Copywriter prosi o pomoc dla żony i daje artykuły w zamian.

[Finan]

13 minut temu, Toto napisał:

Teraz mówisz o tej fundacji, którą do wpłat podsunął nam użytkownik oldi

Tak i tam wpłaciłem co nieco.A że jest to blisko na wolnym czasie zrobię sobie wycieczkę aby pogadać na co poszła moja wpłata.

Tylko że może zastanę tam jakąś działkę tylko? też tak może być.

[MaxPan]

Jak dla mnie ta sytuacja pokazuje, że lepiej dać komuś coś docelowo, lub jak napisal Oka do puszki przy markecie.

Finan ta fundacja na którą wpłacali użytkowniki z PIO to zupełnie inny podmiot gospodarczy w zarządzie inne osoby.

A osoba bardzo podobna na foto z usuniętej wizytówki @oldi jest wiceprezesem innej fundacji.

Ogólnie nie chce mi się nawet to badać dalej. Czuje ogromny niesmak.

 

p.s zauważcie, że po telefonie do rzekomej "Asi", telefonach do @oldi podanego w wizytówce( nie odbierał) nagle idzie prośba o usuniecie temu ;lub jak napisał edycje, ze tekstów nie będzie, ale z tego pisali w tym temacie tekstów nie chciał nikt.

 

[Toto]

 

Warto przeczytać wstęp.

[MaxPan]

Cytuj

Bedzie ktoś składał jakieś zawiadomionko?

Ja nie wpłacałem. 

Jeszcze ciekawostka na allegro był ten CMS https://allegro.pl/portal-crowdfundingowy-zacznij-zarabiac-i6851683875.html

Nagle go już nie ma.

[Toto]

10 godzin temu, MaxPan napisał:

Ja nie wpłacałem. 

Jeszcze ciekawostka na allegro był ten CMS https://allegro.pl/portal-crowdfundingowy-zacznij-zarabiac-i6851683875.html

Nagle go już nie ma.

To ten CMS, który sprzedawany był za około 2500 zł, który miał służyć do zakładania takich stron https://www.poprostupomagam.pl/pomoz_mi_zatrzymac_zycie

Gdzie była również opisana zasada działania typu (w uproszczeniu): zakładasz fundacje i kasujesz po od 5 do 15% z przekazywanych wpłat.

To rzeczywiście wygląda na dobrze zorganizowaną akcje.

Tu jest archiwum https://archiwum.allegro.pl/oferta/portal-crowdfundingowy-zacznij-zarabiac-i6792940972.html

Co dziwne, konto na Allegro jest już zawieszone.

Po numerze telefonu można wywnioskować, że to nie pierwsze zawieszone konto.

[Toto]

37 minut temu, AdamBoganD napisał:

Bedzie ktoś składał jakieś zawiadomionko? Trochę nas było i trochę kasy poszło.

Nie jest to takie proste i oczywiste, że padliśmy ofiarami przestępstwa. Obydwie organizacje działają legalnie. Czy władze fundacji wypłacają sobie pensje - tego nie wiemy. Nie znamy ich wysokości.

My możemy jedynie mieć pretensje do użytkownika oldi, że nie dał nam pełnego obrazu tej sprawy. Gdyby każdy miał pełną wiedzę na ten temat - mógłby postąpić inaczej.

[Finan]

Ogólnie wygląda to na to że prezes fundacji chciał jak najszybciej i najwięcej zebrać kasy aby sobie wypłacić jakąś kwotę za bycie prezesem.

Nie mam tu nic przeciwko bo fundacja też ma koszty różne, ale sposób działania to sk***********o w tym przypadku.

[mks22]

Szkoda gadać... Nieźle  nas vice-prezes fundacji wykiwał. Mam nadzieję, że tą sprawą zajmie się policja. Przecież to ewidentne oszukiwanie ludzi i obawiam się (chociaż tutaj pewności nie można mieć) próba wzbogacenia się na cudzym nieszczęściu. Powinno zostać sprawdzone, na co faktycznie są przeznaczane pieniądze otrzymywane przez tę fundację. 

 

Nie znam się na prawie, ale wydaje mi się, że już podszywanie się pod Asię przez Panią prezes podchodzi pod poważne wykroczenie. Apeluję do administracji forum o zgłoszenie sprawy do odpowiednich organów. 

 

Może coś do powiedzenia będzie miał też Jan Kinal z Setugo, który już kilkukrotnie angażował się w akcje charytatywne dla Oldiego - chociażby poprzez serwis Giełda Tekstów. 

[Toto]

11 minut temu, mks22 napisał:

na co faktycznie są przeznaczane pieniądze otrzymywane przez tą fundację

Na tak zwane cele statutowe

Mnie jednak coś innego bardziej interesuje: jak wielu osobom fundacja prowadzona przez Panią Prezes i Pana Prezesa pomogła. Czy przypadkiem nie jest tak, że "inni podopieczni" nie są "potrzebni" tylko do robienia tła odpowiedniego.

 

Warto przeczytać też o samej chorobie. Szczerze powiem, że chciałbym usłyszeć od kolego oldi w jaki sposób choroba zagraża życiu. Chętnie usłyszałbym także na co konkretnie, na jaki zabieg potrzebne jest 30 tys PLN. 

 

Szczerze, gdybym ja był w takie sytuacji jak kolega oldi to pokazałbym Wam tutaj (Drodzy Darczyńcy) swój własny PIT, z którego mogłoby wynikać, że jako wiceprezes fundacji nie pobrałem ani jednego grosza.

[mks22]

Bardzo ważne pytania zadałeś, też chciałbym na nie wszystkie uzyskać odpowiedź. 

[stania.info]

Mam nadzieję, że założycielom tego cudownego interesu karma uj**ie nogi przy samej du**e i bez skutku będą błagać o pomoc.
Próbowałem zorganizować środki na licytację MaxPana - pierwszy raz cieszę się, że mi się nie udało.

[Toto]

Ja jednak, pomimo wszystko zaapeluje o spokój. Wiem, że to wygląda, delikatnie mówiąc, dziwnie, ale rzeczywistość może być bardziej złożona niż nam to się wydaje. Warto, aby ktoś odpowiedział na stawiane tu pytania. Niestety użytkownik, który założył ten temat, pojawił się na chwilę, poprosił o usunięcie i milczy. Być może "siła wyższa", ale jednak pojawi się tutaj i wyjaśni wszystko.

 

Wątpliwości jest wiele. Użytkownik ten nazwał się mężem Asi, ale Asia niestety na swojej stronie nie wspomniała nigdy o mężu. Kolejną sprawą jest "dokumentacja medyczna", która ukazana jest na stronie - jak dla mnie jeden rezonans magnetyczny, na tyle operacji to trochę za ubogo. Na FB i koncie Asia pojawia się prośba o datki, gdzie istnieje zapis, że potrzebne jest 30 tys PLN na jakieś leczenie. Jakie to ma być leczenie? Tego niestety nie wiemy, a cały apel wygląda tak, jakby od tych 30 tys PLN zależało życie. To wszystko jednak nie przesądza o braku zasadności prowadzenia akcji.

 

To, że ktoś odebrał telefon, którego numer widnieje na stronie Asi - być może osoba ta miała dobre intencje, być może sama zainteresowana nie jest w stanie teraz odbierać telefonu. Szkoda jednak, że ten sam numer widnieje jako numer Asi i  numer telefonu do fundacji. To wszystko nie poprawia wiarygodności.

 

Oldi, jak zauważyłem, w przeszłości prosił na tym forum o datki. Z tego co można wyczytać była to ta właśnie fundacja. Dlaczego teraz postanowił prosić o wpłaty na konto innej fundacji - po tym wszystkim nam może wydawać się, że mogło to być zrobione dla "zmyłki", ale pewności mieć nie możemy.

 

Dla mnie najgorsze jest to co zauważył @MaxPan - użytkownik po ostatnim swoim wpisie wykonywał na forum różne, dziwne ruchy. Przestała też nagle działać wizytówka, która tu była linkowana. Najprawdopodobniej, gdyby zamiast poprosić o usunięcie tematu, poprosił o chwile cierpliwości i złożył obietnice wyjaśnienia wszystkiego - nie musielibyśmy tego wszystkiego pisać i przeżywać.

 

Pomimo wszystko poczekajmy, bo jeszcze przyjdzie nam połowę tego wszystkiego "odszczekać" jak użytkownik oldi wyłoży kawę na ławę i dokumenty na stół. Dla mnie wystarczającym byłoby, aby fundacja pokazała jakieś realne osiągnięcia na rzecz innych podopiecznych - nie chciałbym dowiedzieć się, że wśród tych wszystkich osób tylko Asia wymagała wielokrotnych wyjazdów do Izraela na leczenie a innym pozostawałby tylko udział w konferencji i coroczne spotkanie chorych.

 

Trzeba jednak przyznać: fundacja jest nieźle wypozycjonowana na frazę "zespół Dandy-Walkera" - być może kluczem do sukcesu jest tu bardzo niszowe hasło.

 

[MaxPan]

Tak aby wyjaśnić moją pozycję.

Pacząc na wpisy do KRS te dwie fundacje działają jako zarejestrowane, nie wiem jak to jest ze zezwoleniami na publiczną zbiórkę, po prostu nie wiem nie sprawdzałem więc zakładam, że spełniają wszystkie formalności.

Faktem jest jak bym wiedziałem, że "kolega copywriter" jest wiceprezesem fundacji z obrotem w 6 zer, ja bym w to nie angażowałem się ekipa Xneolinks również.

Po co druga fundacja do której Oldi linkował jeśli jest  prowadzona przez wiele lat i stworzona własnie dla pomocy pani Asi fundacja gdzie kolega copywriter jest wiceprezesem, nie wiem więc nie będę domniemywać.

Czemu odbierająca telefon Asia okazała się prawdopodobnie jej matką Panią prezes fundacji i czemu o zbiórce na PIO kompletnie nic nie wiedzieli, również nie wiem.

Tak jak kolega copywriter, wiceprezes, nie wyjaśnił nic w tym temacie, usuwamy linki do jego zbiorki mamy takie prawo bo to prywatne forum, nie musimy tłumaczyć swojej decyzji.

[okazwłoka]

Tak się wykorzystuje wrażliwość ludzi. Profil konta pozwalał na obdarzenie zaufaniem i wiarę we wszystko, co napisał w temacie bez zadawania pytań.

[GieldaTekstow.pl]

Konto użytkownika Oldi zostało zablokowane na naszym portalu aż do wyjaśnienia sprawy. Użytkownik został wcześniej o tym poinformowany.

 

Z tego co pamiętam, to nie doszły do skutku żadne wspólne akcje z Oldim, dwa razy próbowaliśmy mu pomóc po przez zorganizowanie sprzedaży jego tekstów bez naszej prowizji (to my zwracaliśmy się do niego), jednak co dziwne, temat zawsze umierał z braku zainteresowania Oldiego.