Dzień z programu partnerskiego

[maqriusz182]

A kiedyś wysmiałem argumenty pewnego pana z pp podczas reklamacji, jednka są wyudawcy co chodzą po cmentarzach z notanikiem

[misjaNET]

@x1349 Kodeks karny przewiduje odpowiedzialność karną nie tylko za dokonanie przestępstwa. Wyróżnia on także dwie formy stadialne przestępstwa- usiłowanie i przygotowanie. Usiłowanie, w przeciwieństwie do przygotowania jest co do zasady karalne.

Definicję usiłowania zawiera art. 13 kodeksu karnego. Stanowi on, że odpowiada za usiłowanie, kto w zamiarze popełnienia czynu zabronionego swoim zachowaniem zmierza bezpośrednio do jego dokonania, które jednak nie następuje. Polski ustawodawca przyjął zasadę, że usiłowanie jest karane. Sąd wymierza karę za usiłowanie w granicach zagrożenia przewidzianego dla danego przestępstwa.

 

to że koleś próbował to zrobić jest tak samo karane jak to jakby mu się udało

[arczer]

TO by było zbyt naiwne aby myśleć, że ktoś rozliczy wnioski bez weryfikacji. Ja bym raczej zastanowił się @Finan czy ktoś nie chciał zaszkodzić programowi partnerskiemu..

[SzlafRock]

9 godzin temu, misjaNET napisał:

@x1349Kodeks karny przewiduje odpowiedzialność karną nie tylko za dokonanie przestępstwa...

 

Nie przepisuj internetu, napisz coś od siebie jeśli chcesz zabłysnąć w dziale dowcipy.

[Finan]

2 godziny temu, arczer napisał:

TO by było zbyt naiwne aby myśleć, że ktoś rozliczy wnioski bez weryfikacji. Ja bym raczej zastanowił się @Finan czy ktoś nie chciał zaszkodzić programowi partnerskiemu..

Też jest taka możliwość bo cały dzień mieliśmy awantury od reklamodawców co to jest wysyłane.W każdym razie tu gość źle trafił bo jeden z reklamodawców co do zasady zawsze zgłasza takie rzeczy do prokuratury, szczególnie jak ludzie mówią że nie składali żadnego wniosku.

[misjaNET]

4 godziny temu, SzlafRock napisał:

 

Nie przepisuj internetu, napisz coś od siebie jeśli chcesz zabłysnąć w dziale dowcipy.

 

a co mam od siebie napisać kodeks karny ? dyskusja jest na temat kary dla kolesia co to zrobił, więc co złego w cytowaniu tekstu z internetu który wyczerpuje temat ? 

 

pewnie lepiej być internetowym krytykiem który nic do powiedzenia nie ma 

[SzlafRock]

20 minut temu, misjaNET napisał:

pewnie lepiej być internetowym krytykiem który nic do powiedzenia nie ma 

 

Nie wiem czy zauważyłeś ale temat jest w dziale Dowcipy.  O ile mi wiadomo Finan nie oczekuje wykładni prawnej tylko podał info jako ciekawostkę. Dlatego nie trzeba szukać odpowiedzi na innych stronach internetowych

[Herkules]

Z życia wzięte, płacisz prywatnie za wizytę, lekarz daje rachunek, patrzysz w e-wuś, on przypierdala na kasę, zgłaszasz sprawę, umorzona, lekarz nie ponosi konsekwencji (działa dalej) ty 3 wizyty na policji, 2 w siedzibie NFZ, do tego traktowany niczym [ nierzetelny partner ] chcący się mścić na niedobrym panie doktorze

 

Petent leży w szpitalu, na jego konto osoba którą darzył zaufaniem (ukochana szarpie chwilkówki ( na IP w miejscu swojej pracy) prokurator ruszą sprawę, ale toczy się miesiącami, petent ma przerypane bo musi płacić za zaufanie (choć kasa trafiła wiadomo do kogo) prokurator umarza sprawę bo petent umiera 

 

i ile akcji z handlem danymi oj ile  kiedyś mi nawet (choć tam swoje poglądy polityczne mam  powiedzieli że w niewielkiej miejscowości dałem poparcie gościowy z PiSu  gdzie napisali moje nazwisko z błędem, sprawa uciszona

 

Dobry kolega będący policjantem, jaki de facto chciał utrzymać ciepłą posadkę w gminie (jako super dzielnicowy z metra cięty  wpisywał dane znajomych, jako osób które zgłaszały się do niego w ważnych sprawach (tak zostawałeś damskim bokserem, alkoholikiem a nawet zakładano ci nieświadomie niebieską kartę) sprawa uciszona

 

 

[blake]

6 godzin temu, SzlafRock napisał:

podał info jako ciekawostkę

Masz konkurencję na forum...

6 godzin temu, misjaNET napisał:

lepiej być internetowym krytykiem który nic do powiedzenia nie ma

Ma do powiedzenia to, że nic nie ma do powiedzenia

[Trotyl]

@Finan macie takie w ofercie, które nie wymagają przelewu? Czy to była po prostu skrajna głupota?

 

6 hours ago, Herkules said:

petent ma przerypane bo musi płacić za zaufanie

 

Jeżeli zaczął spłacać, to jest silna przesłanka za tym, że poczuwa się do długu. W sądzie mogło być różnie.

[jimmi]

tak trochę tylko w temacie

 

[Finan]

9 godzin temu, Trotyl napisał:

@Finan macie takie w ofercie, które nie wymagają przelewu? Czy to była po prostu skrajna głupota?

On wysyłał fake leady na call-center (kilka tysięcy sztuk) myśląc że dostanie za nie prowizję.I wysyłał co się dało, od nieżyjących (rodzina odbierała telefon), a najwięcej osób robiło awanturę że oni nic nie składali, żadnego wniosku o pożyczkę.

[Herkules]

17 godzin temu, Trotyl napisał:

@Finan macie takie w ofercie, które nie wymagają przelewu? Czy to była po prostu skrajna głupota?

 

 

Jeżeli zaczął spłacać, to jest silna przesłanka za tym, że poczuwa się do długu. W sądzie mogło być różnie.

 

Z życia wzięte, najpierw musisz udowodnić że dług nie należy do ciebie (nie ty byłeś za niego odpowiedzialny, sprawa toczy się około roku, nawet ponad) lecz jednocześnie ten sam prokurator może prowadzić sprawę o wyłudzenie, więc zanim nie udowodnisz swojej winy to ty jesteś dłużnikiem i musisz to spłacić  

[Trotyl]

@jimmi może ten ksiądz wie coś, czego my nie wiemy

 

@Herkules to co napisałem wzięło się z uzasadnień wyroków, które kiedyś czytałem. Takie spłacanie niezaciągniętych zobowiązań przypomina mi scenariusz "Długu".