Płatność za pozycjonowanie w zależności od przychodu ze strony - czy jest możliwe?

[Mariusz]

i nie wciska kitu o rozliczaniu fraz za pozycje

Jak na razie nikt tu żadnego kitu nie sprzedał (z odpowiadających na pewno).

[tty1]

Zgodzę się, że przy niewielkich stronach tak robią, czy sklepach. Ale nie żartuj, że przy dużym serwisie ktoś rozlicza frazy za pozycje. By mu stat4seo pękł na pół

[SzlafRock]

Tu masz podobną ofertę do Twojej.

https://www.forum.optymalizacja.com/topic/234164-wsp%C3%B3%C5%82praca-jeste%C5%9B-pozycjonerem-zapraszam-do-biznesu/

 

Tez nowy kolega szukał jelenia.

[tty1]

On planuje rozpocząć zarabiać, a ja już od lat zarabiam. Różnica jest ogromna kiedy wiesz na jaką kasę możesz liczyć, a wcześniej możesz oszacować czy podołasz, ile Ci to zajmie i czy Ci się to skalkuluje.

 

Poza tym przestań mnie już napastować, bo już pisałem, że Ciebie i tak nie wezmę do tego deal'a

[Xann]

Ilu SEO tyle wersji rozliczeń, wolny rynek powoduje że każdy dobiera sobie tak warunki finansowe żeby mu się opłacało, warto też sobie zostawić furtkę na to gdyby mu się nie opłacało.

Najlepsza opcja na dziś to stały ryczałt + %

[janekszeryf]

W jaki sposób rozlicza się z klientem przy dużych stronach?

 

Duże strony to mają własne działy SEO. Pozycjonowanie tylu fraz co piszesz wiążę się z ogromnym nakładem finansowym. Na sam start trzeba zainwestować lekko z kilkadziesiąt tysięcy koła, ludzi zatrudnić, kupić zabawki SEO, maszyny itp.

[Yeden]

Kilka lat temu robiłem portal budowlany (w bardzo szerokim ujęciu), który w zasadzie był grupą mniejszych portalików + forum. Tam było naprawdę kupa roboty, bo fraz było grube tysiące. Sporo czasu minęło, zanim udało się wybić z głowy głupie pomysły z powielaniem contentu, ale jak się to udało, to było "na zielono". Robota dla kilku osób, w tym naprawdę ogarniętego koordynatora.

 

Tego typu temat to ja widzę tylko w rozliczeniu mieszanym: stały ryczałt + prowizja (z czego - do ustalenia). Początkowe nakłady finansowe są na tyle duże, że ryzyko musi być rozłożone na obydwie strony umowy z przewagą po stronie właściciela portalu. Firma SEO inwestująca w przyszłe przychody cudzego portalu nie będąc jego udziałowcem - tego nie widzę.

[brn]

@tty1

 

Widocznie nie rozumiesz tutaj wiele osób. Dam ci inny przykład nie związany z pozycjonowaniem, branża budowlana. Przychodzi do mnie klient i chce wybudować sklep spożywczy o powierzchni 200 m2. Jego warunki są takie, że za wybudowanie sklepu wtedy zapłaci gdy sklep zacznie na siebie zarabiać. W przypadku braku rentowności sklepu nie będę w stanie zapłacić panu. 

 

A na koniec... aby coś wyciągnąć to trzeba najpierw włożyć.

[Herkules]

...a ja już od lat zarabiam. Różnica jest ogromna kiedy wiesz na jaką kasę możesz liczyć, a wcześniej możesz oszacować czy podołasz, ile Ci to zajmie i czy Ci się to skalkuluje.

 

Poza tym przestań mnie już napastować, bo już pisałem, że Ciebie i tak nie wezmę do tego deal'a

 

Skoro ktoś zarabia to powinien zainwestować, prosta kwestia w tym temacie

 

Niestety źle robisz, to osoby które się tutaj udzielają posiadają odpowiednie kompetencję i wiedzę i to nie ty decydujesz kogo weźmiesz a oni czy chcą w to wejść prosta różnica

[mcmagik]

On planuje rozpocząć zarabiać, a ja już od lat zarabiam. Różnica jest ogromna kiedy wiesz na jaką kasę możesz liczyć, a wcześniej możesz oszacować czy podołasz, ile Ci to zajmie i czy Ci się to skalkuluje.

Więc skoro zarabiasz od lat znaczy wiesz ile możesz miesięcznie przeznaczyć na marketing i wiesz na jaki zwrot z tego marketingu możesz liczyć.

[brn]

 

Więc skoro zarabiasz od lat znaczy wiesz ile możesz miesięcznie przeznaczyć na marketing i wiesz na jaki zwrot z tego marketingu możesz liczyć.

 

 

Pewnie woli kupić 50 calową plazmę i przy tym upolować jelonka.

[tty1]

kupić zabawki SEO, maszyny itp

To chyba profesjonalista to wszystko już ma.

 

@brn, jak porównujesz do branży budowlanej, to po pierwsze nikt z branży budowlanej nie dostaje kasy za budowanie domu, budowanie sklepu, budowanie autostrady, tylko - możesz się zdziwić - ZA WYBUDOWANIE. I zdziwisz się jeszcze raz -  w branży budowlanej robiąc dużą robotę, to wykonawca najczęściej inwestuje swoje środki, a dopiero po wybudowaniu dostaje ich zwrot i zapłatę za robotę. Dlatego Ty nigdy nie będziesz budował autostrad, bo musiałbyś najpierw zainwestować, a Tobie się to przecież nie kalkuluje.

 

Druga sprawa, w przypadku o którym tu piszę, nie chodzi o budowanie sklepu, tylko naprawę np. dachu w sklepie, jak już jedziemy po tym sklepie. Panie majster, zapłacę Panu jak klientom przestanie się lać woda na łeb z przeciakającego dachu, a nie za to, że będziesz Pan 3 lata naprawiał mi ten dach, a ja Panu płacił za "naprawianie". Bo jak Panu płacę za "naprawianie" to Pan uznasz, że trzeba jeszcze okna wymieniać, pomalować sklep, nową podłogę zrobić i ekspedientki wymienić na młodsze i ładniejsze - wtedy wg Pana, Panie majster dach przestanie cieknąć.

 

Skoro ktoś zarabia to powinien zainwestować, prosta kwestia w tym temacie

To wszyscy muszą zainwestować, jak chcą zarabiać, oprócz pozycjonera?

 

Niestety źle robisz, to osoby które się tutaj udzielają posiadają odpowiednie kompetencję i wiedzę i to nie ty decydujesz kogo weźmiesz a oni czy chcą w to wejść prosta różnica

Różnica jest taka, że w ten sposób odsieję tych, co potrafią tylko bić pianę, a nigdy nie mieli i nie mają i nie będą mieli kompetencji i wiedzy, żeby robić coś dużego.

 

Więc skoro zarabiasz od lat znaczy wiesz ile możesz miesięcznie przeznaczyć na marketing i wiesz na jaki zwrot z tego marketingu możesz liczyć.

Ale nie rozumiesz, że tu chodzi o kwestię naciągactwa i uczciwości? Jak ktoś dostaje % od przychodu, to robi czynności które zmaksymalizują jego dochód. A jak frajer płaci za godzinę, to trzeba tę godzinę sobie jakoś umilić - wtedy zaczyna się robota dla roboty, po co wchodzić w TOPY i się przemęczać, jak klient płaci za robotę, a nie efekt. Wtedy okazuje się, że trzeba zrobić jakieś niepotrzebne "audyty" w powerpoincie, płacić na zaplecze, które pozycjoner wykorzystuje dla pozycjonowania innych klientów, a ty to finansujesz itd. 

 

 

I już na koniec: a może moja propozycja to łatwa kasa? Podobno duże portale z historią same wchodzą w topy. Może wystarczą działania on-site, wyeliminowanie błędów na stronie. A potem to już zwiększanie ruchu mając dochód i stała długoterminowa współpraca? To właśnie ma ocenić pozycjoner czy mu się to kalkuluje. Siła nikogo nie zmuszam do współpracy. Jeśli uzna, że nie, to podziękujemy sobie za rozmowę. A może będzie miał dla mnie swoja ofertę, która będzie dla mnie akceptowalna. Nikt tu nikomu nie grozi bronią i nie zmusza do niewolniczej roboty. Ale zazwyczaj to mając otwarty umysł i będąc otwartym na negocjacje można wejść w dobry deal, a nie powielając sztampowe rozwiązania.

[brn]

 

To wszyscy muszą zainwestować, jak chcą zarabiać, oprócz pozycjonera?

 

 

 

Mylisz się, pozycjoner musi również zainwestować, aby wykonać dla ciebie usługę. Poświęcić swój czas, zaplecze, domeny, kawę i herbatę... itp.... itd...

[Clave]

Ale nie rozumiesz, że tu chodzi o kwestię naciągactwa i uczciwości?

 

Z całym szacunkiem, ale prawda jest taka, że po prostu nie stać Cię na działania SEO dla tego serwisu i szukasz naiwniaka, który to "ogarnie".

 

[SzlafRock]

A może

 

A może trzeba dać ogłoszenie w odpowiednim dziale niż produkować bezsensowny content. Zaproponować swoje cele, możliwości i oczekiwania. Tak jak to robią profesjonaliści, których szukasz. Dostaniesz ofertę cenową i kopara opadnie.

Powyższy temat do niczego nie prowadzi.