Skocz do zawartości

de leges artis, Krzysztof H.


jimmi

Rekomendowane odpowiedzi

Nie przyznaje się do winy, chce przesłuchania tysiąca świadków (...)

 

Czyli cholerne koszty. Dla ludzi bo muszą dojechać (dzień w plecy, wolne w pracy) a Sąd będzie pewnie zwracał koszty dojazdu. Milicja miała lepsze metody - konkretny wpierdziel na komendzie i już ;) Za pobyt typka w ZK też trzeba bulić. Dobrze, że go ścignęli, ale ogolna satysfakcja jest raczej umiarkowana ;)

Piłeś? Nie jedź (i nie loguj się na forum) !

Siciliano: Robić szeptankę tutaj to jak sprawdzać w zbiorniku poziom paliwa zapalniczką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


za recydywę

 

Jak dobrze pamiętam, to tutaj się znajdzie kilka wątków o tym panu.

 


Milicja miała lepsze metody

 

 

Wielu niewinnych też pewnie się przyznawało, a z lęku przed złapaniem sięgniecie po bardziej skrajne metody. Ogólnie metody z PRL są przereklamowane, bo nie było żadnej informacji zwrotnej dla społeczeństwa, a jak była, to przekłamana. Nie tędy droga.

 

Nie przyznaje się do winy, chce przesłuchania tysiąca świadków (...)

 

 

Sąd zasądzi koszty i to się pewnie odbije na wymiarze kary, a jak sędzia będzie surowszy to i paragrafy na cięższe zmieni.

nihil fit sine causa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, ale pozwala sobie uświadomić następstwa takich przesłuchań. I granica wrażliwości policjanta się przesuwa i przesłuchiwanego - hodowla potworów. Jaką lawinę ludzkich dramatów może to rozpocząć - przecież od policji wymagamy wysokich standardów moralnych. Mógłbym sporo napisać, niestety to nie content na publiczne forum. Warto przemyśleć to i owo.

nihil fit sine causa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Sąd zasądzi koszty i to się pewnie odbije na wymiarze kary, a jak sędzia będzie surowszy to i paragrafy na cięższe zmieni

 

Sąd będzie działał w literze prawa i zasądzi.. 4 lata odsiadki a koszty przeniesie na Państwo bo pewnie Krzysztof H. okaże się "bez grosza przy duszy". Wystarczy spojrzeć na bezsilność temidy w sprawie amber gold.. 

Panie Boże, chroń mnie przed debilami, bo rozmowa z nimi powoduje, że  grzeszę pychą..

Były sobie świnki trzy - content, google oraz link | jestem uczulony na pierd*lenie głupot | idiot intruder aka internetowy poszukiwacz prawdy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie sądy są złe lecz prawo, na podstawie których owe sądy orzekają.  Pomijając oczywiście kwestię upolitycznienia sądownictwa, co w ostatnim czasie jest procesem nagminnym. Amber Gold obnażył słabość całego systemu, jednakże poza tym obnażeniem nic się nie wydarzyło. Sprawa pana H. pokazuje, że w dalszym ciągu można jechać po bandzie i nie obawiać się niczego. Swoją drogą, co warte podkreślenia, pan H. wysłał faktury na grubo ponad milion PLN, jednakże mało kto płacił, przez co zysk H. to ok 50 000 PLN, co zważywszy na skalę procederu wydaje się dosyć wątpliwym sukcesem.

Potrzebujesz linków? Pisz!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W znakomitej większości znanych mi przypadków to nie prawo jest złe - problemem jest brak jego stosowania lub stosowanie wedle uznania i humoru. Ponadto mimo, że w Polsce nie ma przysięgłych (których można czy trzeba zmanipulować) to i tak na salach sądowych odgrywane są przedstawienia i wszyscy udają, że nie wiedzą o co chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


stosowanie wedle uznania i humoru

 

to się nazywa "interpretacja niezawisłego sądu".. i to jest właśnie problemem.. bo 

 


w Polsce nie ma przysięgłych (których można czy trzeba zmanipulować)

 

a takiego sędziego + 2 ławników o marginalnym znaczeniu o dużo łatwiej "zmanipulować" niż 12 (lub 6) przysięgłych z ławy, którzy swoją czynność wykonują z obywatelskiego przywileju i nie podchodzą do spraw schematycznie..

Panie Boże, chroń mnie przed debilami, bo rozmowa z nimi powoduje, że  grzeszę pychą..

Były sobie świnki trzy - content, google oraz link | jestem uczulony na pierd*lenie głupot | idiot intruder aka internetowy poszukiwacz prawdy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ławnicy to praktycznie ludzie z przypadku nie mający pojęcia o prawie. O ile rozumiem, że mają prawo głosu przy ustalaniu czy ktoś jest winny to nie powinni mieć wpływu na wysokość kary. W praktyce ławnikiem nie byłem, nie chcę się wypowiadać jak to działa z "drugiej" strony ale to co się dzieje na salach sądowych to jest kpina i farsa a nie stosowanie prawa.

Sędziowie i prawnicy doskonale wiedzą o co chodzi, a w trakcie rozpraw i tak odbywa się cyrk i przedstawienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej branży miałem zapytania od, pożal się Panie Boże, ekspertów sądowych tzw. biegłych. Nie rozwijając tematu nie byli biegli.

 

A sprawiedliwość ludzka, no cóż, z założenia jest błędna. Dla wierzących pozostaje eschatologia.

Piłeś? Nie jedź (i nie loguj się na forum) !

Siciliano: Robić szeptankę tutaj to jak sprawdzać w zbiorniku poziom paliwa zapalniczką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jimmi to, że nie rozumieją to osobna sprawa, a eksperci nawet nie z łapanki potrafią cuda wymyślać i opowiadać. Chodziło mi o oczywiste sytuacje gdzie wszystko jest jasne, wina udowodniona, oskarżony się przyznał do wielokrotnego poprzemieniania przestępstw i przykładowo ustawa przewiduję karę grzywny albo ograniczenia/pozbawienia wolności na x lat a sąd daje najniższy wymiar albo zawiasy (w praktyce żadnej kary, nawet kosztów sądowych nie ponosi bo przecież nic nie ma a to co ma to nie jego tylko pożyczone).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności