest bardzo ceniona.,,

 

Hm armia USA szuka pomocy? Ktoś wpadł na pomysł z jakimś nowym wałkiem pewnie, odpisałem mu że chętnie pomogę, ciekawe co będzie w odpowiedzi.A posługują się imieniem i nazwiskiem kobiety która rzeczywiście jest w armii USA.

[cinmar]

pewnie szuka partnera w PP żeby sprzedać bron na PL xD

[Finan]

Hm broń to duży biznes, zobaczymy co odpisze.

[CheNelly]

Heh, moja ciotka miała taką sytuację, że ją jeden hAmerykanin z armii bajerował ostro przez długi czas, obiecał, że przyleci do Pl i przed przyjazdem poprosił, żeby wybrała 10 tys. zł, bo mu zablokowali konto bankowe, a chciał zabrać ją na zakupy, ale oczywiście potem jej kasę odda Ciotka nie wybrała kasy, hAmerykanin nie przyjechał  

[marcin89]

Zazwyczaj na podobne maile nie odpisują po odpowiedzi: "Chętnie pomogę, za rozsądną cenę." O ile nie jest to ktoś, kto faktycznie szuka kogoś do roboty, ale zazwyczaj się nie chwali wtedy kim jest itd, tylko prosi o wycenę usługi, ewentualnie automat co odeśle bez względu na odpowiedź (byleby jakaś była) maila numer 2.