Oszukać przeznaczenie

[Trotyl]

@Filip Traum, pamiętasz co się stało z ateistą, a co z innymi w "Mistrzu i Małgorzacie" Taka koncepcja mi się podoba.

 

"niebytu", którego, notabene wedle logiki nie da się osiągnąć.

 

Co masz na myśli? To że materia/energia jest wieczna? Nasza percepcja jest mocno ograniczona przez zmysły, nawet szukanie lądu po drugiej stronie oceanu przekraczało ludzką wyobraźnię, prawie przez cały okres istnienia naszego gatunku.

[MaxPan]

Rea-karnacja nie ma żadnego sensu logicznego, bo człowiek stoi na szycie piramidy na ziemi. Cofanie się w owada czy kota było by po prostu sprzeczne z logiką wszechświata. Jak już to od ameby mieliby my zaczynać.

Natomiast ja nie wierze w to że umysł i osobowość znika calkowicie razem ze śmiercią, co prawda żadna religia nie daje odpowiedzi na te pytania wprost bo tworzona byla na potrzeby ludzi z pzred 2000 lat. Obecne ośrodki tradycyjnej wiary to racze ośrodki kulturowe, polityczne, etyczne już dawno nie mogą odpowiedzieć na wyzwanie współczesnego myślącego człowieka. Chyba nikt nie wierzy dosłownie w wojny aniołów na miecze w zjedzenie jabłek przez pierwszych ludzi  i to że należy powtarzać ciąg slow 100 razy aby być usłyszanym tam na Górze (gdzie kol wiek to jest). 

Teoria Darwina też mnie nie przekonuje, za mało jest dowodów i wciąż nikt nie znalazł "brakujące ogniwo".

[Filip Traum]

@Trotyl, Mam na myśli dokładnie to, co powiedziałeś. Powtarzając się - "nic w przyrodzie nie ginie". Fakt, nasza percepcja jest mocno ograniczona (stąd choćby sięganie do wiedzy ezoterycznej, z której większość kpi, choć za XXX lat część z niej może swobodnie zostać uznana za standardową, "twardą" naukę - gdy rozszerzymy naszą wiedzę i właśnie - percepcję). Stąd też biorą się śmieszne wyobrażenia na filmach, typu pusta, biała przestrzeń. Ale cóż to za niebyt, gdzie jest kolor i przestrzeń? Ograniczenie ma różne wymiary - w tym przypadku największą barierą jest spłaszczanie wszystkiego w mojej opinii, czemu większość oddaje się z prawdziwą pasją i żarliwością.

@MaxPan,reinkarnacja nie tyczy się wyłącznie życia ziemskiego. Skąd wiadomo, że nie zostaniesz jakąś bardziej rozwiniętą istotą od człowieka gdzie indziej w tej nieskończonej przestrzeni? Może będziesz jednym z przedstawicieli "ufo" , a może "elementalem" - tego nie wiadomo. Tak czy siak - reinkarnacji nie można ograniczać wyłącznie do naszej ziemskiej przestrzeni i jednego wymiaru. Wtedy faktycznie nie miałaby ona sensu - po sięgnięciu szczytu nie zostało by nic więcej na drodze przed Tobą... 

[Trotyl]

sięganie do wiedzy ezoterycznej (...) której (...) część z niej może swobodnie zostać uznana za standardową, "twardą" naukę

 

Poproszę przykłady z przeszłości. Słusznie, że ludzie kpią. Jest raczej odwrotnie, wiedzy ezoterycznej ubywa wraz z rozwojem cywilizacji.

 

Ale cóż to za niebyt

 

Załóżmy, że niebyt wygląda tak jak świadomość we śnie - jak to inaczej zekranizować?

[arecki71]

W słowach jest tylko 20% czystej wołowiny reszta to tylko środki koloryzujące i dodatki co 

[SzlafRock]

Dlatego Biedronka odniosła sukces w Polsce. 

[Filip Traum]

@Trotyl, Chodziło o czysto hipoteteczne ujęcie. Chodzi mi o samo pojęcie niebytu - nie istnienie, próżnia absolutna. Nawet w kosmosie i czarnych dziurach coś takiego nie istnieje... Dlaczego słusznie, że kpią? 

 

 

W słowach jest tylko 20% czystej wołowiny reszta to tylko środki koloryzujące i dodatki co 

 

Co masz tu na myśli?