Pozycjonowanie zagraniczne

[Maxwell]

Zleciłem pozycjonowanie swojej strony i chciałbym zapytać o wasze opinie na temat wyników.

Pozycjonowanie jest na rynku francuskim, google.fr, trwa 5 miesięcy i żadna z fraz nie weszła do pierwszej "100". Strona ze sklepem była założona od nowa, bez żadnych działań i historii. Poszukiwalność fraz jakie są pozycjonowane to 2 500 i 12 000. 

I teraz pytanie- czy to jest normalny wynik po takim czasie, a raczej jego brak i tyle to trwa, czy też jest jakiś powód do niepokoju i powinienem myśleć o zmianie firmy na inną, bo ta sobie z tym nie radzi? Można to jakoś określić ile +/- potrwa osiągnięcie jakichkolwiek wyników? Nie spodziewam się, że po 3 miesiącach będę w Top10, ale nie wiem czy brak wejścia do "100" po blisko pół roku jest normalny.

Ewentualnie czy w ogóle polskie firmy nie są w stanie pozycjonować zagranicą, z powodów braku zaplecze, problemu z językiem etc.

[SEOJanusz]

Quote

google.fr, trwa 5 miesięcy i żadna z fraz nie weszła do pierwszej "100".

To żart?

 

Quote

Ewentualnie czy w ogóle polskie firmy nie są w stanie pozycjonować zagranicą, z powodów braku zaplecze, problemu z językiem etc.

Żaden z w/w nie jest problemem, oczywiście że są i radzą sobie świetnie wszędzie, bardzo często lepiej niż lokalni "gracze"

[Maxwell]

47 minutes ago, Maxwell said:

 

 

31 minutes ago, SEOJanusz said:

To żart?

Żart z mojej strony bo to zbyt krótko żeby wejść do "100" czy żart ze strony firmy która pozycjonuje?

[SEOJanusz]

Just now, Maxwell said:

 

Żart z mojej strony bo to zbyt krótko żeby wejść do "100" czy żart ze strony firmy która pozycjonuje?

W zasadzie oba pytania na miejscu. 

Albo nie potrafią tego zrobić albo mają Cię w d..e bo podpisałeś już odpowiednią umowę. Wybierz sobie, co bardziej Ci odpowiada, bo dla Ciebie to jeden pies w sumie już w tej chwili. Koszty jakieś znaczące ponosisz w związku z tą fantastycznie zrealizowaną usługą? 

[Maxwell]

Nie ponoszę, poza potencjalną stratą czasu, a jak wiadomo czas to także pieniądz. Czyli mam rozumieć, że po takim okresie czasu powinny być już widoczne jakieś wyniki? 

[SEOJanusz]

Quote

Nie ponoszę, poza potencjalną stratą czasu

Czyli jednak durnie  Chociaż tyle dobrego.

Quote

Czyli mam rozumieć, że po takim okresie czasu powinny być już widoczne jakieś wyniki? 

Jesli nie było by mnie w top100 po 2 tygodniach a zleciłbym to "firmie", uznałbym że mam powody żeby się temu przyjrzeć. 
Po 5 miesiącach nie miałbym już o czym z nimi rozmawiać. 

[Maxwell]

2 minutes ago, SEOJanusz said:

Czyli jednak durnie  Chociaż tyle dobrego.

Jesli nie było by mnie w top100 po 2 tygodniach a zleciłbym to "firmie", uznałbym że mam powody żeby się temu przyjrzeć. 
Po 5 miesiącach nie miałbym już o czym z nimi rozmawiać. 

Dlatego właśnie, jako laik, wolę płacić dopiero za efekty. Bo wszyscy pięknie opowiadają o swoich umiejętnościach i profesjonaliźmie tylko, że można je zweryfikować tak naprawdę dopiero jak zaczną działać. A tak tak jeszcze bym za to płacił bez efektów. Gdybym miał pewność co do jakości usług to nie ma problemu na inną formę rozliczenia, ale widzę, że w tej branży chyba nie mogę sobie pozwolić na zaufanie.

 

Chętnie poczytam odpowiedzi innych userów na moje pytanie.

[jimmi]

IMO powinna być jakaś poprawa wyników, nawet jak praktycznie nic nie robili.
Jakieś raporty coś dostajesz ?
Nawet na oblegane frazy powinieneś gdzieś już być.
 

[Aleksiejs]

Cóż, jeśli nic nie płacisz to pewnie opcja za efekt, póki co widać, że Cię olali, bo większość fraz wejdzie do Top100 przy najbardziej podstawowej optymalizacji + kilku linkach.

[Maxwell]

11 hours ago, jimmi said:

IMO powinna być jakaś poprawa wyników, nawet jak praktycznie nic nie robili.
Jakieś raporty coś dostajesz ?
Nawet na oblegane frazy powinieneś gdzieś już być.
 

Raporty tylko takie, że pokazujące pozycję, a raczej jej brak, danego dnia miesiąca. Jeśli masz na myśli raporty w takim sensie, że piszą jakie konkretnie działania wykonali każdego miesiąca, to nie. Nie wiem jaka jest praktyka i czy firmy w ten sposób się "spowiadają: klientom. Ale może w zaistniałej sytuacji zapytam o takie coś.

 

2 hours ago, Aleksiejs said:

Cóż, jeśli nic nie płacisz to pewnie opcja za efekt, póki co widać, że Cię olali, bo większość fraz wejdzie do Top100 przy najbardziej podstawowej optymalizacji + kilku linkach.

Oczywiście, że jest za efekt. Jak widać na moim, i nie tylko moim, przykładzie, w tej branży jest ciężko o zaufanie. Podpisaliśmy taką umowę, więc oczekuję, że będą się wywiązywali z niej i pokażą co potrafią. Jeżeli mnie olewają i nie robią nic lub robią mało, to mogę domniemywać, że gdybym płacił z góry, również zostałbym olany, tylko że za pieniądze. Ja też prowadzę biznes i uważam, że albo coś się robi rzetelnie albo nie.

[SEOJanusz]

1 hour ago, Maxwell said:

w tej branży jest ciężko o zaufanie

A w której to jest o nie lekko?

[jimmi]

@Maxwell wygląda na to że jak miałeś umowę płatną za efekty, to zrobili coś na początku nie przyniosło efektów to sobie darowali. Przeważnie stosuje się zapis, który mówi że jak nie ma efektów po 3 miesiącach to umowa jest rozwiązywana.
W wersji abonamentowej powinieneś dostać plan co będzie robione i raporty z realizacji. dlatego nawet jak nie ma wyników to coś jest robione przez cały czas i wiesz że nie wydajesz kasy za nic, tylko za czyjąś prace.

[Maxwell]

Oczywiście, że mam płacić dopiero jak będzie wynik. Zapisu o o rozwiązaniu umowy po takim okresie w przypadku braku wyników nie ma. Jestem prawnikiem więc czytam ze zrozumieniem co podpisuję, umowę w kilku punktach zmienialiśmy bo nie do końca mi odpowiadały proponowane zapisy. W takim razie będę musiał zwrócić się o szczegóły, co dokładnie zrobili przez te kilka miesięcy i ewentualnie napiszę tutaj jakie były działania (o ile były), bo ja nie będę w stanie ocenić czy zrobili dużo/mało i czy zgodnie ze sztuką.

 

Jeszcze mi się przypomniało, że miesiąc temu pytałem z czego wynika ten zastój i dostałem odpowiedź, że google od września wprowadza wielkie zmiany w algorytmie, jest bałagan i dlatego na wyniki trzeba dłużej czekać. Prawda czy fałsz?

[jimmi]

@Maxwell jak jesteś prawnikiem to kombinuj jak rozwiązać umowę i szukaj innej firmy.
Ale pamiętaj że przy rozliczeniu tylko za efekt, schemat działania jest mniej więcej taki: poświęcamy czas/środki finansowe do wysokości najniżej stawki. jak wyjdzie to fajnie a jak nie to olewamy sprawę.
Z tego co wiem to bardzo mało prawników pracuje w modelu płatność tylko za wygraną sprawę.

[Maxwell]

Po weekendzie będę rozmawiał, zobaczę co powiedzą. Szczerze mówiąc nie wiem jaki jest sens dla nich w tej chwili, wciąż mieć umowę ze mną skoro i tak na tym nie zarabiają i nie wygląda na to żeby mieli zarabiać skoro nie ma efektów.

 

A co z tymi zmianami z algorytmem? Faktycznie były/są, trwa to tak długo i ma aż taki wpływ na zupełny brak wyników? Czy to tylko taka ściema dla laika?