Oszukać przeznaczenie

[SzlafRock]

  silo napisał(a):

Nie ma czegoś takiego jak przeznaczenie.

 

Śmierć jest przeznaczeniem każdego człowieka.

 

 

[Beerbant]

  SzlafRock napisał(a):

Śmierć jest przeznaczeniem każdego człowieka.

Śmierć jest nieuchronna, ale nie jest przeznaczeniem, współczuje takiej interpretacji, jest cholernie smutna i pusta ....

[SzlafRock]

  Beerbant napisał(a):

Śmierć jest nieuchronna

 

Nieuchronna przyszłość. 

[fortunately102]

Smierc jest naturalnym etapem zycia, tak jak mlodosc, dorastanie czy tez starosc. 

Polecam poczytac Marka Aureliusza, jesli ktos sie boi smierci albo chcialby zmienic swoje postrzeganie na jej temat. 

[Nikonem]

  W dniu 3.10.2016 o 22:27, SzlafRock napisał(a):

 

  Beerbant napisał(a):

Śmierć jest nieuchronna

 

Nieuchronna przyszłość. 

 

 Można troszkę sprawę skomplikować, dać więcej możliwości jeśli się wierzy w reinkarnację

[SzlafRock]

  Nikonem napisał(a):

jeśli się wierzy w reinkarnację

 

Właśnie, wszystko sprowadza się do wiary. 

[Beerbant]

Ja tylko w kwestii formalnej była mowa o przeznaczeniu czy nieuchronności , bo to zasadnicza różnica. Dla mnie przeznaczeniem człowieka jest jego miejsce i to co na tym miejscu zrobi a śmierć jest po prostu zakończeniem etapu a nie celem samym w sobie

 

[Nikonem]

  W dniu 5.10.2016 o 06:56, Beerbant napisał(a):

śmierć jest po prostu zakończeniem etapu a nie celem samym w sobie

 

Beer, zaskoczyłeś mnie. Mało tego, jestem zdumiony. Takich słów nie spodziewałem się z Twojej strony. Pomimo (wciąż młodego) wieku potrafisz zaskoczyć

 

[SzlafRock]

  Beerbant napisał(a):

Dla mnie przeznaczeniem

 

Właśnie dlatego napisałem, że wszystko sprowadza się do wiary. Jeden wierzy, ze dla niego przeznaczeniem jest jego miejsce i to co na tym miejscu zrobi. Drugi, ze śmierć.

Trzeci, że nic nie zostało zapisane o naszych losach. Według mnie każdy z nas sam kształtuje swoją przyszłość.

[Beerbant]

  SzlafRock napisał(a):

wszystko sprowadza się do wiary

Bez wiary życie jest nijakie i do (_!_) ... 

(dla mniej ogarniętych nie mam na myśli jedynie słusznego wyznania ale wiarę w cokolwiek) 

  Nikonem napisał(a):

Takich słów nie spodziewałem się z Twojej strony

Dlaczego ?

  SzlafRock napisał(a):

Drugi, ze śmierć.

Gdyby tak było to liczba samobójów była by znacznie większa , jakoś nie spotkałem jeszcze nikogo kto twierdził, że celem jego życia jest śmierć. Jeżeli spotkam to na pewno doradzę jak może szybko osiągnąć swój cel życiowy

[Trotyl]

  Beerbant napisał(a):

liczba samobójów była by

 

Porównaj współczynnik samobójstw pomiędzy np. Chinami a Jamajką. Coś w tym jest.

* to tak a propos przeznaczenia człowieka...

[SzlafRock]

  Beerbant napisał(a):

że celem jego życia jest śmierć

 

Dla niektórych śmierć jest drogą do raju.

[Filip Traum]

Poza wspomnianym Markiem Aureliuszem warto też z pewnością zapoznać się z fatalistyczną teorią odnośnie życia (w różnych wariantach) ; zaś co do kwestii samej śmierci - z pewnością nie jest to ostatni etap, a jedynie jeden z elementów wielkiej układanki. Jak to mawia mądre porzekadło "nic w przyrodzie nie ginie"...

[Trotyl]

  Nikonem napisał(a):

jeśli się wierzy w reinkarnację

 

A co jeśli empatia i inteligencja, to kara za grzechy w poprzednim wcieleniu?

  Pokaż ukrytą zawartość

I po śmierci zapytają jak było w niebie?

[Filip Traum]

Niekoniecznie reinkarnację, ale na przykład przejście w inny stan energetyczny nawet - to też nie jest osiągnięcie "niebytu", którego, notabene wedle logiki nie da się osiągnąć.