Skocz do zawartości

[news] Yahoo i Google atakuje chiny


melassa

Rekomendowane odpowiedzi

Chiny: Yahoo kontra Google 

Rywalizacja światowych potentatów internetu Yahoo i Google przenosi się na rynek chiński. W ostatnich dniach obie amerykańskie firmy wzmocniły w Chinach swoje przyczółki

W poniedziałek firma Yahoo uruchomiła nowy chiński serwis wyszukiwawczy Yisou.com. W odróżnieniu od chińskiej wersji portalu Yahoo, nowy serwis koncentruje się na usłudze wyszukiwania. - Wprowadzenie Yisou pomoże nam zwiększyć zasięg na szybko rosnącym chińskim rynku przeszukiwania internetu - mówi w oświadczeniu prasowym David Lu, wiceprezes Yahoo North Asia. Dodajmy, że już listopadzie zeszłego roku Yahoo China przejęła kosztem 120 mln dolarów rodzimą chińską wyszukiwarkę 3721.com, prowadzoną przez pekińską spółkę 3721 Network Software. 

Nie dalej jak w ubiegłym tygodniu swojej pierwszej inwestycji kapitałowej w Chinach dokonał jeden z największych rywali Yahoo - Google, słynący z najpopularniejszej na świecie wyszukiwarki. Google kupił mniejszościowy pakiet akcji firmy Baidu.com. Ta stworzona w 1999 r. w Kalifornii, ale mieszcząca się obecnie Pekinie spółka określa się jako czołowa wyszukiwarka w Chinach i zapowiada nawet wejście na giełdę w Nowym Jorku. Już od 2000 r. Google oferuje także chińskojęzyczną wersję swej własnej wyszukiwarki, która cieszy się dużą popularnością wśród tamtejszych internautów. Menedżerowie cytowani przez agencje prasowe uważają, że te inwestycje docelowo podzielą chiński rynek wyszukiwarek na dwa obozy - sojusz Google-Baidu oraz grupę Yahoo-3721.

Ekspansja największych marek internetu do Chin zwraca uwagę na drzemiące w tym kraju możliwości biznesu online. Chiński rynek internetu, choć mocno kontrolowany przez władze, jest postrzegany jako atrakcyjny z uwagi na potencjalną wielkość i szybki rozwój ekonomiczny kraju. Według oficjalnych rządowych danych i prognoz, liczba internautów w Chinach wzrośnie w tym roku do 111 mln (wobec około 80 mln osób na koniec roku 2003). Kraj ten jest pod tym względem drugim co do wielkości rynkiem na świecie, po USA (według firmy badawczej Nielsen/NetRatings domowy dostęp do sieci ma około 200 mln Amerykanów).

Jest jednak także i druga strona medalu - pod względem przychodów reklamowych chiński rynek internetu jest wciąż bardzo słabo rozwinięty. Jak podaje spółka Shanghai Research, w 2003 r. wartość reklamy online w Chinach wyniosła 130 mln dolarów. Mimo, że oznaczało to wzrost o 120 proc. w stosunku do roku poprzedniego, chińska e-reklama to zaledwie 1 proc. światowego rynku w tej branży. 

źródło: gazeta.pl

Check email deliverability tool Maildog

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności