Blogi typu wordpress, blog.pl itp..

[ArekGD]

Moje pytanie brzmi, czy tworzenie blogów na platformach blogowych typu wordpress, blog onetu weebly, jimdo itp ma jeszcze sens? Są to niewątpliwie serwisy z dużą mocą, ale tych blogów jest obecnie miliony, czy algorytm nie patrzy na nie źle? Oczywiście zakładam, że treść na nowo stworzonym blogu jest tematyczna i unikalna. Czym ewentualnie je linkować?

[jimmi]

jest to zaplecze bez kosztów hostingu i domen, nadal można je dobrze wykorzystać

[Yeden]

Jest sporo takich platform, niektóre nie cierpią zaplecza. Nawet jak wstawisz fajną wizytówkę firmy i zalinkujesz do właściwej strony, to cię zablokują. Wiele z nich ma linki nofollow, ale dają ruch. 

[Moriarty]

Kwestia odpowiedniego podejścia, albo robi się naturalnie i dopieszcza - wtedy mniejsza szansa na bany albo robi się typowo masówkę. Oczywiście takie blogi mają nadal sens.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[puerto]

7 hours ago, Moriarty said:

albo robi się naturalnie i dopieszcza - wtedy mniejsza szansa na bany albo robi się typowo masówkę

I praktyka pokazuje że korzystniej wychodzi ta druga opcja bowiem lepiej kiedy "przetrzyma" 2000/10000 blogów niż 19/20

[Moriarty]

25 minutes ago, puerto said:

I praktyka pokazuje że korzystniej wychodzi ta druga opcja bowiem lepiej kiedy "przetrzyma" 2000/10000 blogów niż 19/20

No i na pewno się mniej czasu straci

[ArekGD]

Z tego co pamiętam, to tylko na interi administratorzy zamykają blogi zapleczowe, pozostałem duże platfory (blog.pl, wordpress, blogspot itd) tego nie robią.

[Arkaszka]

i blogspot i wordpress usuwają blogi które ordynarnie wyglądają na zaplecza nie mówiąc już o websach, webnode, 1minutesite czy kilku innych, dobrze jest na siłę nie wpycha słów kluczowych, oraz kilka pierwszych postów dać neutralnych.

[zizou15]

Wszystko kwestia tego jak dopieścisz te blogi. Jak się postarasz i będzie dobra jakość to powinieneś mieć efekt oraz mniejsze ryzyko na bana ze strony administratora i Google'a.

[dywyn]

Czy jest sens dopieszczać bloga, który może zostać w każdym momencie skasowany z powodu widzimisię moderatora? Oczywiście prawdopodobieństwo, że ktoś usunie dobrze wyglądającą stronę jest niewielkie... ale istnieje. Czy nie lepiej kupić własna domenę? W końcu praca nad dopieszczeniem bloga o kolejne unikatowe i wartościowe wpisy będzie więcej warta niż domena + hosting. Dlatego stosowałbym zasadę na od******l na darmowych (np przy użyciu Zenbloga) albo dobrze u siebie