Strony pirackie w reklamach AS

[lolki]

Witam.

Chciałbym poruszyć pewien temat.

Wszyscy wiemy że umieszczanie reklam google na stronach z pirackimi plikami jest niedozwolone,

jednak nie jest tak do końca, zobaczcie na stronkę torrentspy.biz która jest stroną z pirackimi plikami, nie wiem czy w formie rss ale odnośniki są, na tej stronie wyświetlają się reklamy kontekstowe a do tego strona korzysta z AdWords z banerem

"Find shows, movie...and more downloads to Mininova"

Można by powiedzieć że pliki pirackie nie znajduja się na ich serwisie ale jakby nie patrzeć strona ma związek z takimi plikami. A może kanały RSS nie są brane przez g ?

Co o tym myślicie?

[Daniel Kędzierski]

z tego jak gdzies czytalem to google samo chyba kupilo sobie jakas firme co ma system udostepniania plikow wiec samo bedzie takze serwowalo reklamy w sieci p2p. Ale nikt jasno nie powie ze w p2p wymienia sie pirackimi plikami tylko ze jest to system wymiany darmowych plikow.

Tak wiec ciezka jest ta polityka googla przyrownalbym ja do polityki polskich wyszukiwarek:

pozycjonuejsz viagre dostaniesz bana bo to zle, reklamujemy viagre na linkach to mamy kase i to jest dobre.

Wiec takie powiedzenie tu pasuje: Co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie. A sprawiedliwosc to tylko coś co można znaleźć w słowniku

[°K°]

Dokładnie szook ładnie to ująłeś.

Adsense teoretycznie walczy z piractwem jak i z tego typu stronami, ale spotykam się szczególnie w Usa, z taką ilością stron gdzie zdjęcią o tematyce erotycznej są włożone między adsense, różnego typu portale wymiany linkami typu megaupload czy ripidehost i inne duperelki.

Niektóre z tych stron nawet się reklamują w Adwordsie co tylko potwierdza się, że pieniądz to pieniądź.

Rekordy biją strony w rosji, ale nie tylko. Zawsze jak nie adsense mają yahoo lub inne różnego typu programy.