Ciężki czas dla sprawdzarek

[Mion]

nawet spamerzy są w kalkulowani w adwordsy,

Możesz rozwinąć swoją myśl ?

[cyber]

Po prostu symbioza

[SzlafRock]

moralności Kaliego"

Mało w takim przypadku prawdopodobne wydaje się, że Google trzyma się reguł określonych w robots.txt i nie wciąga treści, których nie powinno (może tylko nie wyświetla ich)

 

Dokładnie tak jest.

Google wszystko indeksuje. Plik robots.txt czy zmienne noindex i nofollow to typowa inżynieria społeczna podobnie jak black hat i white hat. Google indeksuje wszystko.  To co pokazuje w serpach to znikomy procent zaindeksowanych danych. Problem google nie polega na zbieraniu danych ale ich przetwarzaniu.

 

[Mion]

Symbioza spamerów z adwordsy

Ot typowo chłopska filozofia -

 

[SzlafRock]

Problemy z przetwarzaniem danych (ilością) ma nie tylko google ale także największe hurtownie danych.

[cyber]

Mion google nie wytępi spamerów choćby jak bardzo się starało jedyne co mogą zrobić to ograniczyć ich działanie i wykorzystać do własnych celów. 

 

Straty powodowane przez spamerów są wliczone w adwordsy - prościej już nie potrafię wytłumaczyć.

 

EOT.

[Trotyl]

google nie wytępi spamerów

 

Czemu tak niekulturalnie. Przecież google działa dzięki zasysaniu treści stron internetowych - to też można określić różnymi epitetami i hiperbolami.

[jimmi]

a co mają spamerzy do automatycznego odpytywania google ? czasy gdzie się parsowało i mieszało pierwszą stronę wyników pod content na MFA już dawno minęły

[okazwłoka]

Nie znam spamera, który nie harvestuje. A taki co nie harvestuje to nie spamer

[jimmi]

no wiesz ale co harvestuje i czy głównie google... w en masz większy wybór szukajek